O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Nie żyje reżyser legenda. Nie żyje Kazimierz Kutz - Ludzie kina

We wtorek 18 grudnia 2018 roku dodarła do nas smutna informacja. W wieku 89 lat zmarł wybitny reżyser Kazimierz Kutz, twórca słynnego śląskiego tryptyku. Był człowiekiem zasłużonym dla polskiej kultury. Osobą, która odważnie deklarowała swoje poglądy. To niepowetowana strata dla środowiska filmowego i politycznego.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (14667 pkt)
Ilość odwiedzin:
2 180
Czas czytania:
2 400 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
pj (14667 pkt)
Dodano:
2048 dni temu

Data dodania:
2018-12-18 20:27:18

Informację o śmierci wielkiego artysty potwierdziła jego żona, aktorka Iwona Świętochowska-Kutz. Kiedyś walczył z rakiem prostaty. I tę batalię wygrał. Niestety, niedawno jego stan uległ znacznemu pogorszeniu. W ostatnich dniach został przewieziony z domu opieki w Józefowie, gdzie mieszkał, do szpitala z oddziałem geriatrycznym. Na łamach portali i w telewizji żegna go wielu kolegów, aktorów i aktorek, którzy mieli zaszczyt z nim współpracować. Jako poeta językiem filmu upomniał się o lud śląski, górników i swoją ukochaną małą ojczyznę. Walczył z podłością w życiu publicznym. Wyczulony na piękno, lubił muzykę poważną, lubił też gotować. Zadeklarowany ateista. Spełniał się jako polityk, mimo że nie krył rozczarowania światem polityki. Był bezpartyjnym senatorem od 1997 roku, został wicemarszałkiem sejmu, później posłem wybranym z list PO. W parlamencie pracował w Komisji Emigracji i Polaków za Granicą i Komisji Nauki i Edukacji.

 

Łącznie wyreżyserował ponad dwadzieścia filmów fabularnych, z czego sześć związanych z Górnym Śląskiem. Nakręcił m.in. wspomnianą, słynną trylogię śląską, czyli: „Sól ziemi czarnej” (1969), „Perłę w koronie” (1971) oraz „Paciorki jednego różańca” (1979), obraz, za który otrzymał Złote Lwy Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Drugi raz Grand Prix dla najlepszego filmu dostał w 1994 roku za świetny komediodramat pt.„Zawrócony” z niezapomnianą rolą Zbigniewa Zamachowskiego. Zrealizował również sporo przedstawień dla Teatru Telewizji („Opowieści Hollywoodu”, „Emigranci”). Był laureatem wielu odznaczeń i nagród. W 2004 roku otrzymał Orła za osiągnięcia życia. Nieźle radził sobie też w literaturze. Był autorem książki pt. „Klapsy i ścinki”. Mój alfabet filmowy i nie tylko, w której nakreślił portrety przyjaciół i bliskich ze świata artystycznego, m.in. Krzysztofa Zanussiego, Wojciecha Kilara, Kaliny Jędrusik, Zbigniewa Cybulskiego i Andrzeja Wajdy. W 2010 zadebiutował jako powieściopisarz. Jego książkę pt. Piąta strona świata nominowano do Nagrody Literackiej Gdynia.

 

Kazimierz Julian Kutz (właściwie Kuc) przyszedł na świat 16 lutego 1929 roku w Szopienicach (obecna dzielnica Katowic) i całe swoje życie był związany z regionem Górnego Śląska. Wychowywał się w katolickiej rodzinie robotniczej. Jego ojciec – Franciszek był kolejarzem i powstańcem śląskim. Młody Kazio najpierw ukończył I LO im. Tadeusza Kościuszki w Mysłowicach, gdzie bardzo zaangażował się w działalność organizacji młodzieżowych. Następnie zdobył wyższe wykształcenie. Ukończył studia na wydziale reżyserii PWST w Łodzi. Był to rok 1953 – czasy głębokiej komuny. Wtedy należał do zarządu uczelnianej organizacji Związku Młodzieży Polskiej. Wkrótce został asystentem samego Andrzeja Wajdy,w 1954 roku pracował przy filmie „Pokolenie”, a dwa lata później pracował jako drugi reżyser na planie „Kanału”. Nazwisko Kutz jego przodkowie nosili w XIX wieku. Kazimierz postanowił więc do tego rodowego nazwiska powrócić.

 

Jego debiut na reżyserskim stołku nastąpił w 1959 roku. I to nie byle jakim filmem, a „Krzyżem walecznych” – dramatem wojennym, adaptacją opowiadań Józefa Hena (nagroda Syrenka Warszawska). W kolejnych latach nakręcił m.in. psychologiczny obraz pt. „Nikt nie woła” (1960), także na podstawie prozy Hena; wojenny „Ludzie z pociągu” według opowiadania Mariana Brandysa czy komedię „Upał”z Kabaretem Starszych Panów. Jednym z jego ostatnich kinowych obrazów była komedia pt. „Pułkownik Kwiatkowski” (1995; nagroda Złota Kaczka) z doskonałym jak zwykle Markiem Kondratem. W 1997 roku wyreżyserował lubiany serial „Sława i chwała” na podstawie powieści Iwaszkiewicza.

 

Warto nadmienić, że w 1966 roku pomógł założyć Stowarzyszenie Filmowców Polskich. A w 1968 opublikował w czasopiśmie „Ekran” (nr z 9 czerwca) tekst krytykujący rolę kierowników literackich. Co ciekawe, Kazimierz Kutz krytykował również komedie Stanisława Barei, na określenie których stworzył sformułowanie „bareizm”, będące w jego intencji synonimem filmów bez... artystycznych ambicji.

 

W 1969 roku na podstawie własnego scenariusza zrealizował „Sól ziemi czarnej” – pierwszy film z tryptyku śląskiego, a w 1971 następny, tj. „Perłę w koronie”. Kierował Zespołem Filmowym Silesia, którego sam był założycielem. W latach 70. XX wieku uczestniczył w naradach Komitetu Centralnego PZPR na temat kultury. Otrzymał Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. A w 1979 roku odbyła się premiera ostatniej części tryptyku: „Paciorków jednego różańca”.

 

Były to czasu, kiedy inwigilowała go SB (operacja o kryptonimie „reżyser”). Skrupulatnie zanotowano, że m.in. nawiązywał kontakty z regionalnymi strukturami „Solidarności”. Był współorganizatorem I Kongresu Kultury Polskiej w Warszawie. W czasie stanu wojennego został internowany (od 14 do 21 grudnia 1981 roku), a później zwolniony dzięki interwencji biskupa Herberta Bednorza. W proteście przeciwko wydarzeniom w kopalni „Wujek” zrezygnował ze stanowiska głównego reżysera Ośrodka TV Katowice.

 

Po zmianie ustroju do 1991 roku piastował stanowisko dyrektora ośrodka TV Kraków. W 1994 pokazał widzom i krytykom „Śmierć jak kromka chleba”, dramatyczne dzieło, rekonstrukcje pacyfikacji wspomnianej wyżej kopalni „Wujek” w grudniu 1981.

 

Kutz był bardzo przywiązany do Śląska. Przewodniczył Społecznemu Komitetowi Budowy Muzeum Śląskiego, był patronem Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje”, Festiwalu Filmów Kultowych oraz Kongresu Kultury na Górnym Śląsku. Należał do Stowarzyszenia Filmowców Polskich oraz ZAIKS, a także do założycieli Towarzystwa Przyjaciół Śląska w Warszawie. Co zaowocowało zwycięstwem w plebiscycie „Gazety Wyborczej” na najwybitniejszego żyjącego Ślązaka.

 

Miał specyficzny, autorski styl. Ważny był dla niego widz. I to w jaki sposób odbierał on świat wykreowany na ekranie. Niemal każdy mógł wsiąknąć w ten świat, gdyż mógł identyfikować się z bohaterami, często przybyszami, wędrowcami, dążącymi do wyznaczonego celu, zdobycia doświadczeń czy już doświadczonymi przez wojnę, sprzeciwiającymi się ówczesnej władzy. Lub, jak w śląskim tryptyku: silnie zakorzenionymi w małych ojczyznach. Reżyser przekonująco ukazał tu śląską kulturą z całym jej dobrodziejstwem inwentarza.

 

Fragmenty „Soli ziemi czarnej” i „Perły w koronie”:

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Dożył pięknego wieku. Ale nie wypowiadał się na temat starzenia pozytywnie. Dla niego starość była okropna, obrzydliwa, nieestetyczna. Oznaczała, że już nigdy nie będzie fajnie...

 

Był trzykrotnie żonaty, trzecią żoną została Iwona Świętochowska-Kutz (aktorka, grała w 1983 w filmie Kazimierza Kutza Na straży swej stać będę), miał czwórkę dzieci: synów Gabriela i Tymoteusza oraz córki Wiktorię i Kamilę.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - Nie żyje reżyser legenda. Nie żyje Kazimierz Kutz

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne

Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.

 -

Odwiedzin: 273

Autor: pjIntrygujące

Komentarze: 1

Majestatyczny, choć smutny. Stary Dąb szypułkowy na Kujawach! - Intrygujące

W małej krainie Telążna Leśna stoi sobie na środku polany dąb wielki. Jak z baśni, czasy ostatnich królów pamiętający. Okazałe to drzewo, szypułkowym zwane. O gałęziach rozłożystych. W którym schronienie można znaleźć. Dlaczego zatem „smutne”?

 -

Odwiedzin: 170

Autor: pjKosmos

Gliese 12b – nowa Ziemia? - Kosmos

Znajduje się „tylko” 40 lat świetlnych od nas. W skali kosmosu ta liczba wydaje się być mała, ale jeśli brać pod uwagą obecne możliwości technologiczne, to jednak daleko tam, oj daleko. Na Gliese 12b nie polecimy, lecz i tak powinniśmy „podziękować” NASA i ESA za to, że ich teleskopy odkryły na tę planetę. Co o niej wiemy? Czy faktycznie jest to Ziemia 2?

 -

Odwiedzin: 141

Autor: pjKultura

Cannes 2024: Złota Palma dla amerykańskiej "Anory", a Honorowa dla Lucasa! - Kultura

Za nami 77. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, czyli wyjątkowo prestiżowy festiwal na świecie. Znaleźć się na nim to zaszczyt, a wygrać główną nagrodę to już całkiem powód do dumy. W tym roku ze Złotej Palmy cieszył się reżyser Sean Baker, bo to właśnie jego „Anora” zdobyła ten najwyższy laur w Konkursie Głównym. Radość była tym bardziej uzasadniona, gdyż to pierwsza od 13 lat produkcja ze Stanów Zjednoczonych, która zwyciężyła w Cannes (wcześniej było to „Drzewo życia”). Dla niektórych równie, jeśli nie mocniej, zaskakujący był też werdykt przyznania honorowej Palmy dla twórcy „Gwiezdnych wojen”!

Fanfilm na pustyni, czyli klimatyczny "Mad Max: Hope and Glory"! - Artykuły o filmach

Z filmami nakręconymi przez fanów za grosze bywa różnie. Mowa oczywiście o samej jakości – zdjęciach, grze aktorskiej czy scenariuszu. Jedno jest za to pewne, wszystkie łączy wielkie bijące serce pasjonatów – miłość do danego uniwersum albo bohatera. Było to już widać w polskiej produkcji o Wiedźminie, czyli „Pół wieku poezji później”. Podobnie jest przy „Hope and Glory” od Brightstone Pictures. Tutaj też zadziałał mniej lub bardziej każdy element. W oczekiwaniu na kolejne części sagi George’a Millera, w tym „Furiosę”, warto obejrzeć ten dostępny na YouTube fanfilm. Twórcom udało się bowiem zachować klimat postapo z kinowych widowisk o Mad Maxie i zgrabnie połączyć znane tropy. Inspirowali się przecież nie tylko wysokooktanowym „Fury Road”, ale także „Wojownikiem szos” i grą z 2015 roku od Avalanche Studios.

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 2180

Autor: pjLudzie kina

Nie żyje reżyser legenda. Nie żyje Kazimierz Kutz - Ludzie kina

We wtorek 18 grudnia 2018 roku dodarła do nas smutna informacja. W wieku 89 lat zmarł wybitny reżyser Kazimierz Kutz, twórca słynnego śląskiego tryptyku. Był człowiekiem zasłużonym dla polskiej kultury. Osobą, która odważnie deklarowała swoje poglądy. To niepowetowana strata dla środowiska filmowego i politycznego.

Co za Kanał?! "MegaWhesly", gdzie M. Nożownik opowiada o sprawach różnych! - Ludzie Youtuba

Kosmopolita, który „kupił działkę na Księżycu”. „Radykalny lewak” – jak siebie nazywa, który, siedząc w wannie, pochyla się nad problemami ludzi leworęcznych. Kinda hipis, którego filmik o sensie całowania się wyświetlono ponad 100 tysięcy razy! Chłopak, poeta (tak, wydał swój tomik), interesujący się teoriami spiskowymi, szeroko pojętą popkulturą i kontrowersyjną tematyką. Kiedy się przedstawia, można się lekko przestraszyć. Ale spokojnie, utalentowany w różnych dziedzinach Mateusz Nożownik to sympatyczny, szalenie inteligentny gość, który m.in. nauczy Was, jak grać na gitarze elektrycznej, „poczęstuje ciasteczkami i herbatką” oraz opowie, zarówno o sprawach większych niż życie, jak i przyziemnych, ciekawych problemach i rzeczach. Wystarczy, że zajrzycie na jego kanał o nazwie MegaWhesly. Czym dokładnie jest ten projekt prowadzony na YouTubie? O tym poniżej.

Miłość kontra Nienawiść – o subtelnej walce dwóch uczuć śpiewa Natalii - Zespoły i Artyści

9 listopada premierę miała anglojęzyczna piosenka „Love/Hate”, a także zrealizowany do niej w czerni i bieli, niesamowicie klimatyczny teledysk. To najnowszy projekt młodej artystki, której największą pasją jest muzyka. Natalii – kompozytorka, autorka tekstów i wokalistka chciała pokazać w nim zmagania najsilniejszych uczuć, jakie zna człowiek i świat.

 -

Odwiedzin: 2206

Autor: pjPrzepisy

Ziemniaki faszerowane pieczarkami - Przepisy

Wrzesień to sezon na ziemniaki, więc tym razem coś dla ludzi, którzy bardzo lubią ich smak. Oczywiście można je podać typowo ugotowane lub usmażone jako dodatek do kotleta itp. Jednak czasem lepiej, jak się nieco ubarwi „kuchnię” i przyrządzi ziemniaki w nieco inny sposób, np. wydrąży ich środek, to puste miejsce napełni pysznym farszem, a na koniec upiecze w piekarniku.

"Biznesy i Romanse" – Pełne zanurzenie w elektronice lat 80.! - Recenzje płyt

Zarabiaj, płać, śnij, tęsknij i kochaj – takimi słowami można zatytułować recenzję „Biznesów i Romansów”. Ale nie tylko same teksty i nazwy poszczególnych utworów mają na to wpływ. Jest jeszcze muzyka zaaranżowana tak, że słuchacze przenoszą się w czasie o kilka dekad. Do świata cekinów, strojów w grochy i przede wszystkim brzmień dobiegających z syntezatorów, które bujały i wprawiały w pozytywny nastrój zarówno smutasów, jak i wesołków. Warszawska formacja Administratorr Electro (ksywa nieprzypadkowa) swoim czwartym studyjnym albumem robi miłośnikom synth-popu dobrze. A i ludzie lubujący się w alternatywie powinni dać się złapać w sidła wspomnień za latami 80. XX wieku.

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 2711

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

Wywiad: Robert Gulaczyk – chłop jak malowany! - Ludzie kina

Kiedy na ekranie, nawet jako „animowany”, robi poważną minę, lepiej zejść mu z drogi. Ale, gdy prywatnie się uśmiecha, to od razu widać, że mamy do czynienia z niesamowicie otwartym, sympatycznym człowiekiem. To Robert Gulaczyk – chłopak z miasta Trzcianki, który trafił do barwnej wsi Lipce, aby kochać Jagnę na całego. Skąd się tam wziął? Jak to się stało i dlaczego? Przed Wami filmowy Antek Boryna z adaptacji „Chłopów” roku 2023!

 -

Odwiedzin: 8509

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

 -

Odwiedzin: 5470

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

 -

Odwiedzin: 6790

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.707

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję