O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"Ten się śmieje, kto ma zęby". Ten dostaje Nike, kto ma lekkie pióro! - Kultura

Gdyby zapytać w ulicznej sondzie napotkanych ludzi, z czym kojarzy im się słowo Nike, to pewno odpowiedzieliby, że z popularną marką obuwia. Część z kolei dumnie stwierdziłaby, że chodzi o grecką boginię zwycięstwa. Tymczasem w Polsce ma ono inne znaczenie, bliższe jednak owej bogini niż butom. Mowa oczywiście o prestiżowej, przyznawanej od ponad 20 lat, nagrodzie literackiej. W roku 2023 otrzymała ją Zyta Rudzka za książkę pod jakże obrazowym tytułem „Ten się śmieje, kto ma zęby”. O czym ona opowiada? Odpowiedź w poniższym tekście znajdziecie.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (13950 pkt)
Ilość odwiedzin:
307
Czas czytania:
342 min.
Kategoria:
Kultura
Autor:
pj (13950 pkt)
Dodano:
208 dni temu

Data dodania:
2023-10-02 11:24:36

NAGRODA LITERACKA NIKE

 

Skoro w świecie filmu mamy Orła, to w krainie literatury też powinna „zamieszkać” pożądana statuetka. Jest nią Nagroda Nike. Jej pierwszym laureatem został Wiesław Myśliwski za powieść pt. „Widnokrąg” (prowincja oglądana oczyma dorastającego chłopca, pozycja bez wyraźnej, zwartej, linearnej fabuły).

 

Październik stał się natomiast najważniejszym miesiącem w dziedzinie literackiej. Właśnie w tym okresie wybierana jest najlepsza książka minionego roku. Dzięki Nike można promować polskie dzieła, ze szczególnym zwróceniem uwagi na powieść (w tym autobiografie, eseje, pamiętniki i inne gatunki – każdy ma szansę). Co więcej, można hołdować humanistyce o wybitnych wartościach literackich. Lecz laureaci poza prestiżem związanym z ową statuetką (ufundowaną przez Gazetę Wyborczą i Fundację Agory, zaprojektowaną przez Gustawa Zemłę), otrzymują coś jeszcze – 100 tys. zł. To niemała suma. Motywująca do pisania i rozwijająca wenę twórczą.

 

Konkurs Nike ma trzy etapy. Najpierw jury przyznaje 20 nominacji, ogłaszanych w maju. Następnie wyłanianych jest 7 finalistów (nazwiska i tytuły książek podawane są do wiadomości publicznej we wrześniu). Dopiero w dniu wręczenia poznajemy zwycięzcę. Oczywiście do samego końca nikt nie wie, jaki będzie werdykt jury (grono to obraduje w tym samym dniu, w którym organizowana jest gala).

 

Warto też dodać, że oprócz głównej nagrody, jeden z finalistów może też liczyć na wyróżnienie czytelników, którzy głosują na ulubiony tytuł w specjalnej ankiecie w Gazecie Wyborczej.

 

Nagrody nie można podzielić, nie można przyznać jej pośmiertnie. Regulamin wyklucza sytuację, w której jury nie wskazałoby tytułu zwycięskiej książki! W zeszłym roku Nike otrzymał Jerzy Jarniewicz za tom poezji „Mondo cane”.

 

Tyle w skrócie o samej Nike. Przejdźmy do uroczystości, która miała miejsce w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego dnia 1 października 2023 roku.

 

Zyta Rudzka przypomina, że „Ten się śmieje, kto ma zęby” i dostaje nagrodę

 

Wiadomo już, że Nike powędrowała na ręce Zyty Rudzkiej. To dramatopisarka, pisarka, poetka i scenarzystka filmów o sztuce. A także Absolwentka Wydziału Psychologii Akademii Teologii Katolickiej. Wcześniej laureatka Nagrody Literackiej Gdynia, Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej, Nagrody Radia Deutsche Welle, Nagrody im. Jarosława Iwaszkiewicza oraz Nagrody im. Stanisława Piętaka i Nagrodę Literackiej m.st. Warszawy za powieść pt. „Tkanki miękkie”.

 

Zyta Rudzka (fot. wikimedia.org/Creative Commons)

 

27. statuetka Nike w pierwszą niedzielę października trafia więc do pisarki, debiutującej niegdyś jako poetka wierszem „Ludzie”. Z kolei jej debiutem powieściopisarskim były napisane w roku 1993 „Białe klisze”. Już raz była w finale Nagrody Literackiej Nike z „Krótką wymianą ognia” (rok 2019). Jej styl jest na tyle urzekający, że cała twórczość dociera też do czytelników francuskich, czeskich, włoskich, a nawet… japońskich.

 

Trzy powieści, trzy reportaże i tom poezji: „Przechodząc przez próg, zagwiżdżę” Wiktorii Bieżuńskiej, „Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie” Anny Bikont, „Trash story” Mateusza Górniaka, „Gdynia obiecana. Miasto, modernizm, modernizacja 1920-1939” Grzegorza Piątka, „Lata praktyki” Piotra Sommera, „Migot. Z krańca Grenlandii” Ilony Wiśniewskiej i „Ten się śmieje, kto ma zęby” Zyty Rudzkiej. A jednak ten ostatni tytuł okazuje się najlepszy. Dlaczego? Otóż, jak powiedziała przewodnicząca jury – literaturoznawczyni. prof. Inga Iwasiów: „Gdzieś z tyłu głowy przypomina się film Rona Howarda »Elegia dla bidoków« na podstawie powieści J.D. Vance'a. z 2016 roku. Jednak Rudzka niezwykle skutecznie tworzy własną literacką rzeczywistość, zakorzenioną w polskich bazarach, poza bańką, pięknych, młodych i walecznych”.

 

To monolog byłej fryzjerki męskiej, która wędruje przez stolicę Polski, aby zdobyć rzeczy potrzebne do pochowania niewiernego męża – głównie buty (ale nie Nike, a eleganckie do trumny, o które trudno). Ta wyprawa będzie dla bohaterki odzwierciedleniem codziennej walki o przetrwanie! Wszak Wera i Karol (zawodnik w wyścigach konnych) przeżyli z sobą chwile od dostatku do biedy.

 

Okładka powieści Zyty Rudzkiej (źródło: www.gwfoksal.pl)

 

Książka ma zachwycającą, niekonwencjonalną formę. Autorka bowiem ponownie, jakże odważnie eksperymentuje z językiem i urzeka oryginalnym, bezkompromisowym stylem. W swoim charakterystycznym ostrym stylu oraz z poczuciem humoru przedstawia portret kobiety silnej i drapieżnej, która nigdy nie składa broni. (źródło: Wydawnictwo W.A.B.).

 

Nagroda Nike Czytelników/Publiczności

 

Grzegorz Piątek, który wcześniej cieszył się z Paszportu Polityki, 1 października miał kolejny powód do radości. Jego reportaż historyczny o Gdyni bardzo spodobał się czytelnikom i czytelniczkom Gazety Wyborczej.

 

Gdynia obiecana. Miasto, modernizm, modernizacja 1920-1939” to niezwykły rys historyczny. Przedstawia powstawania rodzinnego miasta autora, który na podstawie rzetelnie zbadanych źródeł archiwalnych buduje momentami przerażającą podróż przez Polskę międzywojnia z wszystkimi jej obliczami. Zderza głoszone wówczas hasła propagandowe z rzeczywistością. I co ważne – dekonstruuje mityczne legendy o Gdyni jako mieście marzeń.

 

Wsparcie dla Agnieszki Holland

 

Galę prowadzoną przez Grażynę Torbicką, transmitowaną o godzinie 20.00 na antenie TVN24 Bis, uświetnił występ duetu Matylda/Łukasiewicz (Matylda Damięcka i Radek Łukasiewicz). Można było zatem usłyszeć takie piosenki, jak: „Matka”, „Mężczyźni”, „Czuły barbarzyńca” oraz „Nudny rok”.

 

I można było też coś zobaczyć, mianowicie założone przez członków jury (Ingę Iwasiów, a także Marka Beylina – dziennikarza i publicystę, Przemysława Czaplińskego – literaturoznawcę, Justynę Jaworską – kulturoznawczynię, Tadeusza Nyczka – krytyka literackiego, Marię Annę Potockę – dyrektorkę Muzeum Sztuki Współczesnej w Krakowie, Krzysztofa Siwczyka – poetę, Marię Topczewską – nauczycielkę, Marię Zmarz-Koczanowicz – reżyserkę) koszulki ze wzorem i napisem autorstwa wspomnianej wyżej Matyldy Damięckiej wspierające, będącą ofiarą hejtu, reżyserką Agnieszkę Holland. Czyli podobnie jak na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, tutaj też zwrócono uwagę na wolność słowa.

Skąd hasło „Agnieszka Polland”?

 

„Kiedyś wymyśliłam okrutny żart, zbyt bliski prawdzie, żeby był tylko śmieszny. Zapytana za granicą: - hi where are you from? -Poland -Holland? -ymm… yea Holland. Teraz będę odpowiadała Polland” (źródło: TVN 24).

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - "Ten się śmieje, kto ma zęby". Ten dostaje Nike, kto ma lekkie pióro!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 62

Autor: pjKultura

"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura

Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!

 -

Odwiedzin: 206

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Czterdziestolatek bez brzucha, czyli jak utrzymać formę w średnim wieku - Zdrowie i uroda

Łysienie czy siwienie może powodować kompleksy, ale jest tak naturalne w procesie starzenia, że nie warto się takimi zmianami bardzo przejmować. Gorsze jest tycie i tzw. „piwny brzuch” już po trzydziestce. Jeśli nic z tym nie zrobimy, to po zbliżeniu się do wieku średniego, staniemy się mniej atrakcyjni dla kobiet (tudzież mężczyzn, gdy mowa o innej orientacji). Czy jest jednak szansa, aby zmienić ten stan rzeczy i poprawić wygląd swojego ciała? Oczywiście, ale musimy uzbroić się w cierpliwość, motywację do działania i pozytywne myślenie.

 -

Odwiedzin: 166

Autor: pjKultura

Jubileuszowe Fryderyki 2024: pięć statuetek dla Lecha Janerki! - Kultura

22 marca 2024 roku przechodzi do historii. Data to ważna dla rodzimej muzyki. W tym dniu przyznano bowiem Fryderyki. Po raz 30.! Jak zatem wyglądała jubileuszowa gala „polskich Grammy”? Na to pytanie odpowiedź pojawi się dopiero w kolejnej zwrotce (czyt. w środku artykułu). Ważniejszy jest sam „refren”. A wyśpiewał go sobie 70-letni Lech Janerka – artysta legendarny, kompozytor idealny, powracający na scenę po 18 latach! Na pięć nominacji otrzymał ostatecznie… pięć Fryderyków. Tym bardziej szkoda, że nie był obecny na uroczystości. Czy jego singiel pod jakże sugestywnym tytułem, którego podanie na wstępie mogłoby grozić banem w social mediach, faktycznie zasługuje na najlepszy utwór roku?

 -

Odwiedzin: 137

Autor: pjIntrygujące

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

Polecamy podobne artykuły

 -

Odwiedzin: 854

Autor: pjKultura

Jerzy Jarniewicz z Nike 2022. "Nagroda dla poezji!" - Kultura

Gdyby zapytać niektórych młodych ludzie w Polsce, z czym kojarzy się im słowo Nike, zapewne odpowiedzieliby, że chodzi o znaną markę butów, w których się dumnie i wygodnie… chodzi. Szkoda. Ale warto mieć nadzieję, że z czasem zapamiętają, iż Nike to coś znacznie więcej. Coś innego, związanego z ambitną literaturą. Mowa oczywiście o najbardziej prestiżowej nagrodzie przyznawanej najlepszym pisarzom lub poetom za ich dokonania – książkę roku. Nagroda ta wręczana jest zawsze w pierwszą niedzielę października. W trakcie 26. gali zwyciężył nieoczekiwanie Jerzy Jarniewicz i jego tomik pt. „Mondo cane”. Wszyscy zgromadzeni w niedzielny wieczór, 2 października, w gmachu Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego mogli posłuchać pięknego przemówienia laureata.

 -

Odwiedzin: 1070

Autor: pjKultura

Nike 2021: Zwyciężył Rokita i jego "Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku" - Kultura

3 października została po raz kolejny przyznana prestiżowa Nagroda Literacka Nike. W roku 2021 powody do zadowolenia miał inteligentny mężczyzna o nazwisku Rokita. Nie, nie chodzi o Jana Marię – słynnego, byłego polityka, który obecnie pisuje felietony, a którego niegdyś Niemcy bili w samolocie, tylko o Zbigniewa – pochodzącego z Gliwic, młodego dziennikarza. Właśnie on zachwycił tak bardzo dziewięcioosobowe jury swoją książką pt. „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku”, że otrzymał statuetkę Nike.

