6 257
8 326 min.
Ludzie Youtuba
admin (47565 pkt)
1284 dni temu
2021-05-18 09:38:37
(Altao.pl) Twoje kolejne filmiki także osiągnęły bardzo dobre wyniki oglądalności, np. „Język psychopatów” został wyświetlony przez niemal pół miliona osób. To imponując liczba! Jak myślisz, w czym tkwi ich fenomen? Czy to sprawka magicznej mocy języka, konkretnej tematyki czy bardziej umiejętności oratorskich?
MA: Chciałbym wierzyć, że to ostatnie, ale chyba jednak chodzi o chwytliwy temat. (śmiech) A może o wszystko po trosze? Tak czy inaczej to kolejny dowód na to, że językoznawstwo sięga bardzo daleko i nie dotyczy tylko kwestii poprawnościowych. Chciałbym ten wizerunek ludzi zajmujących się językiem (celowo nie mówię „językoznawców”, bo przecież nie tylko o nich chodzi) nieco odczarować. Badacze języka często zupełnie się normą nie zajmują.
(Altao.pl) Ile czasu poświęcasz na swojego vloga? Czy sam stworzyłeś bardzo klimatyczne intro?
MA: Mniej niżbym chciał, a to dlatego, że zajmują mnie, na przykład, obowiązki uniwersyteckie. Staram się wygospodarować jak najwięcej czasu na kręcenie filmów, ale nie zawsze mi to wychodzi. Wiem, że niektórzy zajmują się tym „na cały etat”, ale ja nie mam w sobie chyba tyle odwagi, by zostawić wszystko inne i żyć z działalności w internecie. To bardzo trudne, a powodzenie zależy od wielu czynników. Nie zmienia to jednak faktu, że na jeden odcinek poświęcam dość sporo czasu. Przede wszystkim na to, by dotrzeć do jak największej liczby źródeł. To dla mnie bardzo ważne, żeby opowiadać o języku zgodnie ze stanem współczesnej wiedzy naukowej. Jest też oczywiście – i tu nawiązuję do drugiej części pytania – strona wizualna. Wprawdzie czołówki nie stworzyłem sam (powstała na zamówienie), ale pozostałe animacje są już moje. To żadne dzieła sztuki, ale praca nad nimi przynosi mi wiele radości.
Mateusz Adamczyk (źródło: youtube.com/screenshot)
(Altao.pl) Część ludzi uważa, że niedawno nastąpił zamach na wolność słowa. Nie zostało bowiem wyłonione Młodzieżowe Słowo Roku 2020, ponieważ kapituła poinformowała, że nadesłane propozycje były sprzeczne z regulaminem tego plebiscytu. Mógłbyś coś więcej o tym opowiedzieć? Jakie to były wyrazy, że nie mogły być brane pod uwagę?
MA: Zapytałem o to jednego z członków kapituły – redaktora Bartka Chacińskiego. Rozmowę z nim można obejrzeć na moim kanale. Myślę, że Czytelnicy znajdą tam odpowiedzi na wiele nurtujących pytań. Od siebie dodam tylko, że zastanawiająca była internetowa reakcja na decyzję jury. Niektórzy uznali, że to ingerencja w wolność słowa; że oto na nowo wkroczyła cenzura. Tymczasem to tylko zabawa, konkurs zorganizowany przez prywatne wydawnictwo, który – jak każdy konkurs – ma swoje zasady. Niektórzy jednak potraktowali tę zabawę serio. Nie chciałbym wyciągać zbyt daleko idących wniosków, bo przecież to, co widzieliśmy w internecie, nie jest reprezentatywne dla całego społeczeństwa, ale od czasu do czasu pojawia się w przestrzeni publicznej wątek własności języka. Do kogo on należy? Kto nim steruje? Choć te pytania nie pojawiają się bezpośrednio w dyskusji, to można je odtworzyć na podstawie wypowiedzi typu: „nikt nie będzie mi mówił, jakich słów mam używać, a jakich nie”, „nikt nie ma prawa zakazywać mi mówieni XYZ” itd. To wszystko prawda – nie ma takiej osoby czy instytucji, która mogłaby czegokolwiek zakazać lub cokolwiek nakazać. Z tych głosów oburzenia wynika jednak, że niektórzy obawiają się istnienia takiej siły albo uznają, że ktoś uzurpuje sobie takie prawo. Bardzo często obrywa się za te fantazje Radzie Języka Polskiego, która jest – co wypływa wprost z ustawy o języku polskim – instytucją opiniodawczo-doradczą, a nie nakazująco-zakazującą. (śmiech)
(Altao.pl) A jakie są Twoje najbardziej ulubione oraz znienawidzone słowa?
MA: Zastanawiałem się nad tym całkiem niedawno i nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Różne słowa towarzyszą mi na różnych etapach życia. Niektóre lubię ze względu na to, jak brzmią, inne dlatego, że kojarzą mi się z bliską osobą lub sytuacją, którą dobrze wspominam. Jednocześnie wiem, że nawet najpiękniejsze słowo może zostać użyte w sposób, który odstręcza, a to, które uchodzi za brzydkie (brzydkie na różne sposoby), może brzmieć, na przykład, pieszczotliwie. Ale wiem! Jest jedno słowo, od którego aż mnie skręca. A właściwie jest to cała rodzina słów – zdrobnień od wyrazu „kawa”. Nie znoszę „kawki”, „kaweczki” czy „kawusi”! Może dlatego, że tak bardzo lubię ten napój, a jego zapach i smak zupełnie nie pasują mi do tych zdrobniałych form.
(Altao.pl) Z dobrych źródeł wiemy, że masz kota Fonema. Czy z takim zwierzęciem można lepiej się dogadać niż z psem? Ile wyrazów w ludzkiej mowie rozumie kot?
MA: Myślę, że to zależy od człowieka. Sam lepiej dogaduję się z kotami niż z psami, chociaż lubię także te drugie. Mówiąc o „dogadywaniu się” mam właściwie na myśli jakiś rodzaj pozajęzykowego porozumienia, bo nie wiadomo, czy zwierzęta rozumieją naszą mowę. Oczywiście chętnie w to wierzymy, ale badania naukowe na razie tego nie potwierdziły. Zainteresowanych odsyłam do filmu o psach, które komunikują się z właścicielami za pomocą guzików. Arcyciekawa sprawa!
(Altao.pl) Narodowe Centrum Kultury organizuje cykl vlogów z Twoim udziałem, pt. Przejrzysty Ojczysty. Jeden z odcinków dotyczy polskiego języka migowego. Czym ten sposób porozumiewania się osób głuchych różni się od tego, który używany jest w innych krajach?
MA: Polski język migowy różni się od innych języków migowych na tej samej zasadzie, jak np. włoski od angielskiego czy niemiecki od polskiego. Oczywiście to pewne uproszczenie, bo wiemy, że na poziomie szczegółowym te różnice są większe lub mniejsze; dające się zestawić lub nie. Tak czy inaczej to odrębny język, który ma własne słownictwo i własne reguły gramatyki. Powstał w sposób naturalny – z potrzeby komunikacyjnej Głuchych. Na jego temat funkcjonuje jednak wiele mitów i stąd pomysł na odcinek w ramach cyklu „Przejrzysty ojczysty”. Mam nadzieję, że udało nam się wyjaśnić kilka ważnych kwestii.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Mateusz Adamczyk o swojej miłości do języka polskiego!
Więcej artykułów od autora admin
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
2.316