O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

"10 kroków do… śmierci" – opowiadanie inspirowane postacią Lusi Zarembianki - Autorzy/pisarze

"Z każdą sekundą coraz bardziej bezlitośnie docierało do niej, że to nie będzie zwykłe śledztwo. To, na co patrzyła, było obrzydliwe i chore" (Piotr Kuźniak -„Naprawiacz”).

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
HR (69 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
130
Czas czytania:
156 min.
Kategoria:
Autorzy/pisarze
Autor:
HR (69 pkt)
Dodano:
47 dni temu

Data dodania:
2024-06-10 13:19:08

Trzecie opowiadanie z serii pt. "Herstorie"

 

czwartek, 24 maja 1923

   Mamusia znowu wyjechała. Boję się, że znów zniknie na długo. Tak jak ostatnio. Tatuś chodzi smutny, z nikim nie rozmawia. Chyba myśli, że nic nie wiem. Nie jestem przecież malutkim dzieckiem jak Stasiulek. Widzę, co się dzieje w naszym domu. Słyszałam jak Kubisiowa szeptała kucharce, że mama zwariowała. Bo jak można targnąć się na swoje życie. Nie jestem pewna, co znaczy „targnąć się”, ale to chyba nic dobrego. Tata mówi, że mam być grzeczna i modlić się za mamusię. Tylko nie wiem jak. Ciocia Marysia przestała  przyjeżdżać. Jest mi tak smutno. Chyba znów będzie z nami nowa bona. Może ona mi powie, jak mam się modlić. Niech już mamusia wróci.

 

wtorek, 18 grudnia 1923

   Mamusi nadal nie ma. Tatuś mówi, że choruje i jest w szpitalu. Nie wiem, dlaczego nie możemy jej odwiedzić. No może Staś jest zbyt mały, ale ja? Tęsknię za nią. Co noc mi się śni. Taka smutna, zapłakana. Chciałabym ją przytulić. Nie pamiętam już jej uśmiechu.

   Wczoraj Tatuś zabrał mnie do swojej pracy. Jechaliśmy pociągiem. Padał śnieg i widziałam białe domki w Kleparowie. W biurze musiałam być cichutko, żeby mu nie przeszkadzać. Tatuś ma tam tyle rysunków i ważnych dokumentów. Jak będę duża, to też tak chcę. Narysowałam kwiatki dla mamusi. Tatuś obiecał, że po świętach znowu mnie zabierze.

 

środa, 13 lutego 1924

   Od wczoraj mamy nową bonę. Tatuś uznał, że potrzebuję nauczycielki. Bo wyrośnie ze mnie dzikus. Pani Rita jest taka piękna i elegancka. Prześlicznie się uśmiecha. Chciałabym kiedyś być taka pewna siebie jak ona. I niczego się nie bać.

   Bawiła się ładnie ze Stasiulkiem. I zaśpiewała mu kołysankę. Wcale jej się nie bał. A przy pani Helenie cały czas płakał.  Pani Rita wcale na niego nie krzyczała, nie to, co pani Magda.  Dobrze, że tatuś ją przywiózł. 

 

czwartek, 12 czerwca 1924

   Robiłyśmy dziś z boną rachunki. Chyba niezbyt je lubi. Przeoczyła kilka błędów w moich obliczeniach. Tatuś zauważył je natychmiast po zerknięciu wieczorem w mój kajecik. 

   Pani Rita opowiadała mi też o historii Polski. Jak ja mam zapamiętać tych wszystkich królów? Potem aż do przyjazdu tatusia czytałyśmy „Awanturę o Basię” pana Makuszyńskiego. 

