1 253
1 445 min.
Zespoły i Artyści
admin (47565 pkt)
637 dni temu
2023-02-24 11:49:51
(Altao.pl) Swój udział i to spory, miał również międzynarodowy skład muzyków. Poza polskimi artystami, na płycie zagrali Amerykanie oraz symfonicy z Palma de Mallorca. Jak do tego doszło, że udało Ci się zgromadzić tak różnorodne grono? Czy Majorka była od początku celem Twej podróży, gdzie zdecydowałeś się na główną część nagrań?
TK: Początkowo pracowaliśmy nad materiałem we dwójkę z Jackiem. Jednak w pewnym momencie zaczęli pojawiać się inni muzycy instrumentaliści. My nie jesteśmy wirtuozami, a ze względu na charakter muzyki widzieliśmy dodatkową wartość w improwizacji. Ten projekt powstawał dosyć długo i w między czasie Jacek przeprowadził się na Majorkę. To jest miejsce przyciągające artystów z całego świata z różnych kręgów kulturowych.
Jacek mieszka w pięknej górskiej wiosce Bunyola i tam wszyscy się znają. Jest tam bardzo rozwinięta kultura muzyczna. Jesteś otoczony muzyką i wielością stylów. I dzięki tym znajomościom wielu artystów dołączyło do projektu. Nagranie płyty tam, w takim otoczeniu było prawie mistycznym przeżyciem.
(Altao.pl) „The Night (Out of the Shadows)” to jeden z singli, który promował krążek „Call the Distant”, jednak to inny z nich trafił na listę Radia Rockerwis FM. Mowa o „Nobody Wins”. Piosence, która zachwyca wykreowanym nastrojem oraz hipnotyzuje charakterystycznym, niskim głosem, pochodzącej z Nowego Jorku, Sheeli Gathright. Gdzie i kiedy poznałeś tę wokalistkę i co sprawiło, że między Wami „muzycznie zaiskrzyło”?
TK: „The Night” był pierwszym singlem i nieźle sobie radzi. „Nobody Wins” to krótsza i bardziej przystępna kompozycja. Sheela mieszka na Majorce. Szukając wokalistki do „Nobody Wins”, rekomendował nam ją Miquel Brunet – właściciel studia, w którym nagrywaliśmy.
Sheela ma bardzo charakterystyczny niski i ciemny głos. Był to więc trochę eksperyment i nie wiedzieliśmy na początku, w którym kierunku to wszystko pójdzie. „Nobody Wins” było nagrywane na żywo, wokal plus fortepian w intymnej atmosferze. Zależało nam na emocjach w głosie Sheeli i chyba udało się wydobyć i pokazać. Wyszło pięknie.
źródło: YouTube.com (Standardowa licencja)
(Altao.pl) Podobno jesteś fanem Jamesa Bonda, a utwór „Nobody Wins” powstawał z myślą o temacie przewodnim do fikcyjnego filmu o agencie 007. Możesz rozwinąć tę kwestię? Jakiego aktora widziałbyś teraz w roli Bonda, aby jego tzw. „stylówa” najbardziej pasowała do klimatu i słów „Nobody Wins”?
TK: Tak jestem fanem filmów i muzyki do filmów z agentem 007. Zawsze mnie ujmowała nastrojowość i melodyka tematów przewodnich. Więc trochę wyobrażałem sobie „Nobody Wins”, ale i cały album jako soundtrack do nieistniejącego filmu. Komponując utwór w głowie, posługiwałem się nawet fragmentami tekstu do utworu „Tomorrow Never Dies”, a sama piosenka miała roboczy tytuł „Tomorrow”. Wyobrażałem sobie „Nobody Wins” jako smutny melancholijny utwór, z jednej strony inspirowany twórczością Nicka Cave’a i kompozycją „Push the Sky Away”, a z drugiej strony „No Time to Die” Billie Eilish z ostatniej odsłony filmowej o Jamesie Bondzie.
Moja twórczość nie jest przesadnie komercyjna, ale w tym przypadku chciałem, aby to była krótka i przejmująca ballada, której mógłby każdy posłuchać.
(Altao.pl) „Call the Distant” to płyta wielobarwna, nastrojowa, która stawia na partie fortepianowe i wspomniane ukulele. Jednak to nie wszystkie instrumenty, jakie można na niej usłyszeć. Są też elementy jazzowe (saksofon) i orientalne (tabla), a nad całością unosi się jakby skandynawski, dość ponury klimat. Które z tych brzmień jest Ci najbardziej bliskie?
TK: Nie mam obecnie jednego gatunku muzycznego, który byłby dominujący. Wprawdzie wywodzę się z Deep Purple oraz hard rocka, ale Deep Purple i jego członkowie eksperymentowali z różnymi stylami muzycznymi i taka otwartość jest czymś, co we mnie zaszczepili. Skandynawska scena dark pop czy indie to moje odkrycie ostatnich lat. Powstaje teraz wciąż bardzo dużo muzyki, prawdopodobnie więcej niż kiedykolwiek wcześniej i wbrew pozorom powstaje też dużo muzyki wartościowej. Sztuką jest do niej tylko dotrzeć, bo muzyka zeszła niejako do podziemia i żyje w swoich niszach. Można wiele zarzucić streamingowi, szczególnie jeżeli chodzi o dystrybucję przychodów, ale niewątpliwe dał wszystkim możliwość obcowania z muzyką całego świata. Inna sprawa to jak w ogóle do niej dotrzeć i czy chcesz to zrobić.
Tomasz Kudelski (fot. Zuza Szamocka)
(Altao.pl) Ostatnie pytanie. Jakim słuchaczom szczególnie poleciłbyś swój album?
TK: Trudne pytanie. Bo nie chciałbym jakoś słuchaczy wartościować w kontekście muzyki, jakiej słuchają. Myślę, że moja muzyka może podobać się osobom, które w muzyce poszukują melodii oraz pewnego rodzaju wyrafinowania. Bliska jest na swój sposób muzyce ilustracyjnej, ale wywodzącej się bardziej z rockowych korzeni.
Pewnie jest bardziej wymagająca niż muzyka popularna, ale z drugiej strony nie jest to muzyka, która by aspirowała do kategorii sensu stricte jazzu czy współczesnej muzyki klasycznej.
To na swój sposób album międzygatunkowy i chyba to, co było dla tej płyty muzycznym zagrożeniem, to ryzyko stworzenia muzyki trochę jak z hotelowej windy, na swój sposób sympatycznej, ale nie angażującej, mam nadzieję, że udało nam się tego uniknąć.
Dzięki za rozmowę!
Zachęcamy do odwiedzania strony Tomasza:
*Wywiad przeprowadził Przemek „Jankes” Jankowski.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Wywiad z Tomaszem Kudelskim. Na Majorce stworzył muzyczny klejnot!
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.712