11 903
17 303 min.
Niewiarygodne, niewyjaśnione
lukasz_kulak (2047 pkt)
3532 dni temu
2015-03-24 11:33:40
Dla nich człowiek składał się prócz materii (bardzo zagęszczonej energii) z ka – duszy opiekuńczej (istoty wewnątrz nas, która porusza się między czakrami i pozwala na łączność z Wyższym Ja) oraz ba – duszy obdarzonej zdolnością poruszania się (według mnie chodzi o świadomość). Co więcej, wierzono, że po śmierci, jeżeli istota ludzka rozbudziła w sobie ka i ba, stawała się ach – duchem świetlanym.
W przeciwnym razie duchowi groziła mut – wieczysta śmierć. W pierwszym przypadku chodzi moim zdaniem o przebudzeniu na wyższym poziomie świadomości, czyli uzmysłowieniu sobie, że jesteśmy nieskończoną świadomością. Wiedza ta wiązała się zapewne z doskonaleniem zdolności parapsychicznych, między innymi odzyskiwaniu świadomości poza cielesnej. Kiedy transformacja ta nie została uzyskana przez daną osobę, następowała „wieczna śmierć”, co można zinterpretować jako brak świadomości po ziemskim życiu. Do dzisiejszego dnia, miliony ludzi umiera i opuszcza ciało, jednak tylko niewielka ich część zdaje sobie z tego sprawę (zachowuje świadomość).
Wracając do duchowej mądrości Egipcjan, to znali oni proces tworzenia materii. Według mitologii egipskiej, stwórca w celu stworzenia rzeczy potrzebował trzech składników. Były to:
-
Heka (energia twórcza)
-
Sia (moc intencji, celu)
-
Hu („boskie słowo”, materialne spełnienie aktu tworzenia, zamknięcie energii w materię)
Egipcjanie wielką wagę przypisywali energii. Egiptolodzy traktują te niesamowite jak dla mnie kwestie dosyć pobłażliwie, jednak kiedy popatrzymy na to, czym naprawdę jest atom, dojdziemy do wniosku, że starożytni posiadali bardzo głęboko wiedzę na temat natury rzeczywistości.
Przejawiała się ona również w dekoracji wnętrz świątyń. Dzisiaj wiemy, że sceny i posągi w tych miejscach (również w grobowcach) miały za zadanie podtrzymywać życie i świat w najpełniejszej doskonałości.
W sztuce faraońskiej nie znajdziemy przedstawień kalek, starości, chorób, śmierci i niedoskonałości. Starożytni wiedzieli bowiem, że kształty i symbole promieniują, ponieważ materia stanowi wibrację o konkretnej częstotliwości, którą mózg dekoduje w fizyczny obiekt. Starożytnym dobrze znane było oddziaływanie dźwięku na świadomość.
Naukowcy z Princeton Engineering Anomalies Research (PEAR) od 1979 roku zajmują się archeoakustyką starożytnych miejsc mocy (kultu). Badacze odkryli, że w antycznych pomieszczeniach występuje rezonans w zakresie częstotliwości 95-120 Hz (częstotliwość zbliżona do męskiego głosu). Uczeni stwierdzili, że w dawnych czasach ludzie, którzy gromadzili się w tych miejscach, aby uzyskać dostęp do wyższego, nielokalnego stanu świadomości, co zapewne wiązało się z podróżami poza ciałem lub doznaniami mistycznymi.
Co ciekawe, wyniki badań parametrów akustycznych Wielkiej Piramidy potwierdziły, iż architektura tej budowli wywołuje rezonans o częstotliwościach niższych – 1-8 Hz. Jak wiadomo wibracje z tego zakresu ułatwiają wejście w stan medytacyjny. Osoby przebywające w Komorze Króla podczas wsłuchiwania się w dźwięki często opowiadają o mistycznych doświadczeniach, jakie ich spotkały. Zauważmy również, że granit, którego użyli starożytni przy konstrukcji piramidy ma niezwykłą właściwość. Potrafi on bowiem kumulować energie Ziemi i Kosmosu, pełniąc funkcję przekaźnika tych energii.
Świat wibracji był doskonale znane Egipcjanom i jestem przekonany, że jeżeli mamy brać z kogoś przykład, to właśnie z cywilizacji egipskiej, z czasów jej doskonałości, kiedy świadomość była obecna na szeroka skalę.
Nasze gwiezdne dziedzictwo
Dzisiejsi astronomowie, w porównaniu do swoich odpowiedników w starożytności stali się więźniami materializmu. Naukowcy potrafią wykazać zachodzenie pewnych procesów dziejących się w przyrodzie, ale w żaden sposób nie docierają do sedna sprawy. Teoria, że wszechświat powstał poprzez „wielki wybuch” jest uwarunkowane tylko tym, że od niepamiętnych czasów, człowiekowi wmawia się, że musi być początek i koniec.
Kiedy jednak badamy naturę świadomości, okazuje się, że jest ona nieśmiertelna. Znaczy to, że istniała zawsze i nigdy nie przeminie. Linearne postrzeganie czasu jest iluzją tworzoną przez mózg. Ponad rozumem występuje tylko i aż jedna prawda: wieczność.
Studiując religię egipską, dochodzę do wniosku, że starożytni niejednokrotnie pragnęli wyjawić nam sekret dotyczący gwiazd i ludzi. Mit przemiany zmarłego Ozyrysa w gwiazdę odnosił się do faktycznego zjawiska, które dotyczy każdego z nas. Twierdzę, że gwiazdy stanowią na poziomie świadomości duszy portale do wyższych światów, w których odradzamy się po śmierci ciała fizycznego. Nigdy nie zapomnę, gdy przechadzałem się po działce moich dziadków i poczułem silną chęć spojrzenia w gwieździste niebo. Kiedy mój wzrok padł na niezliczone ilości roziskrzonych ciał niebieskich, ogarnęło mnie wielkie uświadomienie. Zrozumiałem, że moim domem są gwiazdy! Nie potrafię wyjaśnić tego w naukowy sposób, ale jestem pewien, że miejscem, z którego pochodzimy, są właśnie gwiazdy. Jakiś czas po tym doświadczeniu dowiedziałem się, że podobne odczucie miał jasnowidz Krzysztof Jackowski. Powiedział on (w przybliżeniu), że jako ludzkość pochodzimy z gwiazd, a po śmierci fizycznej człowiek budzi się do prawdziwego życia.
Zdaje się, że Egipcjanie przekazywali identyczną, aczkolwiek zakodowaną informację. Powinniśmy jak najszybciej zdać sobie sprawę z tej wielkiej prawdy i w końcu dorosnąć do świadomości, że jako rodzaj ludzki wraz z innymi rasami kosmicznymi należymy do jednej galaktycznej rodziny.
Autor publikuje również na swoim blogu:
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - "Jako w niebie, tak i na Ziemi"
Więcej artykułów od autora lukasz_kulak
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.171