O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
aldo (1 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
3 957
Czas czytania:
4 180 min.
Kategoria:
Recenzje filmów
Autor:
aldo (1 pkt)
Dodano:
3517 dni temu

Data dodania:
2015-11-14 12:10:26

Fantastyczne owoce reżysersko-scenariuszowej współpracy widać również w aktorskich kreacjach dosłownie każdego planu. Twórcy poszli pod prąd Hollywoodzkich (pseudo) standardów i zrezygnowali z nakładania na aktorów sterty charakteryzacji, byle tylko upodobnić ich do pierwowzorów ich postaci. Zamiast tego skupili się po prostu na postaciach. Michael Fassbender nie musi być zatem bliźniaczo podobny do Jobsa, aby oddać wszystko to, kim i czym twórca Apple był – jego geniusz, fanatyzm, potworność i wielkość, ale również słabość, której z pozoru ciężko się doszukać. Jobs Fassbendera niemal w niczym nie przypomina karykatury, jaką stworzył Ashton Kutcher – płaczliwego skrzywdzonego geniusza. Jest psychopatycznym, zimnym i bezwzględnym cynikiem, który dla osiągnięcia postawionego sobie celu jest w stanie poświęcić wszystko i wszystkich. Fassbender stworzył tym samym najbardziej kompletną kreację w swoim dotychczasowym dorobku, wykazując się nie tylko wybitnym talentem i wspaniałymi możliwościami aktorskiej ekspresji, ale również niesamowitym wyczuciem i taktem pokazując ludziom w Hollywood, że jakość to nie ilość charakteryzacji na twarzy, lecz jakość odtwórczej psychologii. 


Równie wspaniale prezentuje się partnerująca mu, a czasem nawet grająca pierwsze skrzypce Kate Winslet, która wciela się córkę Jerzego Hoffmana – Joannę Hofman. Jest ona nie tylko prawą ręką Jobsa, ale również jego przyjaciółką, ostoją, a niekiedy i sumieniem, którego w nim samym ciężko dostrzec. Ale przede wszystkim to postać, która stanowi swoistą równowagę dla postaci głównego bohatera. Jest tą, która jako jedyna jest w stanie postawić się tyranowi, dla którego pracuje, przeciwstawić się mu i pozbawić go maski, dzięki czemu choć przez chwilę można dojrzeć w nim człowieka. Również reszta obsady, od Setha Rogena jako Steve’a Wozniaka, czy Jeffa Danielsa w roli Johna Sculley na drugim planie, przez świetnie dobrane do swoich ról młode aktorki wcielające się w córkę Jobsa, aż po zasiadających na widowni statystów to najwyższy pozom zarówno pod względem doboru, jak i jakości obsady. 

Grzechem byłoby nie oddać pokłonu i czci tym, którzy odpowiadają za to, że efekt wizualny końcowego produktu wygląda tak, jak wygląda. Zdjęcia Alwina H. Kuchlera i przede wszystkim montaż Elliota Grahama są tym, co nadaje filmowi klasy, jakości, stylu i tempa. Przede wszystkim Graham daje prawdziwy popis montażowego kunsztu. Udaje mu się znaleźć sposób na przemycenie, wydawałoby się banalnych migawek i retrospektyw w tak sprawny sposób, iż narracja ani trochę nie traci na szybkości, zaś kolejne przejścia, sklejki i kompozycje kadrów sprawiają, iż czystym sumieniem przyznaję, że nie widziałem lepszej roboty na stole montażowym od czasu „Wilka z Wall Street” tam zaś jego autorem była legendarna Thelma Schoonmaker. Warto również wspomnieć o muzyce Daniela Pembertona, która, choć nie jest inwazyjna i nie wychodzi na pierwszy plan, to idealne dopełnia sukcesywnie budowane i niespuszczające z tonu napięcie. 

„Steve Jobs” jest wszystkim tym, czym film biograficzny być powinien i tym, czym zdecydowana większość produkcji tego gatunku nie jest – portretem postaci. Precyzyjnym, przenikliwym, demitologizującym i oddającym ducha i sedno swojego bohatera, który twórcy skrupulatnie malują w swoich kadrach. I co ważne nie sili się być chronologiczną osią czasu pełną jałowych faktów, mającą na celu być czymś w rodzaju ułomnego podręcznika do historii.  

„Steve Jobs” Boyle'a to bohater, którego wielkość i geniusz można by opiewać w mitycznych legendach, lecz niepozbawiony pierwiastka ułomności i słabości, które tym bardziej nadają mu charakteru. Kompletny obraz jednostki, której umysł nieodwracalnie wpłynął na współczesny świat. „Every time you say a computer is not a painting, I'm going to say: 'Fuck You'” – mówi Jobs do Wozniaka i warto parafrazować ten cytat za każdym razem, gdy ktoś powie, że kino biograficzne winno być jedynie powiastką z morałem, podczas gdy może się stać zbiorowym dziełem sztuki.  

 

Ocena: 9/10

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

 

Recenzja ta została również opublikowana na portalu Filmweb.pl, gdzie autor posiada profil o nicku Aldo_Raine.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:






Galeria zdjęć - "Steve Jobs" – "F*ck You"

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora aldo

Polecamy podobne artykuły

autor:PaM(1166 pkt)

utworzony: 3520 dni temu

liczba odwiedzin: 2766

Teraz czytane artykuły

autor:aldo(1 pkt)

utworzony: 3517 dni temu

liczba odwiedzin: 3957

autor:aragorn136(24905 pkt)

utworzony: 8 dni temu

liczba odwiedzin: 263

autor:GieHa(3486 pkt)

utworzony: 1780 dni temu

liczba odwiedzin: 2127

autor:pj(16419 pkt)

utworzony: 4345 dni temu

liczba odwiedzin: 388816

autor:pj(16419 pkt)

utworzony: 4428 dni temu

liczba odwiedzin: 4081

autor:bonopasiak(3879 pkt)

utworzony: 1885 dni temu

liczba odwiedzin: 2453

Artykuły z tej samej kategorii

autor:bartoszkeprowski(3474 pkt)

utworzony: 2 dni temu

liczba odwiedzin: 93

autor:aragorn136(24905 pkt)

utworzony: 217 dni temu

liczba odwiedzin: 1357

autor:aragorn136(24905 pkt)

utworzony: 484 dni temu

liczba odwiedzin: 2214

autor:aragorn136(24905 pkt)

utworzony: 620 dni temu

liczba odwiedzin: 1296

autor:GieHa(3486 pkt)

utworzony: 1300 dni temu

liczba odwiedzin: 2019

autor:pytonznadwisly(693 pkt)

utworzony: 2121 dni temu

liczba odwiedzin: 3818

autor:aragorn136(24905 pkt)

utworzony: 2558 dni temu

liczba odwiedzin: 6427

autor:aragorn136(24905 pkt)

utworzony: 2712 dni temu

liczba odwiedzin: 8639

autor:bartoszkeprowski(3474 pkt)

utworzony: 2762 dni temu

liczba odwiedzin: 7160

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2025 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.398

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję