O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Nie żyje Ryszard Bugajski, twórcy wybitnego "Przesłuchania" - Ludzie kina

Nocą w Warszawie, w piątek 7 czerwca 2019 roku opuścił nas reżyser, który nie ma na swoim koncie wielu filmów, ale te kilka tytułów w zupełności wystarczy, aby postawić mu pośmiertny pomnik. Był artystą przez wielkie A. Czapki z głów za to, jak prowadził swoich aktorów i malował na ekranie niepokojący, duszny klimat powojennego PRL-u. Do tego był znakomitym scenarzystą. Ryszard Bugajski – bo o nim mowa – zmagał się chorobą nowotworową. Przegrał tę walkę w wieku 76 lat.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
pj (13950 pkt)
Ilość odwiedzin:
2 303
Czas czytania:
2 386 min.
Kategoria:
Ludzie kina
Autor:
pj (13950 pkt)
Dodano:
1783 dni temu

Data dodania:
2019-06-09 13:49:53

Zanim „Przesłuchanie” ujrzało światło dzienne, stając się najsłynniejszym polskim „półkownikiem” (obraz przeleżał w cenzorskiej szafie kilka lat), Bugajski zaprezentował w 1979 roku talent jako debiutant – współreżyserując i pisząc scenariusz razem z Januszem Dymkiem. Ich dziełem był psychologiczny dramat pt. „Kobieta i kobieta”. Ta opowieść o dwóch skłóconych przyjaciółkach, próbujących odzyskać po latach utracony kontakt, była nominowana do Złotych Lwów na Festiwalu w Gdyni. Już wtedy było widać, że rola filmowca to jego konik, jego powołanie. Być może „Kobieta i kobieta” nie wyróżniała się niczym specjalnym – będąc typowym przedstawicielem kina moralnego niepokoju, ale to nazwisko Bugajski, a nie Dymek, miało być wkrótce na ustach wszystkich.

 

Ryszard Bugajski urodził się w stolicy Polski w 1943 roku. W 1973 roku zakończył z powodzeniem studia na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Filmowej Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi. Ukończył wówczas także studia filozoficzne na Uniwersytecie Warszawskim w Warszawie. Swoje zawodowe życie rozpoczął w drugiej połowie lat 70. jako jeszcze świeżo upieczony absolwent. Był asystentem twórcy filmów animowanych Daniela Szczechury i cenionego reżysera Krzysztofa Zanussiego. Od 1976 zasilił grono zespołu filmowego X kierowanego przez Andrzeja Wajdę. A w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu tego samego roku wystawił „Życiorys” Krzysztofa Kieślowskiego.

 

Początek lat 80. XX wieku. Bugajski realizuje film, który wpłynie na jego karierę – jednocześnie sprawi, że będzie musiał wyjechać z kraju i przyniesie mu sławę. Jego samodzielnie nakręcone „Przesłuchanie” – co to był za film! Do dziś ten laureat Złotej Kaczki jest w moim TOP 10 najlepszych polskich produkcji w historii. Antykomunistyczny manifest z doskonałymi rolami Adama Ferencego i nagrodzonej Złotą Palmą w Cannes, Krystyny Jandy, porażał sugestywnością, atmosferą i dialogami. Główną bohaterką Bugajski uczynił Antoninę Dziwisz – artystkę kabaretową, który upita i kolejno aresztowana przez UB będzie zmuszana do złożenie zeznań obciążających jej kolegów. Kobieta kontra system. Kobieta kontra bezlitosny funkcjonariusz. To nie będzie łatwa batalia.

 

O tym politycznym dramacie – filmie legendzie można by napisać osobny artykuł. Jego odważna wymowa, co oczywiste niezgodna z linią polityczną partii, zaraz po wprowadzeniu stanu wojennego, stanowiła podstawową przyczynę do rozwiązania zespołu X. Widzowie oglądali go na nielegalnych pokazach – film przegrano w licznych kopiach na kasety VHS. Oficjalna premiera odbyła się dopiero po 7 latach, w grudniu 1989 roku. Reżyser i scenarzysta Ryszard Bugajski stał się „specjalistą od esbeków i tajnych służb” oraz wrogiem systemu.

