Królewska etykieta dzisiaj - Savoir Vivre

Już od ponad dekady trwa nowoczesny XXI wiek. Mimo to wśród europejskiej arystokracji nadal obowiązują dawne zasady. Nie tylko zachowanie przy stole, na uroczystościach,  podczas wizyt dyplomatycznych, ale też odpowiedni ubiór, czyli tzw. dress code.

 

Udajmy się więc z wizytą do pałacu Buckingham. Aby się przypodobać, panie mogą założyć białe rękawiczki (mimo że księżna Diana była ich przeciwniczką, uważając, że stanowią swego rodzaju blokadę dla jej relacji z poddanymi). Specjalnie napisałem słowo mogą zamiast muszą, gdyż dzisiaj jedynie sama królowa nie rozstaje się z białymi bądź czarnymi rękawiczkami. Wszak dzięki nim podkreślony jest  majestat. Reszta dam dworu rzadziej używa tego dodatku. Konieczne za to jest nakrycie głowy i wypadałoby jeszcze, by unikać rozpuszczonych włosów. Natomiast każdy szanujący się gentleman nie zapuka do pałacowych drzwi, zaproszony np. na ślub, póki nie przebierze się w uszyty na miarę żakiet.

 

Nie wolno zapomnieć o dobrych manierach. Oczywiście wszystko z umiarem i odpowiednim taktem. No to ćwiczymy ukłony i podawanie dłoni oraz zapamiętujemy, kiedy wstać, a kiedy usiąść. Tylko nie bierzmy przykładu ze zdenerwowanego Jasia Fasoli, który chciał dobrze, a wyszło jak zwykle (pokłon przed królową zakończył się uderzeniem z główki). Trzeba wiedzieć, iż zawsze przychodzi się do danego pomieszczenia przed pojawieniem się dostojnego gospodarza. On jest tym ostatnim, który zaszczyca zgromadzonych swoją osobą. Wtedy wszyscy wstają, a kiedy jest coraz bliżej, to mężczyźni pochylają się, a kobiety składają tzw. rewerans – przenoszą ciężar ciała do przodu, trzymają wyprostowaną sylwetkę i patrzą uśmiechnięte prosto w oczy.

 

Absolutnie nie podaje się ręki pierwszym. To monarcha ją wyciąga i dopiero wówczas delikatnie można ją uścisnąć. Należy także pamiętać o tym, by zawsze iść za monarchą. Za niestosowne zachowanie zostanie uznane odwrócenie się do niego tyłem. Żadnego kładzenia dłoni na plecach czy brania pod ramię, nawet jeśli król lub królowa są już w podeszłym wieku. To nie koniec lekcji. Nie odzywamy się pierwsi i nie zadajemy pytań. Gdy np. Elżbieta II do nas zagada, zwracamy się do niej Your Majesty, a w kolejnej rozmowie Madam. Teraz siadamy przy stole. Jak tylko gospodarz odłoży sztućce, inni również muszą przestać jeść. Talerze zostają zabierane – nieważny czy puste, czy nie.

 

A jak wygląda etykieta w świecie dyplomacji? Precedensem była aż trzykrotna wizyta Elżbiety II we Francji, gdyż przyjęte jest, że władca odwiedza dane państwo raz. Jeżeli chodzi o przybywających na królewski dwór ambasadorów, to jest kilka przestrzeganych zwyczajów. Otóż taki gość ubiera się we frak, przyjeżdża po niego kareta wraz z gwardią honorową, która to po dotarciu z nim do pałacu, wprowadza go do środka.

 

Kiedy król, królowa zakładają koronę? Jest ona niezbędna przy oficjalnych spotkaniach z głowami państw. W innych przypadkach niekoniecznie. 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję