O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Alan Rickman – Hipnotyzował głosem, zachwycał charyzmą - Ludzie kina

Artystyczny świat ledwo co otrząsnął się z szoku po śmierci Dawida Bowiego, a tu jak grom z jasnego nieba, 14 stycznia uderzyła wszystkich wiadomość o odejściu wybitnego aktora Alana Rickmana. On także był Brytyjczykiem, także uwielbianym. Urodzony w 1946 roku był niemalże rówieśnikiem Bowiego i zmarł również na nowotwór, z którym przegrał długą i wyczerpującą walkę.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (14008 pkt)
Ilość odwiedzin:
5 066
Czas czytania:
6 200 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
pj (14008 pkt)
Dodano:
3017 dni temu

Data dodania:
2016-01-25 14:27:51

Alan Rickman stwierdził niegdyś, że film, sztuka teatralna, książka, muzyka są ważne, gdyż mogą zmieniać świat. Miał rację. Nawet grając – z czego był najbardziej znany – role czarnych charakterów, sam przyczyniał się do takiej zmiany. I wbrew pozorom, mimo kreowania złych postaci, była to zmiana na lepsze. Bo czyż starsi widzowie nie pokochali szeryfa Notthingham, Grubera ze „Szklanej pułapki”, a młodsi profesora Snape’a z serii o „Harrym Potterze”? Filmowi antagoniści wywołują często skrajne emocje, są przeciwwagą dla szlachetnych bohaterów, ale to właśni oni zapadają w pamięć. Taki był Alan. Wysoki (185 cm!) zachwycał swoją ekranową charyzmą, hipnotyzował głębokim, niskim głosem. Nigdy nie otrzymał Oscara. Nigdy też nie nominowano go do tej prestiżowej nagrody, co było krzyczącą niesprawiedliwością. Dobrze, że chociaż doceniono go, przyznając jednego Złotego Globa za doskonałą rolę Rasputina w telewizyjnym obrazie.

 

Na szczęście zawsze mógł liczyć na bezgraniczną miłość widzów. Także tych w Polsce. Kilka lat temu w Bydgoszczy otrzymał nagrodę im. Krzysztofa Kieślowskiego. Nie bał się żadnej, nawet tej najbardziej wymagającej roli. Odnajdywał się w niemal każdym gatunku.

 

Alan Sidney Patrick Rickman przyszedł na świat w Londynie po zakończeniu II wojny światowej, a dokładniej 21 lutego 1946 roku. Był synem metodystki Margaret Doreen Rose i katolika malarza Bernarda Rickmana. Miał troje rodzeństwa. Braci: Davida i młodszego Michaela oraz siostrę Sheilę. Szybko stracił ojca. Od najmłodszych lat zadziwiał najbliższych talentem plastycznym, z którym wiązał z czasem przyszłość. Chciał być grafikiem. Uczęszczał do Chelsea College of Art and Design. Później podjął naukę w Royal College of Art. Po ukończeniu edukacji w wyżej wymienionych szkołach wraz z przyjaciółmi założył studio projektowania „Graphiti” w Soho. Na początki szło im zupełnie nieźle. Tworzyli okładki, plakaty. A jednak coś ciągnęło młodego 26-letniego wówczas Alana w stronę aktorstwa. Postanowił wziąć udział w przesłuchaniu w Royal Academy of Dramatic Art i… został przyjęty! Tak rozpoczęły się jego trzyletnie studia aktorskie.

 

W 1978 roku zagrał Tybalta w telewizyjnej adaptacji „Romea i Julii”. Kolejno występował w serialach w m.in. w „The Barchester Chronicles” czy „Smiley’s People”. Gdy otrzymał pierwszy angaż do kinowego filmu pełnometrażowego, nie zdawał sobie sprawy, jak stanie się sławny. Mowa o roli szefa terrorystów Hansa Grubera w świetnej „Szklanej pułapce” (1988). Swoją grą przyćmił Bruce’a Willisa. To był początek wyrazistych ról. Następnie pojawił się jako tyraniczny właściciel ziemski w westernie „Quigley na Antypodach” (1990) i niezbyt miły – delikatnie mówiąc – policjant śledczy w „Closet Land” (1991). Kolejna kreacja sprawiła, że trudno mu było wyjść z szuflady czarnych charakterów. Brawurowo wcielił się w szeryfa Nottingham w przygodowym „Robin Hoodzie: Księciu złodziei” (1991). I podobnie jak w „Szklanej pułapce”, także i tym razem to on grał pierwsze skrzypce, a Kevin Costner stał gdzieś w cieniu. To szaleństwo w oku, ta nieobliczalność. Miał w sobie coś lubieżnego, brutalnego i fascynującego zarazem. Odrażał i przyciągał. Niesamowita rola. Alan przeszedł samego siebie. Dostał nagrodę BAFTA, nominację do Saturna i MTV. Następnie grywał dramatach i komediach, m.in. w biograficznym „Michaelu Collinsie” (1996), w telewizyjnym „Rasputinie” (za tę tytułową świetną rolę dostał wspomnianego Globa), „Mesmerze” (1994; tytułowa rola psychiatry) czy w satyrycznym obrazie pt. „Bob Roberts”. Ale przylgniętą łatkę udało się mu oderwać dopiero w filmach, w których ukazał swoje całkiem inne, romantyczne oblicze. Były to „Rozważna i romantyczna” (1995) oraz „To właśnie miłość” (2003). Niezwykły kunszt pokazał też w adaptacji słynnego „Pachnidła” (2006) i dramacie „Śniegowe ciastko” (też z 2006 roku), gdzie wystąpił u boku Sigourney Weaver, której bohaterka cierpiała na autyzm. Niezły był też w komediach takich jak: „Dogma” (1999; tu grał… anioła) i „Kosmiczna załoga” (1999).

 

Rickman spróbował też sił po drugiej stronie kamery. Napisał scenariusz i wyreżyserował film pt. „Zimowy gość” (1997). Była to opowieść o trudnej relacji matki z córką, rozgrywająca się w Szkocji.  Był to udany debiut reżyserki, o czym świadczyły nagrody na m.in. festiwalu w Wenecji.

 

Alan Rickman cenił bardziej teatr niż kino. Był dwukrotnie nominowany do Broadwayowskiej nagrody Tony Award (za role z „Niebezpiecznych związkach” i „Private Lives”). Mimo że teatr był dla niego „miejscem magicznym”, to jednak nie przeszkodziło to w graniu przez lata, zaczynając od 2001 roku („Harry Potter i Kamień Filozoficzny”) profesora Severusa Snape’a – nauczyciela eliksirów. Zrobił to chyba przede wszystkim dla młodszej widowni. Chciał wystąpić w filmach, które będą przeznaczone dla dzieci i młodzieży. I znowu swoją charyzmą i ponurą miną przyćmił resztę obsady.

 

W 1995 roku magazyn „Empire” umieścił go na liście „100 najseksowniejszych gwiazd w historii kina" (miejsce 34), a w 1997 roku na liście „100 największych gwiazd filmowych wszech czasów” (miejsce 59). 

 

Jeśli chodzi o życie prywatne, to nigdy nie miał dzieci, a od 1977 roku był wierny jednej kobiecie – Rimie Horton, którą poznał w Chelsea College. Para pobrała się w 2012 roku.
 

Od anioła do terrorysty, od sympatycznego gościa do bezwzględnego sadysty – twoje role były czymś ponadprzeciętnym i charakterystycznym. Dziękujemy!

 

Ku pamięci:

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:




Galeria zdjęć - Alan Rickman – Hipnotyzował głosem, zachwycał charyzmą

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

0 (0)

Filmowy33
3015 dni temu

Super aktor, stworzył kilka wspaniałych kreacji!
Dodaj opinię do tego komentarza

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 83

Autor: pjKultura

"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura

Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Czterdziestolatek bez brzucha, czyli jak utrzymać formę w średnim wieku - Zdrowie i uroda

Łysienie czy siwienie może powodować kompleksy, ale jest tak naturalne w procesie starzenia, że nie warto się takimi zmianami bardzo przejmować. Gorsze jest tycie i tzw. „piwny brzuch” już po trzydziestce. Jeśli nic z tym nie zrobimy, to po zbliżeniu się do wieku średniego, staniemy się mniej atrakcyjni dla kobiet (tudzież mężczyzn, gdy mowa o innej orientacji). Czy jest jednak szansa, aby zmienić ten stan rzeczy i poprawić wygląd swojego ciała? Oczywiście, ale musimy uzbroić się w cierpliwość, motywację do działania i pozytywne myślenie.

 -

Odwiedzin: 170

Autor: pjKultura

Jubileuszowe Fryderyki 2024: pięć statuetek dla Lecha Janerki! - Kultura

22 marca 2024 roku przechodzi do historii. Data to ważna dla rodzimej muzyki. W tym dniu przyznano bowiem Fryderyki. Po raz 30.! Jak zatem wyglądała jubileuszowa gala „polskich Grammy”? Na to pytanie odpowiedź pojawi się dopiero w kolejnej zwrotce (czyt. w środku artykułu). Ważniejszy jest sam „refren”. A wyśpiewał go sobie 70-letni Lech Janerka – artysta legendarny, kompozytor idealny, powracający na scenę po 18 latach! Na pięć nominacji otrzymał ostatecznie… pięć Fryderyków. Tym bardziej szkoda, że nie był obecny na uroczystości. Czy jego singiel pod jakże sugestywnym tytułem, którego podanie na wstępie mogłoby grozić banem w social mediach, faktycznie zasługuje na najlepszy utwór roku?

 -

Odwiedzin: 140

Autor: pjIntrygujące

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 5066

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Alan Rickman – Hipnotyzował głosem, zachwycał charyzmą - Ludzie kina

Artystyczny świat ledwo co otrząsnął się z szoku po śmierci Dawida Bowiego, a tu jak grom z jasnego nieba, 14 stycznia uderzyła wszystkich wiadomość o odejściu wybitnego aktora Alana Rickmana. On także był Brytyjczykiem, także uwielbianym. Urodzony w 1946 roku był niemalże rówieśnikiem Bowiego i zmarł również na nowotwór, z którym przegrał długą i wyczerpującą walkę.

 -

Odwiedzin: 9674

Autor: pjDom i ogród

Komentarze: 2

Czyszczenie i pielęgnacja mebli - Dom i ogród

Był już ogólny artykuł o metodach, dzięki którym łatwo którym można pozbyć się brudu w różnych miejscach w mieszkaniu. Teraz przedstawimy wiele praktycznych porad, jak zadbać o meble, by cały czas wyglądały na nowe. Zwykły środek do czyszczenia i szmatka nie zawsze wystarczą.

 -

Odwiedzin: 13595

Autor: lukasz_kulakIntrygujące

Komentarze: 1

Wielka piramida nie została wzniesiona przez Chufu - Intrygujące

Tradycjonalna egiptologia od niepamiętnych czasów zakłada, że Wielka Piramida wzniesiona została przez faraona z IV dynastii Chufu (Cheopsa). Badając bliżej sprawę, dochodzimy jednak do wniosku, że podobne założenie jest mocno wątpliwe.

 -

Odwiedzin: 2831

Autor: pjFestiwale muzyczne

Komentarze: 2

"Walczył jak Gladiator". Jann nie pojedzie na Eurowizję... - Festiwale muzyczne

Wyginał się jak wąż. Hipnotyzował. Był faworytem. Zachwycił publikę. Ale nie pomogła ani sceniczna charyzma, ani oryginalny image. Preselekcje do Eurowizji 2023 wygrała Blanka z utworem „Solo”. „Gladiator” zdobył dopiero czwarte miejsce. Oj Edzia, Edzia. Dlaczego jako członkini jury byłaś wpatrzona w Blankę? Fakt. Refren „Solo” wpada w ucho, ale gdzie tam tej słodkiej dziewczynie do pamiętliwego występu Janna. To on, 24-latek z czterooktawową skalą głosu, powinien zwyciężyć wyścig 26 lutego w Warszawie. Pojechać tam, gdzie bije serce Europy.

Targi Motor Show 2015 w Poznaniu - Targi motoryzacyjne

Jeżeli jesteście fanami motoryzacji, kochacie piękne i szybkie auta, to nie możecie przegapić kolejnych targów Motor Show. Jest to największa taka impreza w Polsce i jednocześnie największa w Europie Środkowo Wschodniej. Organizatorzy jak zawsze przygotowali tematyczne atrakcje. Miejsce: Poznań, czas: od 10 do 12 kwietnia 2015.

Nowości

 -

Odwiedzin: 83

Autor: pjKultura

"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura

Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!

Gdy Groniec, Mozil i Rynkiewicz łączą siły z Szymonem Siwierskim, to jest "Do góry nogami"! - Zespoły i Artyści

Szymon Siwierski przedstawia singiel „Do góry nogami”, zwiastujący jego drugi album studyjny zatytułowany „pictures”. W premierowym nagraniu poznańskiego pianisty i kompozytora pojawiają się wyjątkowi muzyczni goście: laureaci nagrody Fryderyk 2024, Katarzyna Groniec i Czesław Mozil, a także ceniony trębacz jazzowy, Patryk Rynkiewicz. Taka zacna grupa powoduje, że piosenka jest jak piękny, spokojny, ale pełen skrajnych emocji, sen. Otula wokalem i dźwiękami. A tekst zachęca do refleksji.

 -

Odwiedzin: 165

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 2

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 91

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 211

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 5362

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

Wywiad: Bartosz Chajdecki – kompozytor filmowy, który swoimi utworami wywołuje emocje! - Ludzie kina

Wojciech Kilar, Krzysztof Komeda, Krzesimir Dębski, Michał Lorenc – dla wielu miłośników muzyki filmowej to mistrzowie. Kompozytorzy z takim dorobkiem i takimi dziełami, że mało kto może im dorównać. Wydaje się zatem, że dzisiaj nie ma wirtuozów o identycznej wrażliwości, potrafiących wywoływać w widzu gamę uczuć, których utwory (funkcjonujące też poza ekranem, budujące dramaturgię) przeżywa się całym sobą. A jednak są! Wystarczy przesłuchać kilka soundtracków autorstwa Bartosza Chajdeckiego, aby przekonać się, że ten kompozytor to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Już jego muzyka do biograficznych „Bogów” czy historycznego „Czas honoru” była dowodem na słuszność tego stwierdzenia. Dodajmy jeszcze dokonania między innymi w filmach „Mistrz”, „Święto ognia” czy „Różyczka 2" (ścieżka dźwiękowa z tego filmu w grudniu ukazała się w serwisach streamingowych), a nie będzie żadnych wątpliwości. Chajdecki to także mistrz! Jak to możliwe, że odnajduje się w odmiennych gatunkach filmowych, niemal za każdym razem tworząc melodie zapadające w pamięć? Jak wygląda jego praca? Między innymi o to zapytaliśmy Bartosza Chajdeckiego.

 -

Odwiedzin: 6712

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 8307

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.578

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję