Na wstępie raz jeszcze warto przypomnieć, że święto to narodziło się z inicjatywy Międzynarodowego Instytutu Teatralnego (ITI), aby upamiętnić inaugurację Teatru Narodów w Paryżu w 1957 roku – festiwalu, na którym spotkały się zespoły z obu stron „żelaznej kurtyny”. Od tamtego czasu Dzień Teatru jest obchodzony corocznie przez ponad sto narodowych ośrodków ITI na całym świecie!
Pierwsze przesłanie dotyczące teatru napisał w 1962 roku Jean Cocteau – francuski poeta, dramaturg, reżyser filmowy, scenarzysta, malarz, a także choreograf sceniczny i menedżer bokserski.
Autorem tegorocznego światowego orędzia był Simon McBurney – brytyjski reżyser teatralny, aktor (niedawno można go było oglądać w filmie „Sprzymierzeni”), pisarz, współzałożyciel Théâtre de Complicité w Londynie. Z kolei lokalne polskie orędzie stworzyła Maja Kleczewska – absolwentka Wydziału Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie (była wielokrotnie nagradzana, m.in. otrzymała Laur Konrada na Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Reżyserskiej „Interpretacje” w Katowicach i Paszport "Polityki” w dziedzinie Teatru za „bezkompromisowe, ale i mądre, wpisywanie w klasyczne fabuły zagubienia współczesnego człowieka oraz za malarską wyobraźnię, pozwalającą budować na scenie fascynujące światy”).
McBurney zauważył, iż teatr istnieje tylko w teraźniejszości i rzuca on także wyzwanie temu katastroficznemu spojrzeniu na czas, a chwila obecna jest zawsze myślą przewodnią teatru. Poza tym według McBurneya „żyjemy w czasach, w których trudno jest widzieć klarownie”. W swoim orędziu słusznie określa teatr jako wspólnotę, dzięki której nigdy nie przeminie. Będzie z nami na zawsze, po wsze czasy, opierając się tyrańskiemu porządkowi świata!
Całe orędzie jest zresztą bardzo mądre, intrygujące i świetnie napisane. Przeczytajcie i przyznajcie sami:
W północnej Libii, pół mili od wybrzeża Cyrenajki, znajduje się ogromna skalna grota. 80 metrów szerokości i 20 wysokości. W lokalnym dialekcie nazywa się ona Hauh Fteah. W 1951 roku analiza datowania radiowęglowego wykazała nieprzerwany pobyt człowieka na tym terenie od co najmniej 100 000 lat. Wśród znalezionych tam artefaktów był flet z kości datowany na 40 do 70 000 lat temu. Kiedy to usłyszałem będąc chłopcem, zapytałem ojca: „To oni znali muzykę?”. Uśmiechnął się do mnie. „Tak jak wszystkie ludzkie wspólnoty”.
Ojciec był urodzonym w Stanach Zjednoczonych historykiem, który zajmował się pradziejami i pierwszą osobą, która odkopała Hauh Fteah w Cyrenajce.
Jestem zaszczycony i bardzo szczęśliwy, że mogę reprezentować Europę podczas tegorocznego Międzynarodowego Dnia Teatru.
W 1963 roku mój poprzednik, wspaniały Arthur Miller, powiedział, że wojna nuklearna zagraża całemu światu: „Pisząc w czasach, kiedy dyplomacja i polityka mają tak straszliwie krótkie i słabe ręce, należy pamiętać o delikatnym, ale często długofalowym wpływie sztuki, której obowiązkiem jest dźwiganie ciężaru integracji wspólnoty ludzkiej”.
Słowo „dramat” wywodzi się z greckiego dran oznaczającego „robić”, a słowo „teatr” pochodzi od greckiego theatron oznaczającego dosłownie „miejsce do patrzenia”. Miejsca, gdzie nie tylko patrzymy, ale także widzimy, otrzymujemy, rozumiemy. 2400 lat temu Poliklet Młodszy zaprojektował wielki teatr w Epidauros, mieszczący 14 000 osób; teatr na wolnym powietrzu, którego cudowna akustyka zadziwia do dziś. Zapaloną na środku sceny zapałkę może usłyszeć każdy z widzów siedzący na jednym z 14 000 miejsc. Jak to bywało w greckich teatrach, patrząc na aktorów, patrzyło się także na krajobraz za nimi. Nie tylko pozwalało to na jednoczesne gromadzenie kilku miejsc, społeczności, teatru i świata przyrody, ale także umożliwiało spotkanie różnych czasów. Gdy przedstawienie przywoływało mity z przeszłości w czasach teraźniejszych – spoglądając w stronę sceny, widziało się własną, ostateczną przyszłość. Przyrodę.
Jedna z najbardziej olśniewających cech zrekonstruowanego szekspirowskiego Globe Theatre dotyczy tego co się widzi. Tą olśniewającą cechą jest światło. Zarówno scena, jak i audytorium są równomiernie oświetlone. Aktorzy i publiczność widzą siebie nawzajem. Zawsze. Gdziekolwiek nie spojrzysz, są tam ludzie. I jedną z tego konsekwencji jest przypominanie sobie, że wielkie monologi, monologi Hamleta czy Makbeta, były nie tylko prywatnymi medytacjami, ale publicznymi debatami.
Żyjemy w czasach, w których trudno jest widzieć klarownie. Otacza nas więcej fikcji niż w jakimkolwiek innym momencie w dziejów. Każdy „fakt” może zostać zakwestionowany, każda pogłoska może postawić nas na baczność i rościć sobie prawo do bycia „prawdą”. Jedna fikcja w szczególności otacza nas nieustannie. Ta, która chce nas odizolować. Od prawdy. I od siebie nawzajem. Ta, która twierdzi, że jesteśmy rozdzieleni. Narody od ludzkości. Kobiety od mężczyzn. Istoty ludzkie od natury.
Ale właśnie ponieważ żyjemy w czasach podziału i rozłamu, żyjemy również w czasach ogromnego ruchu. Bardziej, niż w jakimkolwiek innym momencie w historii, ludzie są w ruchu; często uciekając; chodząc, pływając gdy zachodzi taka potrzeba, migrując; na całym świecie. A to dopiero początek. Odpowiedź na ten ruch, jak wszyscy wiemy, polegała na uszczelnieniu granic. Budowaniu ścian. Wykluczaniu. Izolacji. Żyjemy w tyrańskim porządku świata, gdzie obojętność jest walutą, a nadzieja przemytniczym balastem. A częścią tej tyranii jest kontrolowanie nie tylko przestrzeni, ale także czasu. Czas, w którym żyjemy unika teraźniejszości. Koncentruje się na niedawnej przeszłości i bliskiej przyszłości. Nie mam tego. Kupię to.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Międzynarodowy Dzień Teatru 2018 – orędzia
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.237