1 372
1 470 min.
Genetyka i Biologia
admin (47565 pkt)
1500 dni temu
2020-10-13 17:48:45
Właśnie taka informacje obiegła medyczny świat w ostatnich miesiącach. Zabijanie raka bez udziału leków. Czy to możliwe? Okazuje się, że tak. Zanim jednak przejdziemy do szczegółów tychże rewelacji, najpierw wyjaśnimy, czym są owe nanocząsteczki.
W służbie ludzkości?
To cząstki materii nieco większe od pojedynczego atomu, ale nadal tak maleńkie, że przeciętnie bakterie to przy nich potężne „bestie”. Co ciekawe, są na Ziemi od początku. Starsze niż dinozaury, starsze niż wszelkie żyjątka widoczne gołym okiem, powstawały w naturalny sposób, np. w trakcie pożarów, wybuchów wulkanów. Rodziły się w mgłach, czaiły się w dymie. To raczej sojusznicy. Nie wrogowie. Organizmy nauczyły się radzić z ich wszelkim szkodliwym działaniem.
Aby wyobrazić sobie ich wielkość, należy przybliżyć wartość 1 nanometra. Jest to jedna milionowa część milimetra (10-9 m). Te „istoty” o rozmiarze między 1 do 100 nm. Dziś wytwarza je również człowiek. W jaki sposób? Nieświadomy. Są bowiem produktem ubocznym w różnym rodzaju przemysłu, podczas spawania, lutowania, wulkanizacji i polerowania.
Ale w tym artykule interesują nas te sztuczne, tworzone w pełni świadomie, których właściwości fizyczne czy chemiczne różnią się od właściwości konkretnych substancji z których powstały. Dzięki tzw. nanotechnologii mają one zastosowanie w wojskowości, a także elektronice, kosmetyce i farmacji. To najczęściej nanocząsteczki srebra, złota, miedzi i tlenków metali, w tym słynnego tytanu i cynku.
Mimo że badania wykazały o ich niepożądanym działaniu, to jednocześnie okazuje się, że mogą stanowić skuteczną broń przeciwko rakowi. Tytanowe są neurotoksyczne i upośledzają mózg. Cynkowe uszkadzają układ immunologiczny. Srebrne wywołują stany zapalne. Nanocząstki złota powodują z kolei stres oksydacyjny, a żelaza mogą przyczyniać się do choroby Alzheimera. Ej. Nie brzmi to dobrze! Jak więc mają walczyć z paskudztwem zagrażającym życiu? Spokojnie. Już tłumaczymy.
Waleczna Nano-pPAAM
To dopiero początkowa faza testów, ale śmiało można powiedzieć, że nanocząstka, która jest głównym bohaterem tego artykułu, umiejętnie ogranicza wzrost guzów u myszy (do 60 procent) oraz niszczy komórki rakowe na tzw. płytce Petriego (naczynie laboratoryjne). Ta ma średnicę około 30 nm i została specjalnie opracowana przez badaczy z Nanyang Technological University w Singapurze (NTU Singapore) tylko do szlachetnych celów. Naukowcy związali ją ze specyficznym aminokwasem (znanym pod nazwą: L-fenyloalanina), na którym namnażają się komórki nowotworowe. Kiedy taka komórka będzie starać się wchłonąć ten aminokwas, nieświadomie wpuści również do siebie nanocząstkę, która spowoduje je całkowitą autodestrukcję. No to już brzmi bardzo dobrze!
Nanocząstka określana oficjalnie jako Nano-pPAAM charakteryzuje się „doskonałymi swoistymi właściwościami przeciwnowotworowymi”. Zabija prawie 80 procent komórek raka piersi, skóry i żołądka i jest jednocześnie jest nieszkodliwa dla zdrowych komórek, nie niesie żadnych powikłań. To nie głodzenie raka, przez pozbawienie go aminokwasów, a jego totalna eliminacja.
Co ważne, Nano-pPAAM nie musi być aktywowana przez żadne zewnętrzne bodźce (podane leki). Aminokwas działa właśnie jak wspomniany na początku „koń trojański”, czyli „płaszcz”, który ją odpowiednio maskuje. Nonoczęsteczka zakrada się i robi, co do nie należy. Ze swojego zadania wywiązuje się niczym najlepszy najemnik, który ma w głowie zakodowane trzy słowa: „znaleźć, wytropić, zabić”.
Jeżeli ta opisana wyżej, nowatorska metoda ma działać w stu procentach idealnie, trzeba ją udoskonalić. Na to potrzeba sporo czasu. Jednak wszystko jest na dobrej drodze. Chodzi o to, aby Nano-pPAAM bardziej precyzyjnie celował w określone rodzaje raka uodpornione na dotychczas stosowane leki, w tym także na chemioterapię i jeszcze lepiej niszczył guzy.
Pojawiają się jednak głosy sceptyków, którzy uważają, że na ta nowoczesna forma leczenia nie będzie szeroko praktykowana i dostępna dla wszystkich chorych, bo „farmaceutyczna mafia” nigdy do tego nie dopuści. Czas pokaże. Oby się mylili.
*Artykuł inspirowany
źródła: medonet.pl, nauka.rocks
Źródła ilustracji: scitechdaily.com, flickr.com, www.futuresplatform.com
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Nanocząstki kontra komórki rakowe. Czy to będzie wygrana walka?
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.232