834
932 min.
Zespoły i Artyści
admin (47565 pkt)
730 dni temu
2022-11-22 16:11:34
(Altao.pl) Widząc Twoje zdjęcia z planu „Deszczu”, można stwierdzić, że chyba jako jedna z niewielu osób uwielbiasz jesień. Czy to dlatego wideoklip został nagrany właśnie o takiej porze roku? A może powodem był przede wszystkim tekst utworu napisany przez Monikę Mimi Wydrzyńską?
Magda Steczkowska: Jak tu nie kochać tak pięknej, pełnej kolorów jesieni? Uwielbiam jesień, ale taką, kiedy świeci słońce, grzyby rosną i można podziwiać naturę, która mieni się wszystkimi kolorami, ale to, że mój nowy utwór „Deszcz” pojawił się o tej porze roku, nie było planowane. (śmiech) Ten utwór powstał z inicjatywy Piotra Siejki, który pewnego dnia zadzwonił i zaproponował, żebyśmy coś razem stworzyli, bo minęło kilka lat od naszego ostatniego spotkania. Z radością przyjęłam propozycję Piotra, bo praca z Nim jest dla mnie czystą radością. Tym razem było jednak inaczej, gdyż Piotr zaproponował, żebyśmy razem stworzyli muzykę. To było dla mnie coś zupełnie nowego i niezwykle ekscytującego. Do tej pory pisałam jedynie teksty, ale już wiem, że to się zmieni.
(Altao.pl) Śpiewasz w nim o pięknej miłości, która jednak przeminęła, pozostawiając w sercu pustkę, a w głowie wspomnienia. Ty również w przeszłości doświadczyłaś takiego uczucia i tęskniłaś bardzo za kimś, kto skradł Twoje serduszko?
Magda Steczkowska: I tak i nie. Przeżyłam rozstanie, ale z innych powód niż ten, o którym śpiewam. Tekst, który napisała dla mnie Monika Mimi Wydrzyńska jest inspirowany moimi obserwacjami, sytuacjami których byłam świadkiem i jest ich zdecydowanie więcej niż bym tego chciała. Niestety rozstania nie są tak piękne jak w piosence. Emocje są zbyt duże, by wspomnienia dawały siłę, a przecież skoro byliśmy razem, to pewnie kochaliśmy, więc i wspomnień pięknych chwil nam nie brak… ale teoria to jedno, a życie i ogrom trudnych emocji to już zupełnie co innego...
(Altao.pl) Zapewne singiel „Deszcz” to przedsmak kolejnej płyty. Kiedy będziemy mogli się jej spodziewać i czy każda piosenka będzie utrzymana w podobnym muzycznym i tekstowym klimacie?
Magda Steczkowska: Nie wiem jeszcze, czy „Deszcz” jest zapowiedzią płyty. Nie myślałam o tym. W obecnych czasach, kiedy płyty to raczej fajna pamiątka, bo wszystko jest w Internecie, a koszty jej nagrania to ogromny wydatek, można zauważyć wyraźną tendencję, gdzie zamiast płyt, publikuje się pojedyncze utwory. Są tego plusy i minusy, ale daje to zapewne jakąś wolność. Mam czas, chęci, wenę – nagrywam piosenkę, umieszczam w Internecie i cieszę się chwilą, nie martwiąc się, co dalej, czy płyta się sprzeda, itp.
(Altao.pl) Jedna z internautek po przesłuchaniu nowego singla, skomentowała, że Twój „aksamitny głos utula niczym kocyk w chłodne dni”. Jak reagujesz, czytając takie komplementy, które zabierają odbiorcę do siódmego nieba?
MS: To najmilsza część mojej pracy. Mimo iż nagrałam tyle płyt, wypuściłam w świat tyle singli, za każdym razem się denerwuję. Takie komentarze, dodają skrzydeł.
(Altao.pl) Łącznie nagrałaś 6 solowych albumów. Z którego i dlaczego jesteś najbardziej zadowolona, zarówno pod względem przekazywania emocji, jak i muzycznej warstwy?
MS: Z każdego, bo każdy z moich albumów odzwierciedla dany okres w moich życiu. Moje emocje, lęki, myśli. Niczego bym nie zmieniła, niczego nie chcę poprawiać i niczego nie żałuję.
(Altao.pl) Udowadniasz, że jesteś osobą niezwykle uczuciową, taką, którą z najbliższymi łączy silna więź. „Nie tylko o miłości”, czyli poprzedni krążek, to sentymentalna podróż do najważniejszych utworów, które towarzyszyły Ci przez całe życie, ale pojawiły się również na nim autorskie, intymne piosenki. W jednej z nich „Gdziekolwiek Jesteś” wspominasz swoją mamę, z kolei „Blisko Ciebie” to wyjątkowy utwór, który wykonałaś razem z najstarszą córką Zosią. Ma ona zamiar iść w Twoje ślady i też zostać piosenkarką o podobnej wrażliwości? Jest szansa, że jeszcze nagracie coś we wspólnym duecie?
MS: O to, co Zosia będzie chciała robić w życiu, musielibyście zapytać Ją samą. Jest dorosła i sama odpowiada na takie pytania. Wyfrunęła już spod skrzydeł rodziców i każdego dnia pokazuje mi, jak cudownym jest człowiekiem. Dużo się od Niej uczę i rozpiera mnie duma, że jestem Jej mamą.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) Jaką mamą jest Magda Steczkowska? Co powie, gdy córki oznajmią, że ich plany życiowe różnią od tego, co wymarzyła sobie ich rodzicielka?
MS: Nie mam żadnych planów ani oczekiwań w stosunku do moich dzieci, ich przyszłości. Jedyne czego dla nich pragnę, to oprócz rzeczy oczywistych jak zdrowie i miłość, to aby praca, którą kiedyś wykonywać będą, była ich pasją, bo wtedy będą dużo szczęśliwsze. Wiem po sobie i tego życzę im z całego serca. Córki wiedzą, że zawsze mogą na mnie liczyć, obojętnie jak bardzo nie zgadzam się z ich wyborami.
(Altao.pl) W Twoim dorobku artystycznym nie brakuje licznych, świetnie wykonanych coverów. Można więc domyślić się, że pragniesz oddawać hołd twórczości innych artystek. Jedną z nich była Kalina Jędrusik. Czy to właśnie Ona sprawiła, że „Nie chciałaś spać, tylko śpiewać”?
MS: Kalina Jędrusik jest jedną z tych Artystek, które kocham od dziecka. Pamiętam dokładnie, kiedy zobaczyłam ją po raz pierwszy. Była taka piękna. I ten magnetyczny głos, ale… nie. Ani Ona, ani żaden inny Artysta nie sprawił, że chciałam być wokalistką. To nigdy nie było moim marzeniem i się stało trochę poza mną. Widocznie tak miało być, bo kocham to, co robię całym sercem, ale gdyby ktoś kiedyś powiedział małej Madzi, że będzie robić to, co właśnie robi, to mała Madzia w życiu by nie uwierzyła. Ba, nawet z przerażenia pewnie by się popłakała. (śmiech)
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) „Nie wiem, jak Ty to robisz, ale Twoje emocje tak bardzo na mnie działają, jakbym sama to odczuwała” – napisała kiedyś pewna fanka. No właśnie, jak? Czyżby pomagała otwartość, uśmiech, optymistycznie nastawienie do otoczenia, aktywny udział w akcjach charytatywnych i dzielenie się swoim życiem prywatnym w mediach społecznościowych?
MS: Pewnie tak. Nie zastanawiałam się nad tym. Ja nie kalkuluję, nie patrzę, czy mi się opłaci być taką czy owaką. Jestem jaka jestem. Jednym jest ze mną po drodze, innym nie. I tak jest dobrze. Tak powinno być.
(Altao.pl) Od ponad 20 lat jesteś szczęśliwą żoną Piotra Królika – perkusisty zespołu Brathanki. Nie jest to jednak małżeństwo typu: Ona swoje, a On swoje. Wy wszystko robicie wspólnie. Tworzycie, nagrywacie, przygotowujecie różne projekty. Wzięliście nawet udział w reality-show „Ameryka Ekspres”. Czy taka przygoda sprawiła, że staliście się jeszcze bardziej zżyci i nie wyobrażacie sobie żadnych działań realizowanych oddzielnie?
MS: Oczywiście, że sobie wyobrażamy i takie działania również podejmujemy, ale najbardziej lubimy pracować razem. 26 lat wspólnej drogi to szmat czasu, a nam wciąż mało.
(Altao.pl) Magda Steczkowska to kobieta w stu procentach spełniona, czy jednak ma jeszcze sporo marzeń i celów do zrealizowania?
MS: Jak będę w stu procentach spełniona, to już nic mi się nie będzie chciało, więc… ale jedno mogę powiedzieć na pewno. Jestem szczęśliwym człowiekiem!
Rozmawiał Przemek „Jankes” Jankowski
Zapraszamy na oficjalną stronę Magdy Steczkowskiej:
https://www.magdasteczkowska.pl/
I jej media społecznościowe:
https://www.instagram.com/magdasteczkowska/
https://www.facebook.com/magdasteczkowska/
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Magda Steczkowska w szczerej rozmowie z portalem Altao.pl
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.533