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)

 

Żaden obraz w historii kina nie podzielił losów „Przesłuchania”. Żaden nie był aż tak zakazany. Nigdy nie było tak niespotykanego wpływu polityki na sztukę, jak w przypadku wybitnego filmu Bugajskiego. Jednak poza wschodnią Europą część krytyków nie potrafiła obiektywnie go ocenić i zrozumieć jego wiarygodność i uniwersalność – walkę o godność i człowieczeństwo. Pisali, że jest zbyt przerysowany, niewiele wiedząc o polskiej, szarej (nie czarno-białej) rzeczywistości. Wszak, czy komunizm, a konkretniej stalinizm nie była właśnie taki? Świetnym zabiegiem było ukazanie czarnego charakteru nie jako oprawcy, a mężczyzny dość niejednoznacznego, u którego rodzi się namiastka współczucia.

 

Bugajski był szykanowany. Do tego stopnia, że 1985 roku postanowił wyemigrować do Kanady. Na szczęście i tam zajmował się reżyserią. Były to głównie filmy telewizyjne i odcinki bardzo popularnych seriali: „Strefy mroku”, „Autostopowicza” czy „Alfred Hitchcock Przestawia”. Nakręcił np. pełnometrażowy obraz pod polskim tytułem „Wyraźny motyw” (1991). To dramatyczna historia Indian z plemienia Kri, którzy próbują bronić swojej kultury i terenów na których żyją. W głównej roli zagrał tam znany z „Tańczącego z wilkami” Graham Greene. Klimat filmu był niesamowity!

 

źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)


Do Polski reżyser powrócił w 1995 roku. W nowej niepodległej rzeczywistości Ryszard Bugajski spróbował swoich sił w gatunku political-fiction. Ale jego pierwszy obraz pt. „Gracze” nie został dobrze odebrany. Film o pierwszych i prawdziwych wolnych wyborach prezydenckich z 1990 roku miał niewymagający scenariusz. A główną postacią był tam niejaki Jan Gracz (grany przez Janusza Józefowicza) – szef kampanii wyborczej Lecha Wałęsy.

 

W 1997 roku Bugajski został zatrudniony na stanowisku głównego reżysera „Wiadomości” w TVP. Realizował też spektakle teatru telewizji. Za „Śmierć rotmistrza Pileckiego” (2006) otrzymał w 2007 roku nagrodę w Sopocie na Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Telewizji „Dwa Teatry” (nagrodę przyznano za oryginalny polski tekst dramatyczny). I wcale mnie to nie dziwi. Aż chciałoby się, aby to świetnie zagrane (rola Marka Probosza!), starannie wykonane z dbałością o najmniejsze szczegóły dzieło zamieniło się i rozrosło do rozmiarów filmu kinowego. Inne spektakle, np. „Niuz” czy „Miś Kolabo” też miały duże znaczenie dla reżysera. Dawał w nich upust swojej fascynacji do przedstawiania świata niekoniecznie w czarno-białych barwach, gdzie można dokonać analizy zjawiska manipulacji. Poza teatrem telewizji, zajmował się też reżyserowaniem odcinków polskich popularnych tasiemców, m.in.: „Na Wspólnej”, „Samo życie”.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Nie żyje Ryszard Bugajski, twórcy wybitnego "Przesłuchania"

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora pj

 -

Odwiedzin: 202

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Czterdziestolatek bez brzucha, czyli jak utrzymać formę w średnim wieku - Zdrowie i uroda

Łysienie czy siwienie może powodować kompleksy, ale jest tak naturalne w procesie starzenia, że nie warto się takimi zmianami bardzo przejmować. Gorsze jest tycie i tzw. „piwny brzuch” już po trzydziestce. Jeśli nic z tym nie zrobimy, to po zbliżeniu się do wieku średniego, staniemy się mniej atrakcyjni dla kobiet (tudzież mężczyzn, gdy mowa o innej orientacji). Czy jest jednak szansa, aby zmienić ten stan rzeczy i poprawić wygląd swojego ciała? Oczywiście, ale musimy uzbroić się w cierpliwość, motywację do działania i pozytywne myślenie.

 -

Odwiedzin: 165

Autor: pjKultura

Jubileuszowe Fryderyki 2024: pięć statuetek dla Lecha Janerki! - Kultura

22 marca 2024 roku przechodzi do historii. Data to ważna dla rodzimej muzyki. W tym dniu przyznano bowiem Fryderyki. Po raz 30.! Jak zatem wyglądała jubileuszowa gala „polskich Grammy”? Na to pytanie odpowiedź pojawi się dopiero w kolejnej zwrotce (czyt. w środku artykułu). Ważniejszy jest sam „refren”. A wyśpiewał go sobie 70-letni Lech Janerka – artysta legendarny, kompozytor idealny, powracający na scenę po 18 latach! Na pięć nominacji otrzymał ostatecznie… pięć Fryderyków. Tym bardziej szkoda, że nie był obecny na uroczystości. Czy jego singiel pod jakże sugestywnym tytułem, którego podanie na wstępie mogłoby grozić banem w social mediach, faktycznie zasługuje na najlepszy utwór roku?

 -

Odwiedzin: 136

Autor: pjIntrygujące

Foodlosslla atakuje, bo jedzenie się marnuje! Spot od twórcy nowej "Godzilli" - Intrygujące

Jak zwrócić uwagę na problem związany z marnotrawstwem żywności? Jak ostrzec przed konsekwencjami takiego postępowania/zjawiska? Odpowiedź brzmi: zrobić sugestywny, krótkometrażowy klip, który jest jednocześnie reklamą o charakterze społecznym. I dalej: w centrum umieścić mszczącego się kaiju o wyglądzie przerośniętego ślimaka, zbudowanego z odpadów spożywczych. Taki właśnie materiał przygotował Takashi Yamazaki – reżyser filmu „Godzilla Minus One”!

 -

Odwiedzin: 530

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 1

Oscary 1983. Ten wieczór Zbigniew R. zapamiętał na zawsze – poszedł w "Tango"! - Ludzie kina

Nie od dzisiaj wiadomo, że nawet kieliszek mocniejszego trunku pomaga na stres i dodaje odwagi. I choć Yola Czaderska-Hayek, która jako tłumaczka towarzyszyła Zbigniewowi Rybczyńskiemu na scenie, twierdzi, że twórca oscarowego, krótkometrażowego „Tanga” absolutnie nie był pijany, to widząc jego zachowanie trudno w to uwierzyć. Czy to tylko przypływ szczęścia spowodował, że całkiem odwrotnie niż w jego animacji, otoczenie tak bardzo zwróciło na niego uwagę? Można by odpowiedzieć twierdząco, gdyby nie fakt, że bohater niniejszego tekstu, został dość szybko aresztowany…

Teraz czytane artykuły

 -

Odwiedzin: 2303

Autor: pjLudzie kina

Nie żyje Ryszard Bugajski, twórcy wybitnego "Przesłuchania" - Ludzie kina

Nocą w Warszawie, w piątek 7 czerwca 2019 roku opuścił nas reżyser, który nie ma na swoim koncie wielu filmów, ale te kilka tytułów w zupełności wystarczy, aby postawić mu pośmiertny pomnik. Był artystą przez wielkie A. Czapki z głów za to, jak prowadził swoich aktorów i malował na ekranie niepokojący, duszny klimat powojennego PRL-u. Do tego był znakomitym scenarzystą. Ryszard Bugajski – bo o nim mowa – zmagał się chorobą nowotworową. Przegrał tę walkę w wieku 76 lat.

 -

Odwiedzin: 4597

Autor: aragorn136Recenzje filmów

Komentarze: 2

"Człowiek ze stali" – Wielki powrót obrońcy ludzkości - Recenzje filmów

Czy to ptak, samolot? Nie, to Superman! Wreszcie nadleciał i zrobił to w wielkim stylu. Fani mogą być spokojni. Tym razem czas spędzony w kinie nie będzie zmarnowany. Wszechobecny kicz, którym ociekały ostatnie filmy o jednym z najsławniejszych komiksowych herosów, w najnowszym pt. „Człowiek ze stali” został praktycznie zniwelowany do zera.

Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? - Artykuły o filmach

Pytanie, na które postaramy odnaleźć odpowiedź, nawiązuje do słynnej powieści oraz jej adaptacji, czyli "Łowcy androidów". Ponadto opiszemy fenomen popularności robotów, cyborgów oraz androidów w świecie kina.

 -

Odwiedzin: 80262

Autor: pjPrzepisy

Komentarze: 3

Udka w sosie tatarskim - Przepisy

Tym razem prezentujemy coś pysznego na obiad. Potrawę, którą już po pierwszym kęsie nigdy nie zapomnicie. Ten smak i zapach są nie do opisania. Zaskoczcie gości i rodzinę. Przygotujcie danie, jakim są udka w sosie tatarskim!

Sebastian Krupa zadaje "Pytanie" o sens życia - Zespoły i Artyści

„Pytanie” to trzeci singiel niezależnego, młodego artysty, Sebastiana Krupy. Piosenka przedstawia rozmyślenia 22-latka dotyczące sensu życia.

Nowości

Gdy Groniec, Mozil i Rynkiewicz łączą siły z Szymonem Siwierskim, to jest "Do góry nogami"! - Zespoły i Artyści

Szymon Siwierski przedstawia singiel „Do góry nogami”, zwiastujący jego drugi album studyjny zatytułowany „pictures”. W premierowym nagraniu poznańskiego pianisty i kompozytora pojawiają się wyjątkowi muzyczni goście: laureaci nagrody Fryderyk 2024, Katarzyna Groniec i Czesław Mozil, a także ceniony trębacz jazzowy, Patryk Rynkiewicz. Taka zacna grupa powoduje, że piosenka jest jak piękny, spokojny, ale pełen skrajnych emocji, sen. Otula wokalem i dźwiękami. A tekst zachęca do refleksji.

 -

Odwiedzin: 122

Autor: marmir83Erotyka, towarzyskie

Komentarze: 2

Krótka historia związków... - Erotyka, towarzyskie

Ostatnio wytknięto mi, że moje wpisy są poniekąd stronnicze i monotematyczne, więc dziś o czymś zupełnie innym. Związki, bo one są dziś na tapecie, są rzeczą niezwykle trudną nie tylko do utrzymania, ale i do opisania. Dlaczego on i ona mają te same cele, jednak im się nie udaje?

 -

Odwiedzin: 66

Autor: aragorn136Seriale

Komentarze: 1

"Szōgun" – Toranaga sama, co skrywasz w swoich oczach? - Seriale

Bezlistna gałąź na wietrze. Niezbadane ścieżki przede mną. Ostrze śmierci tak blisko. Takimi oto słowami, a raczej haiku można by określić „przygodę”, jaką jest seans nowej adaptacji „Szoguna” Jamesa Clavella. Bo to serial „otulający” barwami i zapachami kwitnącej wiśni, a jednocześnie przerażający dla zachodniego widza ze względu na brutalne obyczaje i rytuały. Gdzie bardziej od widowiskowości liczy się to, co siedzi w głowach lordów. Japonia przełomu XVI i XVII wieku chyba nigdy nie była tak ukazana na małym ekranie, choć przecież jeden „Szogun” już do nas zawitał dekady temu. Ale czy nowsza wersja faktycznie wygrywa, będąc dziełem wybitnym na każdym poziomie?

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 202

Autor: pjIntrygujące

Synteza, czyli Internetowe Radio prowadzone przez… AI! - Intrygujące

Uwaga! Uwaga! Drodzy czytelnicy, a raczej słuchacze. Właśnie wystartowało w Polsce nowe radio. Rozgłośnia ta jest jednak nietypowa. Nie chodzi o transmisję na żywo – taka opcja to żadna rewelacja. Radio Synteza różni się natomiast puszczanymi kawałkami oraz komentatorami/prezenterami. Całość to bowiem wytwór Sztucznej Inteligencji! Ciekawy eksperyment, ale i pewna obawa, że przyszłość dla prawdziwych piosenek, lektorów, spikerów nie brzmi za wesoło.

Małgorzata Beczek: "Gdybym tylko wiedziała, jakie to fajne uczucie w końcu się na kogoś porządnie wku*wić" - Muzyczne Style

Do sieci trafił nowy singiel Małgorzaty Beczek, czerwonowłosej wokalistki i songwriterki, która po elektronicznym „Za daleko” idzie w kierunku popowo-gitarowych brzmień. „Karma” jest drugim singlem promującym nowy album artystki, którego premiera zaplanowana jest na drugą połowę 2024 roku. To bardzo osobista piosenka, dzięki której może nareszcie wyrzucić z siebie negatywne emocje!

Artykuły z tej samej kategorii

 -

Odwiedzin: 5357

Autor: pjLudzie kina

Anton Yelchin – dlaczego tak wcześnie, dlaczego tak pechowo? - Ludzie kina

Nie był gwiazdą światowego formatu, bożyszczem nastolatek ani artystą wybitnym, ale zagrał kilka charakterystycznych ról, którymi udowodnił swój talent. Świat filmu był mu pisany. Mógł jeszcze stworzyć wiele kreacji, ale jego młode życie zostało brutalnie przerwane, i to w sposób dziwny, i straszny. Pochodzący z Rosji 27-letni Anton Yelchin został bowiem zmiażdżony przez własne auto!

Wywiad: Bartosz Chajdecki – kompozytor filmowy, który swoimi utworami wywołuje emocje! - Ludzie kina

Wojciech Kilar, Krzysztof Komeda, Krzesimir Dębski, Michał Lorenc – dla wielu miłośników muzyki filmowej to mistrzowie. Kompozytorzy z takim dorobkiem i takimi dziełami, że mało kto może im dorównać. Wydaje się zatem, że dzisiaj nie ma wirtuozów o identycznej wrażliwości, potrafiących wywoływać w widzu gamę uczuć, których utwory (funkcjonujące też poza ekranem, budujące dramaturgię) przeżywa się całym sobą. A jednak są! Wystarczy przesłuchać kilka soundtracków autorstwa Bartosza Chajdeckiego, aby przekonać się, że ten kompozytor to właściwy człowiek na właściwym miejscu. Już jego muzyka do biograficznych „Bogów” czy historycznego „Czas honoru” była dowodem na słuszność tego stwierdzenia. Dodajmy jeszcze dokonania między innymi w filmach „Mistrz”, „Święto ognia” czy „Różyczka 2" (ścieżka dźwiękowa z tego filmu w grudniu ukazała się w serwisach streamingowych), a nie będzie żadnych wątpliwości. Chajdecki to także mistrz! Jak to możliwe, że odnajduje się w odmiennych gatunkach filmowych, niemal za każdym razem tworząc melodie zapadające w pamięć? Jak wygląda jego praca? Między innymi o to zapytaliśmy Bartosza Chajdeckiego.

 -

Odwiedzin: 6708

Autor: pjLudzie kina

Robert Downey Jr. – Upadki i zwycięstwa - Ludzie kina

Buntownik na ekranie, buntownik w życiu prywatnym. To stwierdzenie najlepiej opisuje tego hollywoodzkiego gwiazdora. Robert Downey Jr. niegdyś był na samym dnie. Dziś ciągle na topie zyskuje coraz więcej fanów. Obecny sukces zawdzięcza bez wątpienia dwóm filmowym rolom. To Iron Man i Sherlock Holmes – postaci, w które chyba nikt inny nie wcieliłby się lepiej niż on.

Camera Action: Młodzieżowa grupa inspiruje Włocławek - Ludzie kina

W Liceum im. Ziemi Kujawskiej we Włocławku działa grupa projektowa o nazwie "Camera Action", która choć nie tworzy własnych filmów, to z pasją i zaangażowaniem edukuje społeczność na temat kinematografii. Ich głównym celem jest nie tylko rozpowszechnianie wiedzy o świecie filmu, ale także inspiracja innych do zgłębienia tej fascynującej dziedziny.

 -

Odwiedzin: 8301

Autor: pjLudzie kina

Komentarze: 2

Bruce Lee – sukces i klątwa mistrza kung-fu - Ludzie kina

Bruce Lee. Ikona i legenda, którą nikomu przedstawiać nie trzeba. Nie ma na świecie człowieka (chyba że mieszka w głębokim buszu), który o nim nie słyszał. Na początku lat 90. zekranizowano biografię aktora w udanym filmie pt. „Smok: historia Bruce’a Lee” z doskonałą rolą Jasona Scotta… Lee (zbieżność nazwisk przypadkowa). A w roku 2019 jego nieśmiertelny duch ponownie mocno daje o sobie znać. Najpierw za sprawą opisywanego już na łamach portalu Altao.pl serialu pt. „Wojownik” i dzięki Quentinowi Tarantino, który to wprowadził postać mistrza kung-fu do swojego filmu „Pewnego razu w… Hollywood”.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.958

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję