O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Zamrożone wirusy i bakterie czekają na swoją chwilę! - Genetyka i Biologia

Pierwsza połowa roku 2020 przejdzie do historii. COVID-19, zwany inaczej koronawirusem przybył z dalekich Chin, by siać panikę i zarażać tysiące ludzi w całej Europie. Szczególnie niebezpieczny jest dla schorowanych i tych w sędziwym wieku. Najgorsza sytuacja jest we Włoszech. Natomiast w Polsce w trakcie pisania tego artykułu zmarło 5 osób. Czy ta pandemia to już początek końca? Trzeba wierzyć, że jednak nie, że uda się ją opanować. Znacznie gorsze niebezpieczeństwo grozić może natomiast całej ludzkości ze strony wirusów żyjących dawno temu…

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
admin (40489 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
2 774
Czas czytania:
3 641 min.
Autor:
admin (40489 pkt)
Dodano:
1463 dni temu

Data dodania:
2020-03-17 13:17:46

28 starożytnych jeźdźców apokalipsy

 

Niedawno świat zelektryzowała taka oto wiadomość: „Międzynarodowy zespół naukowców odkrył w rdzeniach lodowych pobranych z lodowca Guliya, 28 starożytnych, nieznanych kompletnie wirusów”. Już sama w sobie przyprawia o dreszcze. A kiedy dodamy do niej to, że zbiegła się się z intensywnym, zmasowanym atakiem COVID-19, to już całkiem szokuje. I jeszcze ten lodowiec Guliya… Co z nim zapytacie? Położony jest na Wyżynie Tybetańskiej, a więc w Chińskiej Republiki Ludowej. Przypadek? Jeżeli weźmie się pod uwagę, że podobne drobnoustroje chorobotwórcze mogą być zamrożone w wielu innych lodowcach na planecie, to zgoda.

 

Lodowcach, które niestety coraz szybciej topnieją z powodu globalnego ocieplenia i mogą uwolnić nieznane i potencjalnie bardzo niebezpieczne patogeny. Stąd tak ważne jest, aby je dobrze zbadać i poznać.

 

Topniejący lodowiec Guliya (źródło: youtube.com/screenshot)

 

W lodzie zamrożone są patogeny (fot. youtube.com/screenshot)

 

Zaczęło się w roku 2015. Wtedy grupa złożona z doświadczonych naukowców wyruszyła z Ohio State University i Lawrence Berkeley National Laboratory na lodowiec Guliya w północno-zachodniej części Wyżyny Tybetańskiej. Mieli ważną misję – zebrać znowu próbki liczące 15 tysięcy lat (zrobiono to wcześniej w 1992 roku) i lepiej się im przyjrzeć. Najpierw wykonano odwierty na głębokość 50 metrów, aby wydobyć dwa rdzenie lodowe. Później je przeładowano i przetransportowano. W trakcie tych zabiegów zewnętrzna strona rdzeni uległa zanieczyszczeniu, lecz wnętrze nie miało kontaktu ze światem zewnętrznym od 15 tys lat. Tak pozyskany, bogaty w drobnoustroje materiał niedawno, bo na początku tego roku, dokładnie go przeanalizowano. W kilku etapach. A więc przygotowano specjalnie wyposażone laboratorium, gdzie ustawiono odpowiednią temperaturę wynoszącą: - 5 stopni Celsjusza. Tam, za pomocą wysterylizowanej piły, odcięto pół centymetrową zewnętrzną warstwę lodu. Przemyto rdzenie etanolem, usuwając kolejne pół centymetra lodu. Ostatnim etapem było zmycie kolejną pół centymetrową warstwę lodu sterylną wodą.

 

Wyniki?

 

W lodzie zamrożone są patogeny (fot. youtube.com/screenshot)

 

Niepokojące i opublikowane w bazie pre-printów na stronie bioRxiv.org. Wykryto i udokumentowano 33 rodzaje wirusów, z których aż 28 są nieznane do tej pory. Te uśpione patogeny mogą się kiedyś obudzić i przedostać do środowiska. Jak poradzą sobie w naszym klimacie? Czy jesteśmy na nie uodpornieni? Czas pokaże. Przekonają się o tym raczej następne pokolenia…

 

W wiecznej zmarzlinie wąglik czyha!

 

Lodowce to jedno, ale przypomnijmy, że jedną czwartą lądu na półkuli północnej pokrywa wieczna zmarzlina. Tam także są zamrożone i niekoniecznie martwe, zarówno pradawne, jak i znane żyjątka. Ocieplanie klimatu może je wszystkie uwolnić… Wirusy hiszpanki (pamiętamy, że zabił on w latach 1918-1920, prawdopodobnie 50 mln ludzi), bakterie dżumy (czarna śmierć średniowiecza) oraz wąglika i wiele innych! Wieczna zmarzlina to przecież idealne miejsce do przechowywania wirusów i bakterii, bo jest w niej zimno, ciemno i nie ma tlenu. W związku z czym najprostsze organizmy mogą w dobrym stanie przetrwać miliony lat!

 

Wieczna zmarzlina w Islandii (wikimedia.org)

 

Permafrost (oficjalna nazwa wiecznej zmarzliny) to część skorupy ziemskiej, która przez cały rok znajduje się w ujemnej temperaturze. Od północnowschodniej Syberii przez Kanadę i do Alaski rozciąga się jedoma, czyli zmarzlina pamiętająca okres plejstocenu. Kilka lat temu okazało się, że jest w niej sporo węgla – dokładnie cztery razy więcej niż ludzie wyemitowali do atmosfery w czasach nowożytnych! To bez wątpienia tykająca z bomba – zagrożenie dla ekologii i zdrowia ludzi. Jest też zgromadzony w niej metan – najgroźniejszy gaz cieplarniany. I jeszcze te porażające wyliczenia informujące, że w jednym gramie wiecznej zmarzliny może znajdować się od jednego do... tysiąca milionów bakterii, i tych, o których istnieniu dowiedzieliśmy się stosunkowo niedawno, a także tych bardziej zaawansowanych!

 

Jeden z takich mikroorganizmów sprzed 30 tys. lat, o nazwie Pithovirus sibericum ożywił wraz z zespołem badaczy Jean-Michel Claverie – francuski wirusolog. Na szczęście patogen był niegroźny – zabijał jedynie ameby. Z kolei Russell Vreeland z West Chester University ogłosił, że udało mu się przywrócić do życia bakterie, które rozmnażały się na długo, zanim na Ziemi zaczęły rządzić dinozaury. Jak to możliwe, aby ożywić bakterię? Pozwalają na to same warunki sprzyjające przetrwaniu oraz zdolność do tworzenia specjalnych form przetrwalnikowych – tzw. endospor.

 

Wąglik – brzmi strasznie. W 2016 roku pojawił się on nagle na Półwyspie Jamalskim. Zaraził tam 2 tysiące reniferów i część mieszkańców – wśród których zmarł 12-letni chłopak. Bakteria Bacillus anthracis, czyli laseczka wąglika pochodziła z trucheł reniferów zdziesiątkowanych 75 lat wcześniej. Przez ten długi czas spokojnie czekała sobie w wiecznej zmarzlinie, aż nadeszły upały z temperaturą 35 stopni Celsjusza. Grunt został rozmrożony, szczątki odsłonięte, a patogen ożył i przedostał się do wody i gleby!

 

Ale na szczęście nie wszystkie uśpione bakterie i wirusy są złe. Dr Anatoli Brouchkov z Uniwersytetu Moskiewskiego odnalazł bowiem liczącą 3,5 mln lat bakterię, której nadał imię Bacillus F. Okazało się, że po wstrzyknięciu, ma ona dobry wpływ na owoce, a następnie myszy. Krótko mówiąc jej zaletą było to, że… przedłuża życie. Pewny siebie i odważny Brouchkov uznał, że przetestuje ją na sobie. Podobno po tym przez dwa kolejne lata czuł się świetnie i zdrowo, nie chorując nawet na zwykłe przeziębienie.

 

 

Ale jednak zdecydowana większość mikrobów ma „niecne zamiary”. Co będzie, kiedy wieczna zmarzlina odsłoni zwłoki zmarłych na pradawne choroby neandertalczyków? Strach pomyśleć...

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:





Galeria zdjęć - Zamrożone wirusy i bakterie czekają na swoją chwilę!

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Koronawirus
1463 dni temu

Trzeba leczyć się alkoholem
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora admin

Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści

Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.

Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style

Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!

Impromptu Sessions – muzyczne spotkanie dwóch wirtuozów dźwięku! - Muzyczne Style

Z ogromną przyjemnością prezentujemy projekt muzyczny o nazwie IMPROMPTU SESSIONS, za którym stoją dwaj doświadczeni i uznani kompozytorzy: Piotr Krępeć i Kris Górski. Dlaczego jest on tak interesujący/intrygujący?

Co robi niepowstrzymana DAGGA z pomocą Mad Chocolate i Embers Horizon? Elektryzuje! - Muzyczne Style

Utwór pop eurodance, który zagłębia się w głębiny samotności. Napędzana energetyczną instrumentacją piosenka, która rejestruje istotę surowych emocji, jednocześnie wplatając pulsujący rytm, trzymający słuchaczy w napięciu. Takie jest „Don't Hold Me”, czyli najnowsze dzieło stworzone podczas muzycznego campu przez polskich artystów. Kim są ludzie stojący za jego powstaniem?

Legendarne "Na samym dnie" Jerzego Skolimowskiego wraca do kin. Po 50 latach! - Artykuły o filmach

Od premiery „Na samym dnie” minęło ponad pół wieku, ale do dziś dzieło to jest określane „jednym z najlepszych filmów lat 70. i zarazem jednym z najbardziej niedostrzeżonych”. I jak uważa krytyk Michał Oleszczyk, jest też najbardziej udanym filmem w dorobku Jerzego Skolimowskiego. Co ciekawe, z powodu jednej piosenki tytuł ten nie był przez długi czas wyświetlany i przez wiele lat był owiany legendą. Tym bardziej ciesz fakt, że brytyjsko-niemiecka produkcja pojawi się w polskich kinach już 15 marca w całkiem odrestaurowanej wersji dzięki firmie Reset!

Polecamy podobne artykuły

 -

Odwiedzin: 2410

Autor: adminGenetyka i Biologia

Komentarze: 3

Koronawirus: COVID19 - SARS – Wykład profesora Krzysztofa Pyrcia - Genetyka i Biologia

Godzinny wykład profesora Krzysztofa Pyrcia na temat koronawirusa. Profesor Pyrć bardzo ciekawie przedstawia wszystkie cechy koronawirusów. Zapraszamy do oglądania!

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 2774

Autor: adminGenetyka i Biologia

Komentarze: 1

Zamrożone wirusy i bakterie czekają na swoją chwilę! - Genetyka i Biologia

Pierwsza połowa roku 2020 przejdzie do historii. COVID-19, zwany inaczej koronawirusem przybył z dalekich Chin, by siać panikę i zarażać tysiące ludzi w całej Europie. Szczególnie niebezpieczny jest dla schorowanych i tych w sędziwym wieku. Najgorsza sytuacja jest we Włoszech. Natomiast w Polsce w trakcie pisania tego artykułu zmarło 5 osób. Czy ta pandemia to już początek końca? Trzeba wierzyć, że jednak nie, że uda się ją opanować. Znacznie gorsze niebezpieczeństwo grozić może natomiast całej ludzkości ze strony wirusów żyjących dawno temu…

Arrinera Hussarya GT – Pierwsze polskie superauto wyścigowe! - Nowinki motoryzacyjne

Nie wiem, jak Wy, ale kiedy ja pierwszy raz zobaczyłem to auto w telewizji, to byłem nie tylko dumny, że u nas zostało wyprodukowane, ale też zostałem wręcz zahipnotyzowany jego designer: od kształtu po kolorystykę. I zazdrościłem ministrowi Morawieckiemu, że na chwilę zasiadł za jego kierownicą. Oto przed państwem Arrinera Hussarya (nazwa w hołdzie dla słynnej polskiej jazdy konnej), zbudowany ze stali lotniczej, kevlaru i włókna węglowego pojazd wyścigowy klasy GT.

 -

Odwiedzin: 796

Autor: adminLudzie kina

Komentarze: 1

O tym, jak Michał A. Zieliński "Kosa" napisał! Ciekawy wywiad z debiutantem-scenarzystą - Ludzie kina

Kiedy rotmistrz Dunin zaczyna wytykać wady Polaków, szydząc z kolejności słów w powiedzeniu „Bóg, Honor, Ojczyzna”, atmosfera robi się gorąca jak w ostatnim kręgu piekła. Gdy natomiast były niewolnik Domingo zostaje sam na sam z chłopem Ignacem, powaga miesza się z „czarnym” humorem. Bo taki jest „Kos”. Film niebanalny, przełomowy, gatunkowy. Z dialogami ostrymi jak szabla i soczystymi jak dojrzałe, polskie jabłko. Stworzony na papierze przez Michała utalentowanego, co o Kościuszce dowiedział się wszystkiego. Jak to możliwe – zastanawiają się chłopi i waszmościowie? Michał A. Zieliński Wam o tym opowie!

 -

Odwiedzin: 5900

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 1

"Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy" – Yoda byłby dumny! - Recenzje filmów

Po dziesięciu latach od premiery „Zemsty Sithów” ponownie udajemy się do odległej galaktyki. Siódmy epizod kultowej sagi to na szczęście inny film niż prequelowa trylogia Lucasa. Widać, że to produkcja zrealizowana przez fana dla fanów, z szacunkiem, klasą i pasją. Moc się przebudziła, a ten, kto nie wierzył, że tak się stanie, może odetchnąć z ulgą.

"Starość aksolotla" – Zrób mi cywilizację! - Recenzje książek

Już sam tytuł powieści Jacka Dukaja przyciąga wzrok i otwiera szeroko umysł. Do tego dochodzi jeszcze twarda okładka z postapokaliptycznymi barwami i klimatyczną grafiką Marcina Panasiuka. Ale czy „Starość aksolotla” to faktycznie książka genialna także pod względem treści i rewolucyjna w swoim gatunku? Niestety, moja odpowiedź nie zabrzmi hurraoptymistycznie.

Nowości

"Dziki Kamieńczyk" – To nie jest moje pueblo! - Recenzje książek

Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma przestępstw, podziału na biednych i bogatych. Gdzie nikt nie chodzi smutny i jeździ elektrykami. Nikt nie pije alkoholu i nie uzależnia się od papierosów. Pisarz Marek Czestkowski przedstawia właśnie tego rodzaju „odgrodzone” miejsce w… Polsce. Ale już sam tytuł jego powieści: „Dziki Kamieńczyk” sugeruje, że ta utopijna wioska zachwieje się w posadach, przeobrażając się w strefę dla prawdziwych desperados. Czego świadkiem będzie, zahibernowany przez 100 lat, główny bohater. To znany niegdyś strażnik pogranicza wyznający jedną zasadę: w ściganiu złoli wszystkie chwyty dozwolone. Czytelnik jest jak ten Habanero. Popiera go i zderza się z idyllą, która wcale taka słodka nie jest. Oj nie!

 -

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

Jakub Hovitz i jego pełne wyobrażeń o pierwszym spotkaniu "VHS" - Zespoły i Artyści

Zanurzony w klimacie przebojów z lat 70., bogaty w analogowe dźwięki, z ciekawie opowiedzianą historią – taki jest najnowszy singiel Jakuba Hovitza zatytułowany „VHS”. Gościnnie zaśpiewał w nim Felix Piątek. Premierowego nagrania tej dwójki pozytywnych artystów z Wrocławia można posłuchać w serwisach streamingowych.

"Bestiariusz Jeleniogórski Tom V" – Magia, strach i piękno. Chcę więcej! - Recenzje książek

Tomasz Szyrwiel od lat, jako pasjonat górskich wycieczek, rysownik, fotograf i pisarz, poszukuje karkonoskich bestii. Znalazł już ich tak wiele, że wyobraźnia nakazała mu stworzenie opisów na ich temat. W ten sposób narodziły się książki – połączenie jeleniogórskiej sagi fantasy z albumem kuszącym tak bardzo, że czarownica z bajki o „Jasiu i Małgosi” powinna się uczyć. W wersji kolekcjonerskiej, z kilku tomów złożone, wyglądające jak drogocenne i rzadkie księgi, jeszcze mocniej otulały magiczną mgłą. Ten ostatni – V miał być zakończeniem skrzyżowanych losów pewnej ludzkiej wojowniczki i miejscowej jelarskiej dziewczynki, i jednocześnie miał dostarczyć informacji o nowych, czających się w leśnych ostępach i wśród wysokich szczytów mamidłach. O ile jednak jego wydanie jest dziełem sztuki przez wielkie SZ, tak już historia powoduje niestety lekki niedosyt. Ale jest coś, co ciągle pozostaje identyczne – klimat tak niezwykły, że zapominam o realnym świecie.

Singiel "Anima Libera", czyli głośny powrót klubowej legendy! - Muzyczne Style

Ej, ludzie! Fani muzyki disco! Max Farenthide i Vamero (duet, którego brzmienia już słyszeliście w hicie „In My Bed”) wydali wspólny numer! „Anima Libera” to energetyczna propozycja z bardzo wyrazistym beatem. Utwór z pewnością ucieszy fanów Maxa! Artysta powraca bowiem na sceny klubowe po... 12 latach nieobecności!

 -

Odwiedzin: 193

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

Artykuły z tej samej kategorii

Chińscy naukowcy mówią "stop" starzeniu! Lekiem jest wodór! - Genetyka i Biologia

Clint Eastwood ma 93 lata i realizuje swój kolejny film. Większość z nas by tego chciała – dożyć takiego wieku w zdrowiu, mieć świetną pamięć i robić nadal to, w czym jesteśmy dobrzy. Naukowcy z Chin uważają, że jest to możliwe. Czyżby nareszcie nastąpił przełom w medycynie, a co za nimi idzie – szansa na przedłużenie kondycji fizycznej i psychicznej człowieka?

 -

Odwiedzin: 26227

Autor: lukasz_kulakGenetyka i Biologia

Komentarze: 1

Czym jest DNA? - Genetyka i Biologia

DNA – kwas deoksyrybonukleinowy – jest nośnikiem informacji genetycznej i warunkuje poprzez konkretnie zapisane informacje nasz wygląd zewnętrzny, podatność na dane choroby, kolor włosów, skóry i wiele innych cech fizycznych ludzi.

 -

Odwiedzin: 1843

Autor: pjGenetyka i Biologia

Komentarze: 1

Nowe życie przodka słonia. Wskrzeszenie mamuta! - Genetyka i Biologia

Filmy, takie jak: „Walka o ogień” czy nowszy – „10 000 B.C.” w taki sposób przedstawiły mamuty włochate, że trudno nie kłaniać się im w pas albo uciekać przed nimi, gdzie pieprz rośnie. Neandertalczycy nie decydowali się jednak na owe czynności. Za pomocą prymitywnych, drewnianych dzid wyruszali na polowanie. Jak współcześnie byłyby traktowane tez potężne zwierzęta? Możemy się o tym wkrótce przekonać. 14 września 2021 roku obiegła bowiem świat informacja, że naukowcy chcą je przywrócić do życia!

Dane medyczne na sprzedaż - Genetyka i Biologia

Od dziesięcioleci naukowcy prowadzą długoterminowe badania, starając się poszerzyć wiedzę na temat chorób. Dzięki regularnej rejestracji danych dotyczących stanu zdrowia i leczenia pacjentów wykazano na przykład, że ołów z łuszczącej się farby uszkadza mózgi dzieci, a podwyższone ciśnienie krwi i poziom cholesterolu zwiększają ryzyko rozwoju chorób serca i udaru mózgu. Do dziś niektórzy z pierwszych uczestników słynnego badania Framingham Heart Study (mający obecnie co najmniej 95 lat), które rozpoczęto w roku 1948, dostarczają informacji medycznych naukowcom.

 -

Odwiedzin: 2410

Autor: adminGenetyka i Biologia

Komentarze: 3

Koronawirus: COVID19 - SARS – Wykład profesora Krzysztofa Pyrcia - Genetyka i Biologia

Godzinny wykład profesora Krzysztofa Pyrcia na temat koronawirusa. Profesor Pyrć bardzo ciekawie przedstawia wszystkie cechy koronawirusów. Zapraszamy do oglądania!

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.745

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję