
14 895
23 797 min.
Niewiarygodne, niewyjaśnione
lukasz_kulak (2047 pkt)
3148 dni temu
2015-02-12 11:29:22
Zapomniany świat
Oczywiście dzisiaj tylko nieliczni pamiętają o tych jakże wspaniałych latach świetności rodzaju ludzkiego. Do grona osób mających w pamięci wspomnianą „erę” należą m.in. szamani, którzy są prawdziwymi znawcami przeszłości naszej planety oraz losów naszego gatunku. Ci tak zwani „prymitywni geniusze” stanowią istny skarbiec wiedzy oraz mądrości i z tego też względu odgrywają ogromna rolę we wzroście świadomości na Ziemi - są oni bowiem „siedzibą ducha”. Dlatego właśnie, kiedy rozpoczął się okres kolonizacji, pierwszymi ofiarami „cywilizowanych najeźdźców” stali się właśnie szamani, ponieważ byli oni „nośnikami” wyższych, niematerialnych wartości, o których zachodni świat kompletnie zapomniał. Jeżeli chcesz, aby dany lud bądź naród stracił tożsamość i pamięć o przeszłości, zabijasz starszyznę, ponieważ to jej przedstawiciele kształtują świadomość jednostek, a w konsekwencji społeczeństwa. Indiański szaman Lakotów, John Fire Lame Deer (1903 - 1976) następująco opisał sytuację przed przybyciem białego człowieka:
„Przed przybyciem naszych braci, by uczynić nas cywilizowanymi ludźmi, nie mieliśmy żadnego rodzaju więzienia. Dlatego też nie mieliśmy żadnych przestępców. Bez więzienia, nie może być złoczyńców. Nie mieliśmy żadnych kluczy i dlatego wśród nas nie było żadnych złodziei. Kiedy ktoś był tak biedny, że nie mógł sprawić sobie konia, namiotu lub koca mógł w tej sprawie dostać to wszystko jako prezent. Byliśmy zbyt nieucywilizowani, aby przywiązywać wagę do własności prywatnej. Nie znaliśmy żadnego rodzaju pieniędzy i w konsekwencji, wartość człowieka nie była determinowana przez bogactwo. Nie mieliśmy spisanych praw, prawników, polityków, dlatego nie oszukiwaliśmy się nawzajem. Byliśmy w naprawdę złym kształcie przed przybyciem białych ludzi i naprawdę nie wiem jak wytłumaczyć, jak mogliśmy poradzić sobie bez tych fundamentalnych rzeczy, które (jak nam powiedzieli) są tak obowiązkowe dla „cywilizowanej społeczności.”
Zapomniana historia perfekcyjnej ludzkości
Grecki poeta Hezjod opisywał złotą erę ludzkości przed „upadkiem człowieka” w następujący sposób:
„Ludzie żyli niczym Bogowie, bez pasji, nałogów i wad, pozbawieni byli złości, przykrości oraz trudów. W szczęśliwym towarzystwie boskich bytów, przeżywali swoje dni w spokoju i radości, żyjąc razem w perfekcyjnej jedności, zjednoczeni przez wzajemne zaufanie i miłość. Ziemia była piękniejsza niż dzisiaj i spontanicznie wydawała liczne rodzaje owoców. Istoty ludzkie i zwierzęta mówiły tym samym językiem i porozumiewali się między sobą. Mężczyzn postrzegano zaledwie jako chłopców w wieku stu lat. Nie mieli żadnych ułomności związanych z wiekiem, który sprawiałby im kłopoty i kiedy przechodzili do regionów najwyższego życia, czynili to w łagodnym uśpieniu”.
Analizując powyższy tekst można bez dłuższego namysłu dojść do wniosku, że niegdyś nie tylko nasza planeta miała zupełnie inny charakter, ale także ludzie byli istotami o zupełnie innej charakterystyce. Pradawny świat był zdecydowanie mniej intensywny pod każdym względem, natomiast ludzie stanowili jedną, wielką rodzinę. Byliśmy prawdziwie Boskimi istotami żyjącymi wiecznie, nie istniał czas, komunikowaliśmy się ze sobą oraz innymi organizmami żywymi poprzez telepatię. Powiedziałbym nawet, że Ziemia znajdowała się w innym, wyższym wymiarze rzeczywistości. Ludzie mieli znacznie większy dostęp do nieskończonej świadomości, czyli źródła stworzenia, a nasz umysł był czysto intuicyjny, podążaliśmy głosem serca. W dawnych czasach nie byliśmy dosłownie ciałem. Zaryzykowałbym stwierdzenia, że ludzie stanowili kochające duchy. Byliśmy istotami pełnymi współczucia, miłości i zrozumienia. Nie istniały pieniądze, władza i pozostałe formy sprawowania kontroli nad człowiekiem wprowadzone przez bezdusznych władców w późniejszym okresie historii, czyli nieprzyjazne nam istoty pozaziemskie. Co więcej życie dawnej ludności nie polegało na walce o przetrwanie.
Naukowcy są zgodni, że do roku 8 000 p.n.e. ludzie gromadzili się w grupy łowiecko - zbierackie. Archeolodzy przeżyli ciężki szok, gdy dowiedzieli się na podstawie przeprowadzonych badań, że prehistoryczna ludność poświęcała na poszukiwanie jedzenia zaledwie od 12 do 20 godzin w ciągu tygodnia. Antropolog Marshall Sahlins nazwał zbieracko-łowieckie plemiona mianem „pradawnie zamożnych społeczeństw”. Posiłek dawnej ludności był zdecydowanie bardziej odżywczy i zdrowy niż obecnie. Posilano się surowymi owocami, warzywami, korzonkami, orzechami oraz w mniejszym stopniu mięsem. Antropolog Richard Rudgley napisał w „Secret of the stone age” („sekrety ery kamienia”):
„Wiemy, z tego co jedli i stanu ich szkieletów, że polujący ludzie byli na ogół w bardzo dobrej formie fizycznej”.
Badania wykazały również, że ówcześni mieszkańcy Ziemi praktycznie nie chorowali. Naukowcy twierdzą, iż pradawni ludzie przed „upadkiem człowieka” cierpieli znacznie mniej z powodu chorób i zachorowań niż obecne nowoczesne społeczeństwo. Większość chorób powstała w wyniku udomowienia przez ludzkość zwierząt, które „przekazały” nam wiele dolegliwości i infekcji. Świnie i kaczki przyniosły nam grypę, od koni pochodzi przeziębienie, krowy dały nam ospę, natomiast psy odrę. Co więcej, pijąc mleko, które wcześniej nie było znane w ludzkiej diecie, naraziliśmy się na przejęcie kolejnej gamy bakterii i zarazków.
Zbieracko-łowieckie grupy charakteryzowały się jeszcze jedną ważną cechą. Mianowicie, ich członkowie byli nastawieni znacznie bardziej na pokojowe rozwiązywanie sporów niż ludzie żyjący w późniejszych czasach. Poszukiwania archeologiczne nie przyniosły prawie żadnych dowodów na prowadzenie wojen przez ludzi „Złotej Ery”. Na zbiór nielicznych przykładów agresji składają się odkrycia w okolicach Doliny Nilu wykazujące pewne oznaki przemocy z około 12 000 lat p.n.e. W Jebel Sahaba znaleziono grób zawierający ciała ponad 50 osób, którzy prawdopodobnie umarli gwałtowną śmiercią. W południowo-wschodniej Australii istnieją ślady walk między plemionami oraz przemocy społecznej, o czym świadczą odkształcone czaszki dzieci, znajdowane w różnych lokalizacjach. Ich wiek datuje się od 11 000 lat p.n.e. do 7000 lat p.n.e. Oczywiście żadnemu archeologowi lub innemu naukowcowi nie udało się odnaleźć pradawnej broni i przyrządów służących działalności destruktywnie wpływającej na życie ludzi.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Mogą Cię zainteresować odpowiedzi na te pytania lub zagadnienia:
Galeria zdjęć - Złota era ludzkości
Więcej artykułów od autora lukasz_kulak

Audycja: Mars – wymarła cywilizacja - Niewiarygodne, niewyjaśnione
25 lipca 1976 – sonda Viking 1 robi zdjęcie, która rozpala wyobraźnię naukowców z NASA, a także tysięcy ludzi wierzących w istnienie kosmitów. Mowa oczywiście o słynnej, wielkiej marsjańskiej twarzy. Z czasem okazuje się, że to raczej złudzenie optyczne. Ale czy na pewno? 17 stycznia 2021 – publikuję na swoim kanale materiał, z którego może wynikać coś innego. Umysł płata figle i często podsuwa nam nierzeczywiste obrazy. To prawda. Warto jednak poddać ponownej analizie ową fotografią oraz resztę zdjęć przesłanych przez różne sondy, gdzie widać zastanawiające obrazy kojarzące się z budowlami wymarłej cywilizacji. Wszak Czerwona Planeta nadal przyciąga tajemnicami, a nietopowe struktury niekoniecznie muszą mieć naturalne pochodzenie. Sam dr John Brandenburg przekonywał, że mogło dojść tam do użycia broni jądrowej! Zapraszam zatem czytelników portalu Altao.pl do przesłuchania podcastu także w tym miejscu. A jeżeli ktoś chce dowiedzieć się więcej o zagadkach Marsa, to zachęcam do zapoznania się z jego pierwszą częścią pt. „Wymarła planeta”, dostępną tylko na kanale Nieznana Historia Świata, który już subskrybuje 40,1 tysięcy internautów (z czego jestem bardzo dumny i za co bardzo dziękuję).

Afrykańscy Dogonowie i ich zagadkowa wiedza! - Niewiarygodne, niewyjaśnione
W Afryce Zachodniej, w Mali, mieszka lud Dogonów. Plemię to okazuje się być wyjątkowe na tle innych „prymitywnych” mieszkańców Czarnego Lądu. Dlaczego? Bo mitologia dogońska zawiera niezwykłą wiedzę z zakresu... biologii i astronomii, której nie można zdobyć ot tak, nawet zakładając kontakt z naukowcami świata zachodniego!

Kościół katolicki i jego wciąż nieznane patologie - Religia
Kościół pogrąża się w coraz większym stopniu. Okazuje się, że różnica w rozwoju psychicznym i świadomościowym kleru na przestrzeni setek lat nie ulega zmianie. Zarówno w czasach Państwa Kościelnego, jak i obecnie istniejącego Kościoła (jako instytucji) panuje dogmatyzm i ogólnie ujmując brak chęci do rozliczenia się z okropnej przeszłości i zmianę na lepsze. Masowe krwawe kastracje i m.in. brak jakiejkolwiek moralności (nie mówiąc o duchowości), to obraz, który wciąż ciąży na wizerunku księży. Na taki kontrowersyjny i aktualny nadal temat porozmawiałem z Igorem Witkowskim – polskim dziennikarzem i pisarzem. Autorem książki pt. "Antyduchowość".

Raport Pentagonu o UFO. Analiza - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Dokładnie 25.06.2021 roku ukazał się oficjalny raport Pentagonu o niezidentyfikowanych zjawiskach powietrznych (UAP, czyli UFO). Wielu spodziewało się ze strony rządowej ogłoszenia sensacyjnych informacji – że jesteśmy odwiedzani przez obce cywilizacje. Tymczasem owszem, raport informuje o 144 obserwacjach UFO, z czego wytłumaczono tylko jedno z nich. Ponadto w raporcie znalazły się wzmianki o obiektach, które przewyższają obecną ziemską technologię. Co wynika z analizy dokumentu i jaka jest najbliższa przyszłość, jeżeli chodzi o pozaziemskie cywilizacje? O tym usłyszycie w mojej audycji.

Tajemnica Biblii – Sodoma i Gomora - Religia
Pismo Święte nie jest do końca takie święte, jak mogłoby się wydawać. Opisy gniewu boskiego często przybierają postać bardzo namacalny, a istoty „święte” są fizycznymi bytami wchodzącymi w kontakt z ludźmi. Kiedy odpowiednio zrozumiemy tekst Starego Testamentu, dowiemy się, że w losy mieszkańców zamieszane były... istoty spoza Ziemi. Historia o Sodomie i Gomorze, która jest tematem mojej nowej audycji, stanowi klasyczny przykład ich wpływu. „Deszcz siarki” spuszczony z nieba, tajemnicza zamiana żony Lota w słup soli, oślepienie ludzi – to wszystko kluczowe epizody biblijnej opowieści, wskazujące prawdopodobnie na użycie nieznanej technologii tysiące lat temu.
Teraz czytane artykuły

Złota era ludzkości - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Był niegdyś czas, gdy ludzie, zwierzęta, rośliny i istoty zamieszkujące różne rejony wieloświata żyły ze sobą w doskonałej harmonii i zgodzie. Telepatia, telekineza i inne „umiejętności” związane z wyższymi zdolnościami umysłu były wśród ówczesnej ludności w powszechnym użyciu. Okres ten nazwany został „złotą erą ludzkości” i zakończył się ponad 10 000 lat p.n.e.

"Księga dżungli" – Chłopiec w dżungli - Recenzje filmów
Jak w dzisiejszych czasach stworzyć dobre kino dla całej rodziny, które nie będzie ani infantylne, ani zbyt poważne? Jak w świecie pełnym tematów tabu stworzyć coś, co zachwyci całą widownię w każdym wieku? Tym razem Jon Favreau zdecydował się na sprawdzony sposób. Opowieść autorstwa Rudyarda Kiplinga upiększył dwudziestopierwszowieczną technologią i przedstawił widowni to, czego oczekiwała. Znana opowieść w nowym wydaniu to to, co we współczesnym kinie z reguły się sprzedaje. Czy jednak Favreau nie zagubił się nieco w nawale zaawansowanych technologicznie efektów specjalnych?

"Call The Distant" – Usłysz to, co ukryte w srebrnej kuli Kudelskiego - Recenzje płyt
Jakiś samotny mężczyzna idzie w kierunku skał. Ubrany na szaro. Lekko przygarbiony. Wydaje się, że ma dość życia i ludzi. Jednak po chwili siada i wyjmuje z kieszeni dziwną kulę. Człowiek ten sięga po coś jeszcze. Po „kociołek”, instrument muzyczny zwany tablą. Gdy zaczyna grać, mała srebrna kula mieni się błękitem. Wkrótce zewsząd dołączają też inne dźwięki. Melancholijne, czasem energiczne, ale w przeważającej mierze skupione na tym, aby wywołać w słuchaczu refleksję. Tak właśnie, z pomocą utalentowanych muzyków, artysta Tomasz Kudelski zaprasza do swojego świata. Czy przyjmiesz to zaproszenie?

Dzień Boba Marleya – bujajmy się w rytm reggae! - Festiwale muzyczne
6 grudnia przychodzi Święty Mikołaj. A na kogo czeka wielu ludzi 6 lutego? Okazuje się, że na „ducha” legendarnego człowieka, który potrafi obdarować pięknymi, muzycznymi prezentami. Wtedy bowiem obchodzony jest na Jamajce Dzień Boba Marleya. W Polsce jego styl reggae jest ponownie na topie dzięki takim artystom, jak Mesajah czy Kamil Bednarek. Z tego powodu w niniejszym tekście przedstawimy w pigułce postać Marleya, opiszemy kilka słów o samym święcie oraz zaprosimy do przesłuchania jednego z najsłynniejszych utworów w karierze barwnego muzyka (koncert został zarejestrowany w 1977 roku).

"Mogło być nic" – Niemożliwe! - Recenzje płyt
Polska grupa Kwiat Jabłoni zadebiutowała kilka lat temu z albumem „Niemożliwe”. Jednak moja przygoda z grupą rozpoczęła się stosunkowo niedawno, bo w 2020 roku. Wtedy to właśnie bliżej zapoznałem się z ich twórczością. Utwory pokroju „Dziś późno pójdę spać”, „Wodymidaj” czy „Wzięli Zamknęli Mi Klub” to istne perełki, do których bardzo często wracam. Dlatego bardzo czekałem na nowy materiał od warszawskiego rodzeństwa Sienkiewiczów.
Nowości

"Lucky You" – Andy Dust z gorącą i energetyczną nowością tej jesieni! - Muzyczne Style
Tegoroczna jesień zaczęła się tak, jak lato. Cały wrzesień 2023 jest przecież najgorętszy w historii pomiarów. A mimo to pewien DJ postanowił rozgrzać słuchaczy. To Andy Dust, który z pomocą Mouglety i Cyrila M. nagrał utwór o jakże pozytywnym tytule. Przewidujemy, że premierowy „Lucky You” będzie dostarczał dobrej energii i ciepełka nawet zimą, a także porwie do tańca w sylwestrową noc! Będziecie lucky!
48. Festiwal Filmowy w Gdyni – Kos "kosi" konkurencję i zgarnia Złote Lwy! - Kultura
Wiosna 1794 roku, w Polsce wrze. Jesień 2023 roku, w Polsce… rozdano ważne nagrody. Nie politykom, lecz filmowcom rzecz jasna. W mieście Gdynia, które od dawien dawna kojarzone jest z pięknym, prestiżowym festiwalem. O dziwo, tym razem Złote Lwy „pogłaskała” nie artystyczna produkcja, a dzieło zgoła inne. Oto bowiem jak rycerz na białym koniu wjechał, choć najpierw przypłynął z wiernym czarnoskórym towarzyszem, „Kos”, czyli western kościuszkowski. Opowieść o generale Tadeuszu Kościuszce nie należy do patetycznych, pełnych martyrologii, historycznych eposów. To zdecydowanie kino gatunkowe, ale takie, którego nie powstydziłby się sam mistrz Tarantino! Zachwyciło się nim większość krytyków, nie ganiąc go za zapożyczenia. Podobnie jury 48. FPFF pod przewodnictwem Filipa Bajona. Stąd główna nagroda do „Kosa” zawędrowała! Lecz nie zapominajmy o reszcie laureatów.

Dildo Baggins częstuje "Kabaczkami" z gorzką nostalgią, słodkim romantyzmem, kwaśnym niepokojem i dodatkiem Swiernalisa! - Muzyczne Style
Dildo Baggins i jego gość Swiernalis to oryginalni artyści. Śpiewają, że nie rozumieją nas z całego serca. Co mają do takich słów tytułowe kabaczki, które „podano” 12 września (dzień urodzin Swiernalisa) do muzycznego stołu? Jak „urosły”? Skąd pomysł na taki tytuł singla?

Młoda IGA burzy wielkie ściany... społecznej presji! - Muzyczne Style
Nowy singiel Igi to prawdziwa manifestacja odwagi i wolności w świecie, który często narzuca nam standardy i ramy. Młoda Artystka w swojej twórczości odważnie wypowiada się na temat presji bycia kimś, kim nie jesteśmy, i przekonuje nas w stylu pop, że prawdziwe szczęście tkwi w byciu sobą! Od 22 września śpiewa zatem "Mogłabym być"...

Stowarzyszenie "Broda i Tatuaż" – wielkie mięśnie, wielkie serca! - Organizacje
W głowach części Polaków panuje przekonanie, że mężczyzna z tatuażem to zły człowiek jest. A gdy jeszcze potężnie zbudowany i ma brodę, to lepiej uciekać przed nim jak najdalej. Bo przecież tak groźny wygląd nie oznacza nic pozytywnego. Panowie ze Stowarzyszenia „Broda i Tatuaż – Bard Clan” sprawiają, że taki wizerunek bardzo mija się z prawdą. Bije od nich szczera radość i co ważne – pasja i zaangażowanie do niesienia pomocy słabszym z hasłem na ustach: „Różni Ale Równi”!

Test rumuńskiego "dżipa" na polskich wybojach. DACIA DUSTER ECO-G 100 w wersji Extreme! - Nowinki motoryzacyjne
Przed Wami recenzja poświęcona modelowi samochodu, który na przestrzeni lat niewątpliwie odniósł spory sukces i to nie tylko na polskim rynku. Jestem poniekąd fanem marki Dacia, ale jeśli chodzi o Dustera – bo o nim będzie mowa – to można powiedzieć, że jestem już wręcz zdecydowanie jego wielbicielem! Oczywiście, jest wiele lepszych czy ładniejszych aut, ale w kategorii cena – jakość, albo jak to mawia mój znajomy z Warszawy: „price performance”, naprawdę trudno znaleźć coś lepszego. Zwłaszcza w kategorii cenowej do ok. 100 000 zł.
Artykuły z tej samej kategorii

Wyspa Wielkanocna znowu zadziwia. Nowe badania podważają oficjalną teorię - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Wyspa Wielkanocna, choć odkryta dawno temu, w pierwszej połowie XVIII wieku, do dziś budzi wiele kontrowersji i skrywa mnóstwo tajemnic.

Ed i Lorraine na tropie złych duchów - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Ed i Lorraine Warren zasłynęli w Stanach Zjednoczonych jako badacze zjawisk paranormalnych. W filmie „Obecność” możemy zapoznać się z ich najtrudniejszą sprawą (na potrzeby kina nieco ubarwioną). W tym artykule dowiecie się nieco o tym ekscentrycznym małżeństwie oraz o pewnej nawiedzonej lalce i kłopotach rodziny Smurlów.

Jak zahipnotyzować jak wprowadzić w hipnozę? - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Czym jest hipnoza, czy jest bezpieczna? Czy każdy może zostać hipnotyzerem? Jak zahipnotyzować dowolną osobę? Przeczytaj część I

Tajna baza Obcych na Europie – pewien ufolog ma "dowody"! - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Dwa lata temu pisałem artykuł o możliwości istnienia życia na Enceladusie – jednym z księżyców Saturna. Fascynujące prawda? Mimo że chodziło jedynie o mikroorganizmy. To co w takim razie powiecie na rewelacje badacza UFO – Scotta C. Waringa, który uważa, ba!, jest nawet pewien, że na innym, szóstym co co wielkości, satelicie w naszym Układzie Słonecznym, ale należącym do Jowisza, rozwinięci technologicznie kosmici zbudowali swoją bazę?!

Sekrety ludzkiego mózgu - Niewiarygodne, niewyjaśnione
Najważniejszy organ naszego ciała, który nadal nie jest dokładnie zbadany. Jakie skrywa tajemnice? Było już o hipnozie i zaburzeniach sennych. Teraz spróbujemy zagłębić się w zakamarki ludzkiego umysłu.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.539