Dziń dybry!
A teraz słuchajcie (tzn. czytajcie) uważnie, bo nie będę powtarzać. Tak naprawdę to ja, Leclerc. To nie wszystko. Za chwilę będę łączyć się z wywiadem brytyjskim. Allo, Allo, czy mnie słyszycie? Allo, Allo. Zamknij się ty głupia kobieto (wybaczcie, przyjaciółka przeszkadza mi w pisaniu artykułu i w rozmowie z aliantami).
Przepraszam, przez moment poniosła mnie wyobraźnia. Wczoraj miałem sen (już straciłem rachubę, który z kolei), w którym cofnąłem się do dzieciństwa. Wówczas pierwszy raz zetknąłem się z serialem BBC pt. "'Allo, 'Allo"! Dzisiaj mogę podsumować go w trzema przymiotnikami: bezkonkurencyjny, mistrzowski, niezapomniany.
Akcja nadawanego w latach 1982-1992 serialu rozgrywała się w okupowanej przez Niemców Francji podczas II wojny światowej. Ktoś może zaprotestować, że wyglądało to co najmniej dziwnie, bowiem bohaterowie rozmawiali w języku angielskim. Ale dzięki temu było wybornie i nastrojowo (wprowadzony kilka razy dubbing francuski nie sprawdził się).
Pierwszoplanowa postać – właściciel małej kawiarni, René Artois (perfekcyjny w tej roli Gorden Kaye), miał na głowie wiele problemów: irytującą żonę o „anielskim głosie” (a raczej diabelskim według słuchaczy), jeszcze bardziej irytującą teściową, współpracujący z nim ruch oporu, dwóch angielskich lotników oraz „zaprzyjaźnionych” niemieckich oficerów (jeden nich – Hubert, darzył go czymś więcej niż sympatią). I jeszcze jedno – musiał udawać swojego nieżyjącego brata bliźniaka.
Twórcy serialu sprawnie, niczym najlepsi cyrkowcy, żonglowali humorem sytuacyjnym i utartymi stereotypami. Dzięki pewnej schematyczności występujących postaci, ciągłej powtarzalności ich zachowań, widzowie rozkoszowali się - można nawet rzec - pływali w morzu bogatym w substancje ważne dla dobrego samopoczucia.
Tu prawie wszystko było na opak. Niemcy, zamiast bezwzględnymi, byli nieudolni, posiadali liczne słabostki. Kuśtykającego gestapowca bał się przede wszystkim jego ciapowaty podwładny. Angielskiego policjanta w przebraniu francuskiego żandarma (mającego problem z wymową) nie szanowali nawet przestępcy, a René uwodził wszystkie atrakcyjne kobiety, choć sam do amantów nie należał (mało tego, aktor, który go grał, był w życiu prywatnym homoseksualistą)
Cechy charakterystyczne:
-
tak głupi, że aż śmieszny, tak schematyczny, że aż zaskakujący;
-
różnorodność postaci;
-
humor sytuacyjny;
-
kultowe dialogi.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
Komputer odmawia
Matt Lucas i David Williams to angielscy komicy, o których można powiedzieć, że są spadkobiercami Rowana Atkinsona i Monty Pythona. Ich "Mała Brytania" była początkowo serią radiowych skeczy. Sukces sprawił, że dwa lata później w 2003 roku nakręcono telewizyjną wersję (łącznie powstały trzy sezony). Każdy z odcinków był swoistą kompilacją krótkich scenek.
Matt i David jako scenarzyści całości oraz odtwórcy większości ról (w charakteryzacji i kostiumach godnych Oscara) podobnie jak ich koledzy z Monty Pythona, śmiało celowali w brytyjskie społeczeństwo. Bardzo ważną funkcję pełnił też narrator z offu (głos Toma Bakera).
W „Małej Brytanii” poznaliśmy plejadę „wybitnych”, wyjątkowych osobowości, społecznych outsiderów, normalnych inaczej, m.in.: Daffyda - jedynego geja w wiosce, Kenny’ego - hipnotyzera („spójrz w moje oczy, głęboko w moje oczy”), Andy’ego i Lou - niepełnosprawnego chłopaka i jego opiekuna, Marjorie Dawes - prowadzącą klub puszystych, Vicky Pollard - nastolatkę z ADHD czy wreszcie poważną i nieprzyjemną recepcjonistkę Carol Beer.
Cechy charakterystyczne:
-
absurd goni absurd;
-
poprawności politycznej brak.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
I na tym kończę tenże durny artykuł. Czas na ostateczny sens życia: „Bądźcie mili dla ludzi, nie obżerajcie się, czytajcie książki, chadzajcie na spacery i próbujcie żyć w zgodzie z ludźmi innych wyznań” (żartowałem ...).
Szanowanie. Miły dzień - jak mawiał Manuel z "Hotelu Zacisze".
Jak oceniasz wpływ artykułu na Twoje życie?
A) bardzo pomocny
B) niezwykle pomocny
C) zaje...cie pomocny
Wybierz prawidłową odpowiedź.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Takie rzeczy tylko w Brytanii. Wielkiej Brytanii
Więcej artykułów od autora pj
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.149