2 448
2 593 min.
Wolny czas, przygoda
pj (15434 pkt)
3064 dni temu
2016-07-14 21:54:20
Ta bardzo specyficzna gierka RPG, którą wyprodukowała amerykańska firma Niantic. Kamera rejestruje świat rzeczywisty, a kolejno nałożone są na niego trójwymiarowe stworki i obiekty. I tak szuka się pokemonów, aby je „schwytać” i stoczyć bitwy z innymi właścicielami (czyt. trenerami). Niegdyś była niezwykle słynna japońska kreskówka. Teraz mamy możliwość chodzenia po mieście, aby pokemony odnaleźć osobiście – coś bardziej „namacalnego” niż oglądanie ich na ekranach telewizorów.
Gra zadebiutowała na rynku na początku lipca 2016 roku. Najpierw pojawiła się w USA, Nowej Zelandii oraz Australii. Aplikacja okazała się już pierwszych dniach tak popularna, że miała więcej wyszukiwań w serwisie Google niż strony porno! Są głosy, że to bezsensowna rozrywka dla mas – mało inteligentnych ludzi, ale fanów pokemonów te słowa nie zrażają; będą szukać tych „żyjątek” w parkach, sklepach, na chodnikach, dosłownie niemal wszędzie. I już lada chwila oficjalna wersja Pokemon Go trafi do Polski. Czy u nas też skradnie serca milionom graczy?
Uwaga! Trzeba przestrzec przed pobieraniem gry z niesprawdzonych źródeł. Wiele wersji instalacyjnych zawiera bowiem wirusa! Ale spokojnie, to tylko kwestia czasu, gdy i my wreszcie będziemy mogli „ściągnąć” ją z Google Play. Wirus to niejedyne niebezpieczeństwo. Nawet oficjalna wersja Pokemon Go może stanowić zagrożenie (a nuż wpadnie się pod samochód lub jak pewna Amerykanka, zamiast pokemona, znajdzie się prawdziwe ludzkie zwłoki), a także być powodem publicznego zgorszenia (chwytanie pokemonów na terenie obozu w Auschwitz!). Aplikacja już „atakuje” inne kraje, coraz szybciej stając się kulturowym fenomenem, który zaraził nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Wiele osób przestało przesiadywać na Twitterze czy Facebooku. Zamiast stron społecznościowych i wirtualnych rozmów wolą polować na wirtualne, bajkowe stworzonka! Popularność gry wzrasta z dnia na dzień. Firma Niantic (dawny oddział Google) musi dokonać jej modyfikacji, gdyż inaczej będą pojawiać się problemy przy logowaniu i szukaniu pokemonów.
Wracając jeszcze do licznych niebezpieczeństw, jakie może za sobą nieść poszukiwanie stworków, to warto wspomnieć, że już doszło do mnóstwa wypadków i napadów. Otóż np. w stanie Missouri policja zatrzymała kilku mężczyzn, którzy wykorzystując lokalizację konkretnych użytkowników i wirtualnych stworków napadali na nich (trenerów) z bronią w ręku! To nie wszystko. Przez nieuwagę i totalne skupienie niektórzy wpadali do rzek! Tam podobno ukrywały się rzeczne pokemony! Byli też ludzie, którzy w celu złapania pokemona, rzucali w niego telefonem. Rezultat? Telefon roztrzaskany, maleńka nierzeczywista ofiara ma się dobrze! A wystarczyło tylko lekko przesunąć palcem po ekranie. Krótko mówiąc, wiele osób po prostu mniej lub bardziej głupieje. A cwani złodzieje korzystają z okazji i dochodzi też do kradzieży komórek i smartfonów. Trzeba tu zaznaczyć, że nie tylko aresztowany za takie przestępstwo trafia do aresztu. Na komisariat policji mogą także wbiec sami gracze, którzy gorączkowo i nerwowo będą szukać skulonych pod biurkiem komendanta pokemonów, jak miało to miejsce w Australii. Mało tego, tam podobno, jak wskazywała aplikacja, było również składowisko zapasów i kul, czyli tzw. Poké Ball do przechowywania tychże sympatycznych, złośliwych „żyjątek”.
Strach się bać? A może to jedynie przejściowe zauroczenie i szaleństwo? Przyszłość pokaże, jak się rozwinie tenże fenomen. A co Wy o tym myślicie? Czy chcielibyście w ten sposób bawić się na swoich podwórkach, lasach i rynkach miast?
Zobaczcie na dwóch poniższych filmikach, na czym to wszystko polega:
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Czy Wy też upolujecie Pokemona?
Więcej artykułów od autora pj
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.182