 

piątek, 27 listopada 1925

   Nie rozumiem, dlaczego pani Rita tak okropnie nas traktuje. Daje nam strasznie mało jeść. Mówi, że dziewczynka nie powinna się tak opychać, bo musi być delikatna. Jak przyjdzie ciocia Maria, to zapytam, czy to prawda. A może lepiej nie, bo znów dostanę lanie od bony. Ale co ze  Stasiulkiem? On to nawet płacze, że często boli go brzuszek. Gdyby tylko była z nami mamusia…

   Ona na pewno nie pozwoliłaby mi w cieniutkiej sukience jechać wczoraj do biura tatusia. Było okropnie zimno, ale tak bardzo za nim tęskniłam, że musiałam go zobaczyć. Myślałam, że ta żółta sukieneczka jest dość dobra. Innej nie miałam. Nie chciałam wziąć tej pocerowanej, w której chodzę po domu. Pani Ewa, która z nim pracuje, okropnie się zmartwiła, że założyłam letnie ubranko. Szybko zabrała mnie na zakupy i kupiła mi piękną szarą kreację z kokardą w talii. I grube pończoszki. Nie chciałam, żeby zauważyła, że pod spodem nic nie mam, ale chyba się zorientowała, bo po chwili dorzuciła jeszcze komplet bielizny. To było bardzo krępujące. Myślałam, że ze wstydu zapadnę się pod ziemię.

 

poniedziałek, 30 stycznia 1928 

   W sobotę byliśmy z tatusiem w Teatrze Wielkim. Grali „Czupurka”. Historia kogucika była przezabawna. Nawet tatuś się śmiał głośno. Mało tego raz żartował, że ta puszka od sardynek, którą sroka włożyła na głowę Czupurka, pewnie zwabi wszystkie koty z okolicy. 

   Tak się cieszę, że tatuś mnie zabrał. Zawsze śmiał się, że dzieci nie wpuszczają do teatru. W końcu jednak go ubłagałam. Teatr jest przecudny. Tyle tam rzeźb i obrazów. Tatuś pokazał mi popiersia Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Zygmunta Krasińskiego oraz Jana Kochanowskiego. Widziałam też podobizny Wojciecha Bogusławskiego, Aleksandra Fredry, Juliana Niemcewicza, Franciszka Zabłockiego i jeszcze inne, ale nie zapamiętałam wszystkich. Żeby tylko tatuś mnie nie odpytywał, bo będzie smutny, że nie wiem, kto tam był. Najpiękniejsza była jednak kurtyna. Myślałam, że to będzie taka wielka kotara. Tatuś wytłumaczył mi, że to znany malarz specjalnie dla naszego teatru namalował scenę z postaciami mitologicznymi. Zdziwił się, że nie rozpoznałam Apollina ani Muz. Chyba muszę się tego wszystkiego dokładnie nauczyć, żeby następnym razem zaskoczyć tatusia. 

   To był taki cudowny wieczór. Po powrocie długo nie mogłam zasnąć z wrażenia. Szkoda tylko, że była z nami ta kobieta. 

 

czwartek, 26 lipca 1928

   Ta kobieta nadal nie odstępuje tatusia nawet na krok. Ostatnio słyszałam, że jak  przedstawiał ją gościom, to mówił „moja pani”. Co to ma w ogóle znaczyć! A co z mamusią? Służba szepce po kątach o jakiejś siostrze. Nie wiem, kim jest ta cała Romana i co ma z nami wszystkimi wspólnego.

 

niedziela, 23 marca 1930

   Nie wytrzymam dłużej tych awantur. Ta kobieta kłamie w żywe oczy. Trwoni nasz majątek na prawo i lewo. Przyjmuje jakieś podejrzane persony. Stale otrzymuje kwiaty, prezenty. Najpewniej ma jakiegoś kochanka. A zresztą, kto wie, czy tylko jednego… 

   Nie rozumiem, dlaczego tatuś to wszystko toleruje. Chyba rzuciła na niego jakiś urok. Na mnie łzy tej bezczelnej przybłędy nie robią wrażenia. W jego towarzystwie się jeszcze hamuje, ale gdy zostajemy sami, jest ordynarna, niemiła i wciąż karci Stasia lub mnie. Mści się za to, że tatuś uwierzył mi i przekazał domowe finanse pod moją opiekę. Czasem aż się jej boję. Wczoraj słyszałam, jak się kłóciła z żoną ogrodnika i groziła, że prędzej zastrzeli Zarembę, aniżeli opuści jego dom. Czyżby miała na myśli tatusia? Bo chyba nie Stasia…

 

środa, 23 grudnia 1931

   To najpiękniejszy prezent na święta! Tatuś powiedział, że to koniec. Oddali tę kobietę. Od stycznia zostaniemy tylko my: tatuś, Staś i ja. Bardzo się cieszę. Wreszcie wróci spokój. A może nawet wyzdrowieje mamusia. I znów nas odwiedzi. Pokażę jej grawerowaną wizytówkę z moim imieniem i nazwiskiem, która zawiśnie na drzwiach nowego mieszkania. 

   Szkoda mi jednak Romki. Trochę jednak będę za nią tęskniła. Tak słodko drepcze za mną i woła „Lusia, Lusia”. Staś już nie chce się ze mną bawić. Prawdziwy z niego kawaler się zrobił.

 

wtorek, 29 grudnia 1931

   Nie mam siły. Po prostu padam ze zmęczenia.  Codziennie jeżdżę do Lwowa porządkować nasze mieszkanie na Dembińskiego. Za 3 dni ta kobieta zostanie w Brzuchowicach. Zniknie z naszego życia jak zły sen. 

  Nie mogę uwierzyć, że to już koniec. Nareszcie!

 

*Inspirowane postacią Lusi (Elżbiety) Zarembianki zamordowanej w nocy z 30 na 31 grudnia 1931 r.

 

Ilustracja wygenerowana przez ideogram.ai

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - "10 kroków do… śmierci" – opowiadanie inspirowane postacią Lusi Zarembianki

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora HR

"Matecznik" – opowiadanie inspirowane legendą o Janie i Cecylii - Autorzy/pisarze

"Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha" – Michaił Bułhakow. Przed Wami drugie opowiadanie z serii opowieści pt. "Herstorie", inspirowanych historiami kobiet obecnych w naszej kulturze i/lub historii.

"Poranek Tillie K." Opowiadanie o kobiecie, która miała dość! - Autorzy/pisarze

„Kiedy widzicie kobietę i mężczyznę w urzędzie stanu cywilnego, zastanówcie się, które z nich stanie się mordercą” – Éric-Emmanuel Schmitt ("Małe zbrodnie małżeńskie")

"Po drugiej stronie…" - Autorzy/pisarze

„Wolał patrzeć na drugą stronę Wisły, gdzie za wapiennym wzgórzem raz na raz pokazywało się coś wysokiego i czarnego”. – Bolesław Prus, "Antek".

"Kobieta (nie)wyzwolona" - Prywatne - Mój Blog

„Strażniczka domowego ogniska, kapłanka, kura domowa…” któż nie zna tych jakże poetyckich określeń kobiety zajmującej się domem. I choć wydawać by się mogło, że odeszły już do lamusa, to wciąż tkwią w podświadomości zbiorowej milionów Polek i Polaków niczym cierń.

 -

Odwiedzin: 186

Autor: HRCzłowiek

"Feniks na krawędzi" - Człowiek

„Człowiek ma dwa życia, to drugie zaczyna się, gdy uświadomi sobie, że ma jedno”. – Konfucjusz

Polecamy podobne artykuły

"Matecznik" – opowiadanie inspirowane legendą o Janie i Cecylii - Autorzy/pisarze

"Ten, który kocha, powinien dzielić los tego, kogo kocha" – Michaił Bułhakow. Przed Wami drugie opowiadanie z serii opowieści pt. "Herstorie", inspirowanych historiami kobiet obecnych w naszej kulturze i/lub historii.

"Poranek Tillie K." Opowiadanie o kobiecie, która miała dość! - Autorzy/pisarze

„Kiedy widzicie kobietę i mężczyznę w urzędzie stanu cywilnego, zastanówcie się, które z nich stanie się mordercą” – Éric-Emmanuel Schmitt ("Małe zbrodnie małżeńskie")

Teraz czytane artykuły

"W imię..." – Wyobcowanie według Szumowskiej - Recenzje filmów

W Polsce - państwie hermetycznym i piętnującym odmienność powstaje film, który odmienia wizerunek homoseksualistów. A reżyserka, Małgorzata (Małgośka) Szumowska udowadnia, że jest twórcą coraz bardziej dojrzalszym. "W imię…" to najlepsze, jak do tej pory, jej dzieło.

"10 kroków do… śmierci" – opowiadanie inspirowane postacią Lusi Zarembianki - Autorzy/pisarze

"Z każdą sekundą coraz bardziej bezlitośnie docierało do niej, że to nie będzie zwykłe śledztwo. To, na co patrzyła, było obrzydliwe i chore" (Piotr Kuźniak -„Naprawiacz”).

 -

Odwiedzin: 2642

Autor: pjKultura

Międzynarodowy Festiwal T-Mobile Nowe Horyzonty 2017 - Kultura

17. edycja Festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty będzie wyjątkowa. Po pierwsze chodzi o datę jego rozpoczęcia. Po drugie o pewne zmiany w festiwalowym programie. W tym roku tę ambitną filmową imprezą zaplanowano bowiem na sierpień, a nie jak wcześniej lipiec. No i wprowadzono nowe sekcje oraz zmieniono zasady wejść na poszczególne seanse.

Wyluzuj się, podaj dłoń i „Mów do mnie”... - Recenzje filmów

W tych kinach to się nic nie dzieje – taka posucha taka. Mało smacznie jest. Odgrzewane komiksowe „kotlety”. Głupie „kwaśne” komedyjki. I trudne od przełknięcia adaptacje. Ej, do nas to mówisz, widzu? No to potrzymaj nam piwo! Tak powiedzieli pochodzący z Australii Youtuberzy i zrobili film. Horror, który nie jest odgrzewany, kwaśny, a przez gardło przechodzi dość gładko – prosto do żołądka, choć pali w trakcie jak diabli.

"Tlen" – DZIUK śpiewa, oddycha i daje nadzieję samotnym! - Zespoły i Artyści

27 maja w samo południe ukazał się nowy klip artysty o pseudonimie DZIUK pt. „Tlen”. Wokalista jest współautorem tekstu utworu razem z Michałem Kacprzakiem. Singiel utrzymany jest w klimacie electro-pop, ale nie tylko ta informacja sprawia, że warto go posłuchać i obejrzeć teledysk. Ważne jest to, co Tomasz Dziuk chce przekazać. Zdradzimy, że słowo klucz to miłość.

Nowości

"Piosenki dla dzieci. Część 1" – Jak Ciocia Aga śpiewem przytula - Recenzje płyt

Do rodziców: pamiętacie, gdy Majka Jeżowska zachęcała Was do wspólnej zabawy swoimi piosenkami? Zapewne tak! Do dzieci: chcecie poczuć się jak Wasi kilkuletni wówczas rodzice? Wreszcie na rynku muzycznym pojawił się debiutancki album, który w pełni na to pozwala. Łączy pokolenia. O wartościach ważnych opowiada i do tańca zaprasza. Ma taki zwykły tytuł, ale jednocześnie roztacza tak niezwykłą aurę. W czym zasługa autorki tekstów i wokalistki – Agnieszki Sadowskiej. Jako Ciocia Aga jest godną następczynią wspomnianej Majki Jeżowskiej. Jej „Piosenki dla dzieci” to płyta melodyjna, która sprawia, że zawsze świeci słońce.

7 Horizons – baw się na całego w rytmach Arkadiusza Balcerczaka! - Muzyczne Style

7 Horizons to projekt muzyczny rozwijany przez polskiego DJ-a i producenta muzyki elektronicznej Arkadiusza Balcerczaka. Eksperymentuje on muzycznie z różnymi nurtami gatunku deep house, melodic house. Jego utwory cechują się pozytywnym vibe, tanecznym klimatem, ale zahacza tez o bardziej spokojne melodie.

Michał Sieńkowski zaprasza na wakacyjną imprezę do rana! - Muzyczne Style

Kojarzony dotąd z indie-popowymi dźwiękami Michał Sieńkowski przedstawia pierwszy w autorskim repertuarze utwór, który może porwać do tańca niejednego słuchacza. Mający swoją premierę singiel zatytułowany „Nieskończony”, jest doskonałą propozycją do playlist, odtwarzanych podczas letnich imprez na plaży i w klubach.

 -

Odwiedzin: 226

Autor: adminKultura

Pierwsza edycja British Film Festival w Kinie Muza w Poznaniu! - Kultura

13 listopada 2024 roku w poznańskim Kinie Muza zadebiutuje pierwsza edycja British Film Festival – pierwszego w Polsce i jednego z niewielu w Europie festiwalu filmowego poświęconego w całości kinematografii brytyjskiej. Znamy już szczegóły programu, które zostały wyjawione na konferencji prasowej. Na te kilka dni organizatorzy zapraszają na ciekawe retrospektywy filmowe, jednak z nich to przegląd filmów mistrza suspensu, legendarnego Alfreda Hitchcocka w 125. rocznicę jego urodzin. Do tego specjalny pokaz „Rydwanów ognia”! I pewne niespodzianki związane z nietypowym seansem kinowym! Jakie konkretnie? O tym w artykule!

 -

Odwiedzin: 211

Autor: adminArtykuły o filmach

Komentarze: 1

Pierwszy zwiastun "Gladiatora II" z polskimi napisami! Hit czy kit? - Artykuły o filmach

Do serwisu YouTube niczym rydwan na arenę wjechał pierwszy trailer drugiego "Gladiatora". Czy klimat klasyki z roku 2000 został zachowany? Czy Paul Mescal (do tej pory same niszowe produkcje) jako Lucjusz (siostrzeniec Kommodusa) i następca Russella Crowe'a pokaże siłę aktorstwa, będąc magnetycznym bohaterem, za którym będą podążać inni? Zwiastun nie odpowiada w pełni na te pytania, choć scenografia i kostiumy "rządzą" w tym pogrążonym w chaosie Imperium Rzymskim! Niestety jest coś, co psuje widowiskowe sceny. Jasne, że Denzel Washington to czarnoskóry aktor wcielający się tutaj w byłego gladiatora, który zdobył bogactwo, ale czy to oznacza, żeby wciskać w montaż rapowy kawałek? Tak brakuje dobrego motywu Hansa Zimmera (tu go zastępuję Harry Gregson-Williams). Niechaj 86-letni Ridley Scott pamięta - „To, co uczyni, odbije się echem w wieczności”. Niechaj więc podaruje nam co najmniej solidne kino historyczne, mimo że na pokładzie ma Davida Scarpę, scenarzystę byle jakiego "Napoleona". Premiera "Gladiatora II" w połowie listopada 2024 roku! Co by nie powiedzieć, to Joseph Quinn (Eddie ze "Stranger Things") jako imperator wygląda tak, że lepiej się modlić, by nie pokazał kciuka w dół. Taki rzymski Joker... A Wy co przeczuwacie? Będzie hit czy kit?

"Maluje emocje na różowo w pierwszym singlu". Kto? Roztańczona VEROA! - Zespoły i Artyści

VEROA, czyli Weronika Fedor to nie tylko wokalistka, ale też multiinstrumentalistka. Gra na skrzypcach, fortepianie i ukulele. Co więcej, sama pisze teksty i muzykę prosto z nastrojowych inspiracji. W swojej twórczości cechuje się dużą różnorodnością stylistyczną oraz pomysłowością. Właśnie zadebiutowała energiczną piosenką „Róż”.

Artykuły z tej samej kategorii

Pierwsze opowiadanie z serii "Tymek i Jurajska Kotlina" – "Wielka tajemnica taty" - Autorzy/pisarze

Marcin Kończewski to człowiek, który na popularnej stronie na Facebooku – Koń Movie prezentuje liczne recenzje, felietony i analizy filmowe. Ale jest coś jeszcze, co powoduje, że ten nauczyciel języka polskiego jest tak lubiany przez coraz szersze grono czytelników. Przeglądając jego posty, można bowiem często natrafić na słowa udowadniające, że to mężczyzna o wrażliwym serduchu. Nie tylko kochający partner dla swej żony, lecz także troskliwy tata kilkuletniego Tymka. To właśnie jemu zadedykował przygodową serię pt. „Tymek i Jurajska Kotlina”, gdzie zacieśnia więzi z synkiem, przekazując mu podobną pasję z dzieciństwa. Bardzo cieszymy się, że wyraził zgodę na to, by pierwsze z opowiadań – „Wielka tajemnica taty” pojawiło się również na łamach naszego portalu. Też bawiliście się dinusiami? W takim razie ta historia jest dla Was!

 -

Odwiedzin: 3914

Autor: adminAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Autor "Inkuba" o swej pasji do horrorów. "Mrożąca krew w żyłach", intrygująca rozmowa z Arturem Urbanowiczem! - Autorzy/pisarze

Amerykanie mają swojego Stephena Kinga, ale my wcale nie gorsi. W Polsce gatunek horroru także popularnym jest. Niechaj dowodem będą, sprzedające się jak świeże bułki, klimatyczne, rodzime powieści: „Gałęziste”, „Grzesznik” oraz „Inkub”. Ich autora Artur Urbanowicza (tak, napisał je wszystkie) rozpiera duma. Czy to właśnie matematyczne wykształcenie sprawia, że jego książki są tak fabularnie przemyślane i odpowiednio stopniujące napięcie? To tylko jedna z kwestii, które poruszyliśmy w wyczerpującym wywiadzie z tym zdolnym powieściopisarzem.

Wydawnictwo Altobook informuje: 26 marca zejdziecie do "SILOSU"! - Autorzy/pisarze

Uwaga miłośnicy klimatów postapo! W tym roku nakładem Wydawnictwa Altobook (jakże podobna nazwa do naszego portalu) ukaże się wyczekiwane wznowienie kultowej trylogii „SILOS” autorstwa Hugh Howeya, która w zeszłym roku doczekała się serialowej adaptacji (kolejny sezon w przygotowaniu). Tom pierwszy już 26 marca trafi do księgarń!

 -

Odwiedzin: 4873

Autor: Daniel DrozdekAutorzy/pisarze

Komentarze: 3

"O świecie, czyli o Tobie" - wiersz autorstwa Daniela Drozdka - Autorzy/pisarze

Daniel jest uczniem technikum i mieszkańcem Czechowic-Dziedzic. Jak wielu kolegów w jego wieku, interesuje się sportem, muzyką i ogólnie szeroko pojętą kulturą. Jednak jest wyjątkowy, bo poza sportem i rozrywką, ma w sobie artystyczną duszę i pasjonuje go też świat poezji oraz filozofii. Co więcej, sam od pewnego czasu pisze. Do tej pory na łamach portalu Altao.pl zaprezentował Wam kilka recenzji gier. Tym razem postanowił stworzyć drugi profil, aby podzielić się swoją twórczością ze wszystkimi miłośnikami poezji. Na pierwszy ogień przeczytacie dzieło pt. „O świecie, czyli o Tobie”.

Wywiad z Krzysztofem Jarząbkiem – twórcą kontrowersyjnych, zabawnych "Niebezpiecznych związków Mariana Klepki" - Autorzy/pisarze

27 września 2019 roku ukazała się na rodzimym rynku powieść, której treść jest szalenie aktualna i dość kontrowersyjna. Mowa o „Niebezpiecznych związkach Mariana Klepki” – zaangażowanej politycznie komedii i świetnej satyrze na polskie, współczesne, podzielone społeczeństwo. Od 20 października możecie przeczytać jej recenzję na naszym portalu. A jak już to zrobicie, to zapraszamy do poniższej – równie intrygującej i wciągającej jak sama książka – rozmowy, którą przeprowadzaliśmy z tajemniczym autorem „Niebezpiecznych związków Mariana Klepki”, czyli Krzysztofem Jarząbkiem.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.733

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję