Prym w tej dziedzinie wiodą oczywiście japońskie i koreańskie firmy, czyli: LG, Sharp i Samsung. Na początku bieżącego roku, na CES (Consumer Electronic Show) w Las Vegas, największych targach elektroniki i nowych technologii ta ostatnia zaprezentowała 110-calowy telewizor 3D o rozdzielczości 8K!, a z kolei Sharp udowodnił, że obraz 4K można łatwo przekonwertować tak, by udawał 8K. Ale zaraz, chwila… co to w ogóle oznacza 8K?
Jest to standard wyświetlania obrazu tzw. Super Ultra HD o niezwykle wysokiej rozdzielczości – 7680x4320! To aż 33 miliony pikseli, więcej od Ultra HD (4K – 3840x2160) i 16 razy ostrzejszy od Full HD (1080p). Prawdopodobnie pierwsze transmisje programów telewizyjnych w takiej jakości pojawią się za kilka lat. Zastanawiająca jest więc kwestia produkcji takich odbiorników dzisiaj. Nie dość, że będą bardzo drogie, dostępne dla nielicznych, to jeszcze zapewne niepozbawione drobnych wad. Lepiej nie myśleć ile wyniesie naprawa, gdy zasiądzie się na kanapie, a ów telewizor odmówi posłuszeństwa (czyt. nie uruchomi się lub zacznie wyświetlać wypalone piksele) lub, co gorsze, podejdzie do niego dziecko i rzuci prosto w środek ekranu zabawką.
Pamiętacie, jak wielu zachwycało się zakrzywionymi ekranami w technologii Ultra HD? Fakt, wyglądają kosmicznie i majestatycznie, ale nawet na te urządzenia nie mogą pozwolić sobie wszyscy użytkownicy. Weźmy „pod lupę” ten produkt Samsunga z targów CES. Należy zastanowić się, czy tak potężny telewizor i jeszcze do tego 3D będzie funkcjonalny w warunkach domowych. Trzeba mieć odpowiedni, przestronny salon, wszystko musi być idealnie ustawione, w celu uzyskania optymalnej dla widza i wzroku odległości. Mało tego, czeka nas również wymiana odtwarzaczy DVD, sprzętu nagłaśniającego itp. Wszak staroci nie podłączy się do takiego odbiornika, a każdy chciałby odkryć maksimum opcji, w najwyższej jego rozdzielczości. Jak na czasy obecne nadal wydaje się to utopią, czymś zbędnym, czymś dla przeciętnego konsumenta niepotrzebnym. Jednak producenci wiedzą swoje, liczy się biznes i kasa. Więcej, szybciej, nowocześniej…
Poniżej filmik, na którym widać obraz w rozdzielczości 4K. Robi on spore wrażenie i wystarczy, aby ludzkie oko w pełni uszczęśliwić.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Uważacie, że 8K na stałe „zadomowi się” i wyprze Full HD i 4K?
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Telewizory 8K – obraz ostry jak brzytwa, czysty jak łza
zorik
2835 dni temu
8k nic nie da jesli producenci filmow, seriali i innych "zrodel" video nie zaczna w koncu krecic z wieksza liczba klatek na sekunde. Obecne archaiczne standardy do krecenia filmu typu 24 klatki na sekunde to jakas paranoja, a producenci telewizorow musza przez to sztucznie dodawac klatki, zeby obraz nie drgal i byl ostry przy szybkim ruchu. Ludzie zas opowiadaja bzdury o efekcie opery mydlanej, ktory jest po prostu zblizeniem obrazu do widzianej na ulicy rzeczywistosci i jest czyms 100% DOBRYM i mile widzianym dla kogos kto wie, ze mozna juz krecic domowymi kamerami 4K w 60 klatkach na sekunde.
Dodaj opinię do tego komentarza
greg
3543 dni temu
8k to przesada dla Tv z ekranem do 100 cali. Większa rozdzielczość będzie potrzebna na conajmniej 110 calach i więcej. Pytanie czy taki 120 czy większy tv bedzie w domu czymś praktycznym. Przyszłość z tym związana jest dość prosta. jak tylko takie tv beda dostepne w cenie do 4000 zł można powiedziec że kina nie będą nikomu potrzebne i po prostu upadną. Każdy w takim wypadku zrobi sobie kino domowe z prawdziwego zdarzenia w pokoju.
Dodaj opinię do tego komentarza
Więcej artykułów od autora pj
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.129