 -

Odwiedzin: 1837

Autor: pjKultura

Nagroda "Nike" 2020 dla Radka Raka za "Baśń o wężowym sercu"! - Kultura

W swoich długich ciemnych włosach i bródce wygląda niczym Jezus (skończył… 33 lata), choć równie dobrze przypomina maga z powieści fantasy. Nazwisko też ma nietypowe, które „łączy się” się poniekąd z jego profesją. Weterynarz Radek Rak, bo o nim mowa, właśnie został laureatem prestiżowej, Literackiej Nagrody „Nike”. Jeśli potrafi wyleczyć zwierzęta tak sprawnie, jak pisze książki, to zaiste niezwykły z niego człowiek.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 307

Autor: pjKultura

"Ten się śmieje, kto ma zęby". Ten dostaje Nike, kto ma lekkie pióro! - Kultura

Gdyby zapytać w ulicznej sondzie napotkanych ludzi, z czym kojarzy im się słowo Nike, to pewno odpowiedzieliby, że z popularną marką obuwia. Część z kolei dumnie stwierdziłaby, że chodzi o grecką boginię zwycięstwa. Tymczasem w Polsce ma ono inne znaczenie, bliższe jednak owej bogini niż butom. Mowa oczywiście o prestiżowej, przyznawanej od ponad 20 lat, nagrodzie literackiej. W roku 2023 otrzymała ją Zyta Rudzka za książkę pod jakże obrazowym tytułem „Ten się śmieje, kto ma zęby”. O czym ona opowiada? Odpowiedź w poniższym tekście znajdziecie.

 -

Odwiedzin: 521

Autor: pjLudzie kina

Cillian Murphy – ekranowa hipnoza w oparach papierosowego dymu! - Ludzie kina

Wyobraźcie sobie taką sytuację: „nigdy mieliście papierosa w ustach, nawet sam jego zapach Was odpycha, a jednak praca wymaga od Wad, abyście wypalili mnóstwo fajek”. Co robicie? Odpowiedź jest prosta: przeobrażacie się w Cilliana Murphy’ego. Wielkie, bladoniebieskie oczy tego jegomościa mówią wszystko, ale i zakrywają wiele. Sam stroni od nikotyny, ale na ekranie często widać go, jak ćmi fajkę albo zwykłego szluga. Bo Wiecie – Cillian to utalentowany irlandzki aktor, który osiągnął międzynarodową sławę. On już dobrze wie, ja czynić coś, by wyglądało na prawdziwe!

Radosna Alicja Sękowska "Nie śpi do rana" - Zespoły i Artyści

W piątek, 6 sierpnia światło dzienne ujrzał utwór, który jest idealny do słuchania w letnie dni. Mowa o kolejnym singlu w dorobku, znanej z telewizji, Alicji Sękowskiej. Tym razem ta wokalistka i jednocześnie reporterka pokazała się w nowej muzycznej odsłonie. Posłuchajcie „Nie śpię od rana”, wpada w ucho!

 -

Odwiedzin: 3363

Autor: sebastiandziudaMuzyczne Style

Komentarze: 1

Król przybywa – historia koncertu Michaela Jacksona w Polsce! - Muzyczne Style

Lata 90. XX wieku były w Polsce szalonym okresem niebywale intensywnego rozwoju muzyki rozrywkowej. Jedną z najważniejszych dat w koncertowym kalendarzu jest ta z 20 września 1996 roku, która trwale przeszła do historii występów najpopularniejszych zagranicznych artystów w naszym kraju. Tego dnia na warszawskim lotnisku Bemowo swój koncert dała największa gwiazda w dziejach muzyki rozrywkowej – Michael Jackson!

"Tylko kochankowie przeżyją" – Dostojne blade wampiry wśród zombie - Recenzje filmów

Panie i Panowie radujmy się! Nieśmiertelni krwiopijcy wreszcie po latach kinowego uśpienia (saga „Zmierzch”, nie licząc pierwszej części, raczej nie przyniosła im wiecznego blasku, choć posiadali świetliste ciało) odzyskali należne miejsce. Sam tytuł recenzji może jakoby sugerować, że mamy do czynienia z przerażającym horrorem. Nic bardziej mylnego. „Tylko kochankowie przeżyją” to film Jima Jarmuscha. I w tym momencie w głowach wielu kinomaniaków zapali się lampka jednoznacznie informująca z jakim obrazem będą obcować.

Nowości

 -

Odwiedzin: 62

Autor: pjKultura

"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura

Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!

Gdy Groniec, Mozil i Rynkiewicz łączą siły z Szymonem Siwierskim, to jest "Do góry nogami"! - Zespoły i Artyści

Szymon Siwierski przedstawia singiel „Do góry nogami”, zwiastujący jego drugi album studyjny zatytułowany „pictures”. W premierowym nagraniu poznańskiego pianisty i kompozytora pojawiają się wyjątkowi muzyczni goście: laureaci nagrody Fryderyk 2024, Katarzyna Groniec i Czesław Mozil, a także ceniony trębacz jazzowy, Patryk Rynkiewicz. Taka zacna grupa powoduje, że piosenka jest jak piękny, spokojny, ale pełen skrajnych emocji, sen. Otula wokalem i dźwiękami. A tekst zachęca do refleksji.

 -

Odwiedzin: 137

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 2

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 74

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 206

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 1342

Autor: adminKultura

Komentarze: 7

Jak Michael Patrick Kelly kocha fanów, a oni jego? To pokaże Koncert B•O•A•T•S! - Kultura

Niegdyś długie włosy i gitara w ręku. Dzisiaj już nie jako członek uwielbianego zespołu The Kelly Familly, ale nadal z gitarą, charakterystycznym (wibrującym) głosem i tym razem krótszą czupryną. Już niemłody, gdyż po czterdziestce, lecz ma ciągle tę samą energię. Michael Patrick Kelly, bo właśnie o nim mowa, zagra i zaśpiewa 15 i 16 września, kolejno w Opolu i Sopocie. Niby do koncertu będącego częścią większej trasy promującej oczekiwany, piąty album pt. „B•O•A•T•S” (Based On A True Story) jeszcze ponad miesiąc, ale już bilety sprzedają się niczym świeże bułeczki…

 -

Odwiedzin: 185

Autor: pjKultura

Grammy 2024 – od teraz rekordzistką jest Taylor Swift! - Kultura

W nocy z 4 na 5 lutego poznaliśmy laureatów nagrody Grammy. Fani Taylor Swift nie byli zaskoczeni – właśnie ta artystka triumfowała w trakcie 66. uroczystości. Nie tylko otrzymała statuetkę za najlepszy album roku, ale pobiła rekord w liczbie zdobytych Grammy w tej kategorii. Udała jej się bowiem ta sztuka po raz czwarty! Dodajmy jeszcze najlepszą płytę pop, a Taylor wyrasta na artystkę przez wielkie A.

 -

Odwiedzin: 4617

Autor: pjKultura

Majówka 2015 – najciekawsze imprezy - Kultura

Majowy weekend coraz bliżej. Jedni będą grillować, inni wybiorą się na rowerową wycieczkę, a jeszcze inni… No właśnie, mimo że tym razem to tylko trzy dni odpoczynku (1 maja wypada w piątek), zapewne i tak znajdą czas na plenerową imprezę w jakimś miejscu w Polsce. Przygotowaliśmy informacje o atrakcjach szykowanych w trakcie majówki w siedmiu miastach.

 -

Odwiedzin: 185

Autor: adminKultura

Silesia Writing Camp – kreatywne i muzycznie kwitnące warsztaty! - Kultura

Na początku kwietnia tego roku w Katowicach zostanie zorganizowane otwarte spotkanie topowych twórców piosenek, artystów, producentów z całego świata. Silesia Wrirting Camp to szansa dla początkujących songwriterów i pasjonatów pragnących poznać tajniki produkcji muzycznej i dać się poznać słuchaczom. To również wspólna praca nad nad kompozycjami. Wszystko to pod czujnym okiem wyjątkowych gości! Jakich? O tym w poniższym, krótkim tekście.

 -

Odwiedzin: 166

Autor: pjKultura

Jubileuszowe Fryderyki 2024: pięć statuetek dla Lecha Janerki! - Kultura

22 marca 2024 roku przechodzi do historii. Data to ważna dla rodzimej muzyki. W tym dniu przyznano bowiem Fryderyki. Po raz 30.! Jak zatem wyglądała jubileuszowa gala „polskich Grammy”? Na to pytanie odpowiedź pojawi się dopiero w kolejnej zwrotce (czyt. w środku artykułu). Ważniejszy jest sam „refren”. A wyśpiewał go sobie 70-letni Lech Janerka – artysta legendarny, kompozytor idealny, powracający na scenę po 18 latach! Na pięć nominacji otrzymał ostatecznie… pięć Fryderyków. Tym bardziej szkoda, że nie był obecny na uroczystości. Czy jego singiel pod jakże sugestywnym tytułem, którego podanie na wstępie mogłoby grozić banem w social mediach, faktycznie zasługuje na najlepszy utwór roku?

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.598

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję