To już 12. edycja Węży. Wydaje się więc, że twórcy realizujący filmowe paździerze będą się wstydzić, że ich tytuły zdobędą te antynagrody i zastanowią się, zanim na planie padnie pierwszy klaps. A jednak nie. Wciąż powstają produkcje żenujące, poniżej pewnego, średniego poziomu. „Mistrzem” tej dziedziny jest bez wątpienia Patryk Vega, człowiek, którego Ego rozsadza kosmos. Chłopak, który zrobił dawno temu porządny, realistyczny serial o gliniarzach, a dzisiaj znany jest z licznych nominacji do Węży. Wcześniej nagrodzono go chociażby za najgorszą reżyserię „Pętli” i „Botoksu” (tutaj również za scenariusz”).
Oficjalne logo Węży (źródło: FB; autor grafiki: Karol Kalinowski)
Podczas tegorocznego wydarzenia, czyli ogłoszenia laureatów, odbywającego się w tym razem 15 kwietnia w Kinie Luna w Warszawie nikt by Vegusia nie pokonał. Mr. Krzemieniecki stworzył przecież dwa antyfilmy, nie tylko „Niewidzialną wojnę”, ale również koszmarną „Miłość, seks & pandemię” (to w tym filmie Mucha irytuje totalnie, a pewien Arab myje przyrodzenie pod kranem w kuchni). Kiedy obejrzycie te obrazy, to uważana do tej pory za najsłabszy polski film – przygodowa „Klątwa Doliny Węży”, od której wzięła swoją nazwę ta jedyna, niepowtarzalna nagroda (odpowiednik amerykańskich Złotych Malin); z niezapomnianą, magnetyczną rolą Romana Wilhelmiego sprawia wrażenie dzieła kultowego (jej reżyser Marek Piestrak niedawno obchodził 85. urodziny).
Dlaczego to właśnie „Niewidzialna wojna” okazała się zwycięska? Odpowiedź jest prosta i nie wymaga pisania długiego elaboratu. W skrócie: „To filmowe zło w czyste postaci, na każdym poziomie, nie do obrony – nic w nim nie można pochwalić”. Słowa Kamila Śmiałkowskiego, dziennikarza i jednego z pomysłodawców Węży idealnie przedstawia ten obraz. Dużo też mówi sam tytuł oficjalnej recenzji na Filmwebie. Bo faktycznie jest to „Pieśń o miłości własnej”, ale taka, w której ani kompozytor, ani autor tekstu nie popisał się talentem. Biograficzny „Zenek” jest przy tym filmie dziełem dobrze wykonanym i zagranym. Wydawało się, że skoro będzie to „cała prawda o Patryku Vedze, najbardziej kontrowersyjnym reżyserze”, to produkcja będzie nakręcona z energią, kreatywnością, a przynajmniej niektóre role aktorskie okażą się przekonujące (wszak tak już bywało we wcześniejszych projektach Vegi), ale nie. Nici z tego. Wyobraźcie sobie, że tu” w nastoletniego Vegę wciela się kiepski Rafał Zawierucha, którego, gdy Vega tyje, zastępuje inny aktor – lecz nadal „mówiący”, a raczej „myślący” głosem Zawieruchy – a jak chudnie, to wraca Zawierucha. Skomplikowane i prościutkie zarazem. Smutne i wesołe. Głupie. Nudne. Gość poszedł po linii najmniejszego oporu, a widzowie dostali filmidło – ni to gówno, ni to mydło. Lepiej oglądać reklamy.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Bogaty Patryk Krzemieniecki nie przejmuje się Wężami. Nawet mimo frekwencyjnej klapy „Niewidzialnej wojny”. Nie dość, że jego poprzednie filmy łącznie zarobiły sporo kasy, to teraz zabiera się za biografią… Putina (na szczęście już poza granicami Polski).
Cezary Żak, nagrodzony Wężem za występ poniżej talentu w „Gierku” (przerysowany Breżniew), zapewne na luzaku podszedł do werdyktu, a Anna Maria Sieklucka – cóż, to mało realne, aby kiedykolwiek wyrwała się z szufladki o imieniu Laura. W kontynuacjach „365 dni” była równie słabiutka i blada… A Rafał Zawierucha? Grał epizod u Tarantino, a tutaj dostał oddzielną kategorię.
Co ciekawe, pierwszy raz o napisanie uzasadnień do tegorocznych nagród członkowie POPKULTUROWEJ AKADEMII WSZYSTKIEGO poprosili… Sztuczną Inteligencję. Według niej „Niewidzialna wojna” jest tak nieoryginalna i banalna, że widzowie mogą przewidzieć każdą scenę i dialog; żałują, że nie zostali zhakowani i pozbawieni prądu. To film, który zasługuje na bojkot. Ma scenariusz tak banalny i sztampowy, że można by go napisać na kolanie, a Zawierucha jest tak nieprzekonujący i drewniany, że ma się wrażenie, że to robot lub manekin. Trudno się nie zgodzić, prawda?
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Węże 2023 – ukąszeni laureaci:
WIELKI WĄŻ-NAJGORSZY FILM ROKU: „Niewidzialna wojna” (reżyseria i produkcja: Patryk Vega)
NAJGORSZA REŻYSERIA: Patryk Vega – „Niewidzialna wojna”
NAJGORSZY SCENARIUSZ: Patryk Vega – „Niewidzialna wojna”
NAJGORSZA ROLA MĘSKA: Rafał Zawierucha – „Niewidzialna wojna”
NAJGORSZA ROLA ŻEŃSKA: Anna Maria Sieklucka – „365 dni: Ten dzień/Kolejne 365 dni”
WYSTĘP PONIŻEJ TALENTU: Cezary Żak – „Gierek”
NAJGORSZY DUET NA EKRANIE: „365 dni: Ten dzień” i „Kolejne 365 dni”
NAJBARDZIEJ ŻENUJĄCA SCENA: Vega który dla Jezusa odmawia seksu oralnego – „Niewidzialna wojna”
NAJGORSZY TELEDYSK OKOŁOFILMOWY: Kubańczyk, Ewelina Lisowska, DJ Slavic – „Wartości” do filmu „Miłość, seks & pandemia”
Śpiewają o tym, że warto żyć i kochać, ale nie wiedzą, co to znaczy. Tańczą i biegają po mieście, ale nie mają żadnego stylu ani energii
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
NAJGORSZY PLAKAT: „Apokawixa” (tak słaby, że nawet zombie by się nie przestraszyły)
EFEKT SPECJALNEJ TROSKI: Przemiana Vegi w grubego i z powrotem – „Niewidzialna wojna”
NAJGORSZY SEQUEL, PREQUEL BĄDŹ ZNOWU TA SAMA HISTORIA: „365 dni: Ten dzień” (reż. Barbara Białowąs, Tomasz Mandes; prod. Ewa Lewandowska, Tomasz Mandes, Maciej Kawulski)
NAJGORSZY PRZEKŁAD TYTUŁU ZAGRANICZNEGO: „Viens, je t'emmène” (francuski)„Nobody's Hero” (międzynarodowy) – „Biegacz, dziwka, Arab, mąż” (dystr. Aurora Films)
Polski tytuł brzmi jak początek kiepskiego dowcipu lub zagadki. Nie wiadomo, czy to komedia, dramat czy thriller. Nie wiadomo też, kto jest kim i co robią razem. Tłumaczenie jest tak słabe, że nawet Google Translate by się nie zgodził.
NAJGORSZA ROLA RAFAŁA ZAWIERUCHY: Patryk Vega – „Niewidzialna wojna”
UWAGA! Ważne uzupełnienie!
Po dogłębnej analizie sytuacji w tej kategorii zdecydowano jednak, że Rafał Zawierucha powinien przegrać w kategorii NAJGORSZA ROLA RAFAŁA ZAWIERUCHY. Głosami Akademików wygrała tu rola Patryka Vegi w filmie „Niewidzialna wojna”. Rzecz w tym, że w rolę Patryka Vegi w tym filmie wcieliło się w sumie aż sześciu aktorów (wszyscy kiepscy). W tej sytuacji z dużą przykrością członkowie Akademii obejrzeli ten film jeszcze raz i zdecydowali, że najbardziej wyróżnił się w tej roli (nie tylko racji gabarytów) Hubert Zyśk i to jemu ostatecznie należy się nagroda w tej kategorii. (źródło: FB)
Więcej na:
https://www.facebook.com/nagrodyweze
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Niby "Niewidzialna wojna", a ukąszona przez Węże kilka razy!
Więcej artykułów od autora pj
Ciocia Aga – cały świat już o niej gada. Bo jej "Muzyka ma moc", otula jak koc - Muzyczne Style
Ciocia Aga, która od wielu miesięcy zdobywa polski rynek piosenki dziecięcej nie zwalnia tempa. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o tej artystce, z zaciekawieniem zacząłem przyglądać się temu, co robi. Tak naprawdę każdy utwór z jej repertuaru wyznaczył pewną estetykę, która od razu nakreśliła jej miejsce w szeregu. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Piosenka dziecięca to bardzo cienka granica pomiędzy pewnego rodzaju przaśnością, a dobrą piosenką, której nie powstydziłby się niejeden artysta. No, ale gdy zgłębiłem się w ten wyjątkowy projekt i usłyszałem jakie osoby stoją za sukcesem Cioci Agi, utwierdziłem się w prawdzie, że jesteśmy świadkami narodzin czegoś naprawdę ciekawego.
Ach te "Garbusy" i "Ogórki" – niemijająca pasja do starych i kultowych aut! - Ciekawostki motoryzacyjne
Maluchy, Syrenki, Polonezy i inne samochody, dzisiaj pachnące oparami retro, dawniej – w latach 90. – królowie i książęta szos. Czy całkiem zniknęły? O nie! Nadal można je spotkać, ale nie tyle na ulicach miast i miasteczek, co raczej na różnych zlotach dla miłośników motoryzacji. Do tej grupy należą też jakże popularne, jeszcze starsze, zabytkowe Garbusy i Ogórki. Co takiego mają w sobie te pojazdy, że ciągle są tak uwielbiane? Za odpowiedź na to pytanie wystarczą poniższe zdjęcia, z których bije magia starych aut marki Volkswagen. Ich wyjątkowość kryje się nie tylko w samym kształcie. One integrują pasjonatów – i tych najmłodszych, i najstarszych. Mają bowiem „duszę” i są traktowane niczym członkowie rodziny. O tym wiedzą np. uczestnicy zlotu odbywającego się nad Jeziorem Lubiechowskim na Kujawach.
Majestatyczny, choć smutny. Stary Dąb szypułkowy na Kujawach! - Intrygujące
W małej krainie Telążna Leśna stoi sobie na środku polany dąb wielki. Jak z baśni, czasy ostatnich królów pamiętający. Okazałe to drzewo, szypułkowym zwane. O gałęziach rozłożystych. W którym schronienie można znaleźć. Dlaczego zatem „smutne”?
Gliese 12b – nowa Ziemia? - Kosmos
Znajduje się „tylko” 40 lat świetlnych od nas. W skali kosmosu ta liczba wydaje się być mała, ale jeśli brać pod uwagą obecne możliwości technologiczne, to jednak daleko tam, oj daleko. Na Gliese 12b nie polecimy, lecz i tak powinniśmy „podziękować” NASA i ESA za to, że ich teleskopy odkryły na tę planetę. Co o niej wiemy? Czy faktycznie jest to Ziemia 2?
Cannes 2024: Złota Palma dla amerykańskiej "Anory", a Honorowa dla Lucasa! - Kultura
Za nami 77. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Cannes, czyli wyjątkowo prestiżowy festiwal na świecie. Znaleźć się na nim to zaszczyt, a wygrać główną nagrodę to już całkiem powód do dumy. W tym roku ze Złotej Palmy cieszył się reżyser Sean Baker, bo to właśnie jego „Anora” zdobyła ten najwyższy laur w Konkursie Głównym. Radość była tym bardziej uzasadniona, gdyż to pierwsza od 13 lat produkcja ze Stanów Zjednoczonych, która zwyciężyła w Cannes (wcześniej było to „Drzewo życia”). Dla niektórych równie, jeśli nie mocniej, zaskakujący był też werdykt przyznania honorowej Palmy dla twórcy „Gwiezdnych wojen”!
Polecamy podobne artykuły
"Blef doskonały", tak "doskonały", że w kieszeni ma Wielkiego Węża! - Kultura
Jeden kolega opowiedział niedawno świetny dowcip. Brzmiał on następująco: „Do baru wchodzi Niemiec, Rusek i Covid, a tam Węgrzyn”. Kto nie widział żadnego filmu twórcy/twórców/braci o takim nazwisku, to nie załapie sensu, ale reszta zakuma. Bo o ile jeszcze pierwsze dzieło – „Proceder”, opowiadające o życiu i śmierci znanego rapera, było niezłe, tak już kolejne obrazy stały niebezpiecznie blisko CV Patryka Vegi. „Blef doskonały” jest najgorszy. Niestety. Pierwotnie miał pojawić się w kinach w 2021 roku. Od tamtego czasu Węgrzynowie próbowali chyba naprawić dźwięk i montaż. Nie udało się… Ale nie samo udźwiękowienie sprawiło, że film ten otrzymał Wielkiego Węża, czyli antynagrodę dla najsłabszej produkcji. Przecież miał konkurencję w postaci Mariusza Pujszo i Pana Samochodzika!
Przyznano Węże 2018: "Botoks" filmowym królem żenady! - Kultura
5 kwietnia 2018 roku (wyjątkowo nie w prima aprilis, bo przypadła wtedy Wielkanoc) kolejny raz rozdano Węże, czyli polskie odpowiedniki Złotych Malin. Czy ktokolwiek z Was będzie zdziwiony informacją, że wielkim triumfatorem gali był film „Botoks”? Raczej nie. Obraz zdobył aż 9 z 13 statuetek, co czyni go bez wątpienia rekordzistą w siedmioletniej historii przyznawania Węży (pokonał „Kac Wawę” i „Smoleńsk”).
Węże 2022: To po prostu "Ściema po polsku"! - Kultura
Co prawda nie był to piątek trzynastego, tylko środa, ale Mariusz Pujszo i tak miał pecha. Zabrał bowiem do domu pięć węży. Czy syczały i kąsały? Na szczęście nie, bo to polskie gady były, Mowa oczywiście o statuetkach w kształcie węży, które niekoniecznie dumnie można postawić na półce. Są to przecież antynagrody dla najgorszych twórców filmowych i ich dzieł. Najsłabszą produkcją roku 2021 okazała się zatem komedia pt. „Ściema po polsku”. Sprawdźcie, za co jeszcze ją doceniono i kto także znalazł się wśród laureatów.
Jubileuszowe "Węże" kąsają w łóżku przez "365 dni"! - Kultura
Dopiero co poinformowaliśmy, że erotyczny hit pt. „365 dni” otrzymał Złotą Malinę za najgorszy scenariusz, a już pojawiła się kolejna świetna wiadomość. Otóż film nagrodzono Wielkim Wężem, czyli odpowiednikiem amerykańskich antynagród i tym samym uznano go za największego gniota, który miał premierę w 2020 roku. Jakie jeszcze filmy okazały się najbardziej jadowite w innych kategoriach?
"Pitbull. Niebezpieczne kobiety" – Vega: Niedouczony reżyser - Recenzje filmów
Zachęcony wysokimi ocenami, a także pochlebnymi opiniami znajomych, zdecydowałem się zapoznać z legendą „Pitbulla”. Popularna kinowa saga oraz rewelacyjny zdaniem wielu widzów serial, to w końcu wystarczający wabik, aby spróbować obejrzeć najnowszą cześć na srebrnym ekranie. Nastawiłem się na dobry film policyjny made in Poland (nie spodziewałem się obrazu dorównującego poziomem wykonania zagranicznym „Bogom ulicy”, ale miałem nadzieję na przyzwoity, nieźle zmontowany i przemyślany kryminał – szczególnie po nadużywanym ostatnio stwierdzeniu: oparty na faktach).
Teraz czytane artykuły
Niby "Niewidzialna wojna", a ukąszona przez Węże kilka razy! - Kultura
1 kwietnia organizatorzy gali Węży napisali na Facebooku następujące słowa: „Kochane Osoby! Wszystko dogłębnie przemyśleliśmy i doszliśmy do wniosku, że polskie kino jest tak dobre i wspaniałe, że nie zasługuje na nasze wyróżnienia”. Na szczęście żartowali. Uff. „Nazywam się Vega. Patryk Vega. Mam ogromne poczucie humoru i iloraz inteligencji 164” – tak z kolei o sobie samym powiedział słynny polski reżyser. On niestety nie żartował. A skoro nie, no to jego autobiograficzna „Niewidzialna wojna” otrzymała wór syczących nagród. Dlaczego jest to najgorszy film ubiegłego roku? Odpowiedź w poniższym tekście!
"The End of the F***ing World 2" – James i Alyssa poza światem - Seriale
Dwa lata temu światło dzienne ujrzał pewien brytyjski serial telewizji Channel 4, który stał się sporym hitem i powiewem świeżości wśród młodzieżowych produkcji. Nic w tym dziwnego. Miał także premierę na Netflixie i był wierną adaptacją szalonego, dość mrocznego komiksu Charlesa Forsmana o przedziwnej parze nastolatków. Pierwszy, zapowiadany jako zamknięta całość, sezon „The End of the F***World” nieoczekiwanie jednak dostał zielone światło na kontynuację. Czy jest jest równie udany?
O tym, jak 40 lat temu odkryto Arkę Przymierza! - Artykuły o filmach
W latach 30. XX wieku pewien znany archeolog zawędrował do amazońskiej dżungli w poszukiwaniu starożytnego grobowca i złotego bożka. Następnie wybrał się do Egiptu, gdzie podobno zakopano legendarną, biblijną Arkę Przymierza. Informacje, jakie uzyskał, okazały się „prawdziwe”. Dr Jones odnalazł ozdobną skrzynię, w której – jak wierzono – miały znajdować się tablice z Dekalogiem. Był szybszy od nazistów. W latach 80. XX wieku, widzowie oglądali jego zmagania na dużym ekranie. Wówczas – a dokładniej 12 czerwca 1981 roku – miał premierę film pt. „Poszukiwacze zaginionej Arki”!
"South Park: Kijek Prawdy" – Kontrowersja niekontrolowana - Recenzje gier
Większość gier, które były adaptacjami zarówno filmów, jak i seriali nie spotkała się z pozytywnymi opiniami. Również działało to w drugą stronę. Wiele tytułów, m.in. "Alone In the Dark", "BloodRayne" czy "Postal” nie było dobrze odbieranych (niejaki jegomość Uwe Boll miał na to duży wpływ). Wracając natomiast do gier, w ostatnim czasie jedynie seria "Batman: Arkham" była w stanie utrzymać poziom, bo już niedawne "Rambo: The Video Game" ocierało się o dno. Jak na tym tle wygląda adaptacja serialu "Miasteczko South Park" ? Fani mogą odetchnąć z ulgą. Jest dobrze.
Nightwish ożywia senne marzenia - Zespoły i Artyści
Opisaliśmy fenomen grupy Sabaton. Czas na Nightwish - fiński zespół, który swoją muzyką zawładnął sercami ludzi na całym świecie. Uwodnił tym samym, że metal może wyjść spod strzechy i stać się równie popularny jak pop czy rap.
Nowości
Ace Ventura w Śródziemiu, czyli "Władca Pierścieni" bez patosu! - Zabawne
Na kanale Your_Kryptonite7 pojawił się kolejny materiał. A co to oznacza? To, że do filmowego świata "Władcy Pierścieni" trafił bohater znany z komedii. Byli już tam Frank Drebin i Jaś Fasola. Teraz w ich ślady poszedł Ace Ventura (Jim Carrey). Trzeba przyznać, że psi detektyw idealnie czuje się w Śródziemiu. Dzięki niemu bardzo znika patos - "zostaje spuszczone powietrze z napompowanego Tolkienowskiego balona". Jak może być inaczej, gdy barwny, szalony, mający ADHD Ventura śpiewa tyłkiem i sam załatwia Wodza Nazguli za pomocą... tyłka tchórza.
Dominika Kwiatkowska połączyła siły z Vixenem i Tabbem! Czy „Presja” stanie się hitem roku? - Muzyczne Style
Dominika Kwiatkowska publikuje nowy singiel! Młoda wokalistka nawiązała współpracę z raperem Vixenem oraz producentem muzycznym, Tabbem. Melodyjna, nowoczesna i szczera – taka właśnie jest „Presja”.
Dęblin wita włochate pająki i inne strasznie piękne istoty... - Fotorelacje
Co może się dziać przez kilka dni w domu kultury w jednym z wielu miast w Polsce? Spotkanie autorskie z poetą, ktoś odpowie. Pokaz wartościowego filmu, doda ktoś inny. To, co jednak odbywało się między 3 a 8 września w Dęblinie, nie zaliczało się ani do jednego, ani drugiego. Było to bowiem fascynujące wydarzenie związane z dość przerażającą fauną. Właśnie do tego miejsca, w ramach Wystawy Zwierząt Egzotycznych organizowanej przez pasjonatów tworzących stronę Aranya, zawitały bezkręgowce, a dokładniej: pająki, skorpiony, skolopendry, a nawet ślimaki. Trzymać ślimaka to chyba nic strasznego, ale jak to jest głaskać pająka albo pozwolić skorpionowi na odpoczynek na własnej dłoni? Przekonała się o tym zaprzyjaźniona z naszym portalem, odważna mieszkanka pobliskich Ryk. Jej zdjęcia z tej „pajęczej imprezy” mrożą krew w żyłach, ale jednocześnie „udomowiają” te mające złą sławę zwierzęta.
Aspen Grove – jego muzyka jest jak szum lasu… - Zespoły i Artyści
Chcemy Wam przedstawić artystę, którego prawdopodobnie jeszcze nie znacie. To Daniel (Aspen Grove) prawie dokładnie rok temu, kiedy przyjechał do Krakowa. Dotarł do nas z Krymu bardzo okrężną i pełną wybojów drogą… Ale dzięki tworzeniu autorskiej muzyki nie załamał się. Koi delikatnością. Czaruje klimatem. Przyciąga intymnością… Jak Sufjan Stevens i inni.
"Returnal" - Promień księżycowego światła w otwartym oku pustki - Recenzje gier
Temat roguelike’ów w branży gamingowej to ciekawa rzecz. Ten dość surowo skodyfikowany gatunek w trakcie trwania swojej kilkudziesięcioletniej historii otrzymał sporo odgałęzień, dzięki czemu dziś bawić się możemy klasycznym sandboxem o pixelartowym wyglądzie jak „Noita” lub w brawurowy sposób przebijać się przez niemniej brawurowo zaprojektowane lochy z „Hadesem”. Dobrych pozycji jest zaprawdę cała masa i nawet ja, nie będąc jakimś wielkim zapaleńcem „rogalikowym”, przy kilku tytułach miło spędziłem czas. Ach, gdyby tylko ktoś do tego zbioru umiejętnie dopisał horror psychologiczny i science-fiction…
Ciocia Aga – cały świat już o niej gada. Bo jej "Muzyka ma moc", otula jak koc - Muzyczne Style
Ciocia Aga, która od wielu miesięcy zdobywa polski rynek piosenki dziecięcej nie zwalnia tempa. Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o tej artystce, z zaciekawieniem zacząłem przyglądać się temu, co robi. Tak naprawdę każdy utwór z jej repertuaru wyznaczył pewną estetykę, która od razu nakreśliła jej miejsce w szeregu. Dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta. Piosenka dziecięca to bardzo cienka granica pomiędzy pewnego rodzaju przaśnością, a dobrą piosenką, której nie powstydziłby się niejeden artysta. No, ale gdy zgłębiłem się w ten wyjątkowy projekt i usłyszałem jakie osoby stoją za sukcesem Cioci Agi, utwierdziłem się w prawdzie, że jesteśmy świadkami narodzin czegoś naprawdę ciekawego.
Artykuły z tej samej kategorii
Jak Michael Patrick Kelly kocha fanów, a oni jego? To pokaże Koncert B•O•A•T•S! - Kultura
Niegdyś długie włosy i gitara w ręku. Dzisiaj już nie jako członek uwielbianego zespołu The Kelly Familly, ale nadal z gitarą, charakterystycznym (wibrującym) głosem i tym razem krótszą czupryną. Już niemłody, gdyż po czterdziestce, lecz ma ciągle tę samą energię. Michael Patrick Kelly, bo właśnie o nim mowa, zagra i zaśpiewa 15 i 16 września, kolejno w Opolu i Sopocie. Niby do koncertu będącego częścią większej trasy promującej oczekiwany, piąty album pt. „B•O•A•T•S” (Based On A True Story) jeszcze ponad miesiąc, ale już bilety sprzedają się niczym świeże bułeczki…
Wiosna Filmów 2020 – pierwszy festiwal… Online! - Kultura
Zgodnie z planem miał rozpocząć się w kwietniu, ale na przeszkodzie stanął podstępny koronawirus. Mowa o Festiwalu Filmowym Wiosna Filmów (dawniej LATO, od 2008 w Warszawie), w trakcie którego koneserzy kina zapoznają się z ciekawymi artystycznymi produkcjami, i tym samym poszerzą swoją filmową wiedzę. Ale jak głosi powiedzenie – nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Festiwal nie został anulowany. Zmieniła się tylko forma jego 26. edycji!
Majówka 2015 – najciekawsze imprezy - Kultura
Majowy weekend coraz bliżej. Jedni będą grillować, inni wybiorą się na rowerową wycieczkę, a jeszcze inni… No właśnie, mimo że tym razem to tylko trzy dni odpoczynku (1 maja wypada w piątek), zapewne i tak znajdą czas na plenerową imprezę w jakimś miejscu w Polsce. Przygotowaliśmy informacje o atrakcjach szykowanych w trakcie majówki w siedmiu miastach.
Silesia Writing Camp – kreatywne i muzycznie kwitnące warsztaty! - Kultura
Na początku kwietnia tego roku w Katowicach zostanie zorganizowane otwarte spotkanie topowych twórców piosenek, artystów, producentów z całego świata. Silesia Wrirting Camp to szansa dla początkujących songwriterów i pasjonatów pragnących poznać tajniki produkcji muzycznej i dać się poznać słuchaczom. To również wspólna praca nad nad kompozycjami. Wszystko to pod czujnym okiem wyjątkowych gości! Jakich? O tym w poniższym, krótkim tekście.
BEASTAR – Twoja droga do gwiazd! - Kultura
Z przyjemnością ogłaszamy wyjątkowe wydarzenie muzyczne, skierowane do artystów pragnących spróbować swoich sił w show biznesie. Konkurs BEASTAR 2024 to nie tylko platforma dla wokalistek i wokalistów, ale także szansa na zdobycie nieocenionego wsparcia w rozwoju swojej kariery. Zgłoś swój udział i wydaj singla wraz z teledyskiem!
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.638