O nasChronologiaArtykułyWspółautorzyPocztaZałóż bloga
 -

Złota era ludzkości - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Był niegdyś czas, gdy ludzie, zwierzęta, rośliny i istoty zamieszkujące różne rejony wieloświata żyły ze sobą w doskonałej harmonii i zgodzie. Telepatia, telekineza i inne „umiejętności” związane z wyższymi zdolnościami umysłu były wśród ówczesnej ludności w powszechnym użyciu. Okres ten nazwany został „złotą erą ludzkości” i zakończył się ponad 10 000 lat p.n.e.

Wstęp
Treść artykułu
Galeria zdjęć
Opinie
Polecane artykuły
lukasz_kulak (2047 pkt)Strona WWW Autora
Ilość odwiedzin:
15 361
Czas czytania:
24 417 min.
Autor:
lukasz_kulak (2047 pkt)
Dodano:
3352 dni temu

Data dodania:
2015-02-12 11:29:22

Zapomniany świat

 

Oczywiście dzisiaj  tylko  nieliczni pamiętają o tych jakże wspaniałych latach świetności rodzaju ludzkiego. Do grona osób mających w pamięci wspomnianą „erę” należą m.in. szamani, którzy są prawdziwymi znawcami przeszłości naszej planety oraz losów naszego gatunku. Ci tak zwani „prymitywni geniusze” stanowią istny skarbiec wiedzy oraz mądrości i z tego też względu odgrywają ogromna rolę we wzroście świadomości na Ziemi - są oni bowiem „siedzibą ducha”. Dlatego właśnie, kiedy rozpoczął się okres kolonizacji, pierwszymi ofiarami „cywilizowanych najeźdźców” stali się właśnie szamani, ponieważ byli oni „nośnikami” wyższych, niematerialnych wartości, o których zachodni świat kompletnie zapomniał. Jeżeli chcesz, aby dany lud bądź naród stracił tożsamość i pamięć o przeszłości, zabijasz starszyznę, ponieważ to jej przedstawiciele kształtują świadomość jednostek, a w konsekwencji społeczeństwa. Indiański szaman Lakotów, John Fire Lame Deer (1903 - 1976) następująco opisał sytuację przed przybyciem białego człowieka:

 

„Przed przybyciem naszych braci, by uczynić nas cywilizowanymi ludźmi, nie mieliśmy żadnego rodzaju więzienia. Dlatego też nie mieliśmy żadnych przestępców. Bez więzienia, nie może być złoczyńców. Nie mieliśmy żadnych kluczy i dlatego wśród nas nie było żadnych złodziei. Kiedy ktoś był tak biedny, że nie mógł sprawić sobie konia, namiotu lub koca mógł w tej sprawie dostać to wszystko jako prezent. Byliśmy zbyt nieucywilizowani, aby przywiązywać wagę do własności prywatnej. Nie znaliśmy żadnego rodzaju pieniędzy i w konsekwencji, wartość człowieka nie była determinowana przez bogactwo. Nie mieliśmy spisanych praw, prawników, polityków, dlatego nie oszukiwaliśmy się nawzajem. Byliśmy w naprawdę złym kształcie przed przybyciem białych ludzi i naprawdę nie wiem jak wytłumaczyć, jak mogliśmy poradzić sobie bez tych fundamentalnych rzeczy, które (jak nam powiedzieli) są tak obowiązkowe dla „cywilizowanej społeczności.”

 

Zapomniana historia perfekcyjnej ludzkości

 

Grecki poeta Hezjod opisywał złotą erę ludzkości przed „upadkiem człowieka” w następujący sposób:

 

„Ludzie żyli niczym Bogowie, bez pasji, nałogów i wad, pozbawieni byli złości, przykrości oraz trudów. W szczęśliwym towarzystwie boskich bytów, przeżywali swoje dni w spokoju i radości, żyjąc razem w perfekcyjnej jedności, zjednoczeni przez wzajemne zaufanie i miłość. Ziemia była piękniejsza niż dzisiaj i spontanicznie wydawała liczne rodzaje owoców. Istoty ludzkie i zwierzęta mówiły tym samym językiem i porozumiewali się między sobą. Mężczyzn postrzegano zaledwie jako chłopców w wieku stu lat. Nie mieli żadnych ułomności związanych z wiekiem, który sprawiałby im kłopoty i kiedy przechodzili do regionów najwyższego życia, czynili to w łagodnym uśpieniu”.

 

Analizując powyższy tekst można bez dłuższego namysłu dojść do wniosku, że niegdyś nie tylko nasza planeta miała zupełnie inny charakter, ale także ludzie byli istotami o zupełnie innej charakterystyce. Pradawny świat był zdecydowanie mniej intensywny pod każdym względem, natomiast ludzie stanowili jedną, wielką rodzinę. Byliśmy prawdziwie Boskimi istotami żyjącymi wiecznie, nie istniał czas, komunikowaliśmy się ze sobą oraz innymi organizmami żywymi poprzez telepatię. Powiedziałbym nawet, że Ziemia znajdowała się w innym, wyższym wymiarze rzeczywistości. Ludzie mieli znacznie większy dostęp do nieskończonej świadomości, czyli źródła stworzenia, a nasz umysł był czysto intuicyjny, podążaliśmy głosem serca. W dawnych czasach nie byliśmy dosłownie ciałem. Zaryzykowałbym stwierdzenia, że ludzie stanowili kochające duchy. Byliśmy istotami pełnymi współczucia, miłości i zrozumienia. Nie istniały pieniądze, władza i pozostałe formy sprawowania kontroli nad człowiekiem wprowadzone przez bezdusznych władców w późniejszym okresie historii, czyli nieprzyjazne nam istoty pozaziemskie. Co więcej życie dawnej ludności nie polegało na walce o przetrwanie.

 

Naukowcy są zgodni, że do roku 8 000 p.n.e. ludzie gromadzili się w grupy łowiecko - zbierackie. Archeolodzy przeżyli ciężki szok, gdy dowiedzieli się na podstawie przeprowadzonych badań, że prehistoryczna ludność poświęcała na poszukiwanie jedzenia zaledwie od 12 do 20 godzin w ciągu tygodnia. Antropolog Marshall Sahlins nazwał zbieracko-łowieckie plemiona mianem „pradawnie zamożnych społeczeństw”. Posiłek dawnej ludności był zdecydowanie bardziej odżywczy i zdrowy niż obecnie. Posilano się surowymi owocami, warzywami, korzonkami, orzechami oraz w mniejszym stopniu mięsem. Antropolog Richard Rudgley napisał w „Secret of the stone age” („sekrety ery kamienia”):

 

„Wiemy, z tego co jedli i stanu ich szkieletów, że polujący ludzie byli na ogół w bardzo dobrej formie fizycznej”.

 

Badania wykazały również, że ówcześni mieszkańcy Ziemi praktycznie nie chorowali. Naukowcy twierdzą, iż pradawni ludzie przed „upadkiem człowieka” cierpieli znacznie mniej z powodu chorób i zachorowań niż obecne nowoczesne społeczeństwo. Większość chorób powstała w wyniku udomowienia przez ludzkość zwierząt, które „przekazały” nam wiele dolegliwości i infekcji. Świnie i kaczki przyniosły nam grypę, od koni pochodzi przeziębienie, krowy dały nam ospę, natomiast psy odrę. Co więcej, pijąc mleko, które wcześniej nie było znane w ludzkiej diecie, naraziliśmy się na przejęcie kolejnej gamy bakterii i zarazków.

 

Zbieracko-łowieckie grupy charakteryzowały się jeszcze jedną ważną cechą. Mianowicie, ich członkowie byli nastawieni znacznie bardziej na pokojowe rozwiązywanie sporów niż ludzie żyjący w późniejszych czasach. Poszukiwania archeologiczne nie przyniosły prawie żadnych dowodów na prowadzenie wojen przez ludzi „Złotej Ery”. Na zbiór nielicznych przykładów agresji składają się odkrycia w okolicach Doliny Nilu wykazujące pewne oznaki przemocy z około 12 000 lat p.n.e. W Jebel Sahaba znaleziono grób zawierający ciała ponad 50 osób, którzy prawdopodobnie umarli gwałtowną śmiercią. W południowo-wschodniej Australii istnieją ślady walk między plemionami oraz przemocy społecznej, o czym świadczą odkształcone czaszki dzieci, znajdowane w różnych lokalizacjach. Ich wiek datuje się od 11 000 lat p.n.e. do 7000 lat p.n.e. Oczywiście żadnemu archeologowi lub innemu naukowcowi nie udało się odnaleźć pradawnej broni i przyrządów służących działalności destruktywnie wpływającej na życie ludzi.

 

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję

Galeria zdjęć - Złota era ludzkości

Temat / Nick / URL:

Treść komentarza:

Więcej artykułów od autora lukasz_kulak

Audycja: Mars – wymarła cywilizacja - Niewiarygodne, niewyjaśnione

25 lipca 1976 – sonda Viking 1 robi zdjęcie, która rozpala wyobraźnię naukowców z NASA, a także tysięcy ludzi wierzących w istnienie kosmitów. Mowa oczywiście o słynnej, wielkiej marsjańskiej twarzy. Z czasem okazuje się, że to raczej złudzenie optyczne. Ale czy na pewno? 17 stycznia 2021 – publikuję na swoim kanale materiał, z którego może wynikać coś innego. Umysł płata figle i często podsuwa nam nierzeczywiste obrazy. To prawda. Warto jednak poddać ponownej analizie ową fotografią oraz resztę zdjęć przesłanych przez różne sondy, gdzie widać zastanawiające obrazy kojarzące się z budowlami wymarłej cywilizacji. Wszak Czerwona Planeta nadal przyciąga tajemnicami, a nietopowe struktury niekoniecznie muszą mieć naturalne pochodzenie. Sam dr John Brandenburg przekonywał, że mogło dojść tam do użycia broni jądrowej! Zapraszam zatem czytelników portalu Altao.pl do przesłuchania podcastu także w tym miejscu. A jeżeli ktoś chce dowiedzieć się więcej o zagadkach Marsa, to zachęcam do zapoznania się z jego pierwszą częścią pt. „Wymarła planeta”, dostępną tylko na kanale Nieznana Historia Świata, który już subskrybuje 40,1 tysięcy internautów (z czego jestem bardzo dumny i za co bardzo dziękuję).

Afrykańscy Dogonowie i ich zagadkowa wiedza! - Niewiarygodne, niewyjaśnione

W Afryce Zachodniej, w Mali, mieszka lud Dogonów. Plemię to okazuje się być wyjątkowe na tle innych „prymitywnych” mieszkańców Czarnego Lądu. Dlaczego? Bo mitologia dogońska zawiera niezwykłą wiedzę z zakresu... biologii i astronomii, której nie można zdobyć ot tak, nawet zakładając kontakt z naukowcami świata zachodniego!

Kościół katolicki i jego wciąż nieznane patologie - Religia

Kościół pogrąża się w coraz większym stopniu. Okazuje się, że różnica w rozwoju psychicznym i świadomościowym kleru na przestrzeni setek lat nie ulega zmianie. Zarówno w czasach Państwa Kościelnego, jak i obecnie istniejącego Kościoła (jako instytucji) panuje dogmatyzm i ogólnie ujmując brak chęci do rozliczenia się z okropnej przeszłości i zmianę na lepsze. Masowe krwawe kastracje i m.in. brak jakiejkolwiek moralności (nie mówiąc o duchowości), to obraz, który wciąż ciąży na wizerunku księży. Na taki kontrowersyjny i aktualny nadal temat porozmawiałem z Igorem Witkowskim – polskim dziennikarzem i pisarzem. Autorem książki pt. "Antyduchowość".

Raport Pentagonu o UFO. Analiza - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Dokładnie 25.06.2021 roku ukazał się oficjalny raport Pentagonu o niezidentyfikowanych zjawiskach powietrznych (UAP, czyli UFO). Wielu spodziewało się ze strony rządowej ogłoszenia sensacyjnych informacji – że jesteśmy odwiedzani przez obce cywilizacje. Tymczasem owszem, raport informuje o 144 obserwacjach UFO, z czego wytłumaczono tylko jedno z nich. Ponadto w raporcie znalazły się wzmianki o obiektach, które przewyższają obecną ziemską technologię. Co wynika z analizy dokumentu i jaka jest najbliższa przyszłość, jeżeli chodzi o pozaziemskie cywilizacje? O tym usłyszycie w mojej audycji.

Tajemnica Biblii – Sodoma i Gomora - Religia

Pismo Święte nie jest do końca takie święte, jak mogłoby się wydawać. Opisy gniewu boskiego często przybierają postać bardzo namacalny, a istoty „święte” są fizycznymi bytami wchodzącymi w kontakt z ludźmi. Kiedy odpowiednio zrozumiemy tekst Starego Testamentu, dowiemy się, że w losy mieszkańców zamieszane były... istoty spoza Ziemi. Historia o Sodomie i Gomorze, która jest tematem mojej nowej audycji, stanowi klasyczny przykład ich wpływu. „Deszcz siarki” spuszczony z nieba, tajemnicza zamiana żony Lota w słup soli, oślepienie ludzi – to wszystko kluczowe epizody biblijnej opowieści, wskazujące prawdopodobnie na użycie nieznanej technologii tysiące lat temu.

Teraz czytane artykuły

Złota era ludzkości - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Był niegdyś czas, gdy ludzie, zwierzęta, rośliny i istoty zamieszkujące różne rejony wieloświata żyły ze sobą w doskonałej harmonii i zgodzie. Telepatia, telekineza i inne „umiejętności” związane z wyższymi zdolnościami umysłu były wśród ówczesnej ludności w powszechnym użyciu. Okres ten nazwany został „złotą erą ludzkości” i zakończył się ponad 10 000 lat p.n.e.

Wywiad z Kamilem Borkowskim – młodym i wrażliwym poetą - Autorzy/pisarze

Kamil Borkowski to utalentowany poeta, który w 2021 roku zaprezentował światu swój drugi w karierze tomik. Dzieło pt. „Ubywanie” opowiada o odchodzeniu z tego świata jego ojca. To książka o człowieku, który walczy i wciąż wierzy. Nie jest o przeszłości, a o wydarzeniach, kiedy jeszcze z nami był. Twórca znalazł chwilę na krótki wywiad, który dotyczył wydawnictwa. Dodatkowo opowiedział o wierszach, jakie znajdą się w jego następnym tomiku pt „Najważniejsze”, którego premiera zaplanowana jest na lipiec. Co ważne, cały dochód z obydwu tytułów zostanie przeznaczony na szczytny cel.

 -

Odwiedzin: 1649

Autor: MovieBrainAutorzy/pisarze

Komentarze: 1

Opowiadanie pt. „SERCE SMOKA” - Autorzy/pisarze

Ling sięgnął po manierkę, by ulżyć swemu pragnieniu. Oprócz tego czuł, że ma całkowicie popękane usta, pot lał się z niego strumieniami, a takiego zmęczenia chyba nie odczuwał jeszcze nigdy. Rozejrzał się na wszystkie strony i zauważył, że Mistrza Belugę także trawią trudy podróży. Jedynie ich przewodnik był nadal energiczny, jakby dopiero, co wyskoczył z łóżka, ale mogło to wynikać z faktu, że pochodził z tych stron. Najpewniej się już przyzwyczaił do tak męczących wędrówek przez pustynie. Ling zdecydowanie inaczej wyobrażał sobie tę wyprawę. Już drugi dzień jazdy na tym śmierdzącym wielbłądzie. Kiedy wreszcie dotrą na miejsce?

"Imperium" – Magiczne dziennikarstwo czyli niezwykła podróż w głąb ZSRR - Recenzje książek

Dopiero w tym roku pierwszy raz zetknąłem się z twórczością Ryszarda Kapuścińskiego (zmarły w 2007 roku) . Wcześniej nie interesowały mnie książki publicystyczno-reportażowe. Swój wolny czas wolałem poświęcać powieściom z gatunku fantasy. Ale jakaś siła wyższa (czyt. ojciec interesujący się polityką) spowodowała, że zanurzyłem się w świat dokumentu. "Imperium" wciągnęło mnie bez reszty od pierwszych stron.

 -

Odwiedzin: 1756

Autor: aragorn136Recenzje płyt

Komentarze: 1

"Dla wszystkich dziewczyn nie dla wszystkich chłopców" – Minimalne dźwięki, maksymalne emocje - Recenzje płyt

Wiele osób na określenie: muzyka alternatywna kręci nosem. Bo przecież ani przy takich utworach nie można potańczyć, ani do słuchania się specjalnie one nie nadają. Pomyłka panie i panowie, Janusze i Grażyny. Nie bądźcie jak politycy, którzy oceniają coś z góry źle, mimo że nie oglądali albo nie słuchali. Gatunek indie może się bowiem podobać nie tylko wąskiej grupie snobów-melomanów. Już Dawid Podsiadło czy Kwiat Jabłoni udowodnili, że mądre teksty i wyraźny przekaz da się pożenić z oryginalnym klimatem i wpadającymi w ucho refrenami. A teraz podobną ścieżką podąża niejaki Dildo Baggins. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że za swój debiutancki album powinien zgarnąć ważne nagrody!

Nowości

Czterdziestolatek bez brzucha, czyli jak utrzymać formę w średnim wieku - Zdrowie i uroda

Łysienie czy siwienie może powodować kompleksy, ale jest tak naturalne w procesie starzenia, że nie warto się takimi zmianami bardzo przejmować. Gorsze jest tycie i tzw. „piwny brzuch” już po trzydziestce. Jeśli nic z tym nie zrobimy, to po zbliżeniu się do wieku średniego, staniemy się mniej atrakcyjni dla kobiet (tudzież mężczyzn, gdy mowa o innej orientacji). Czy jest jednak szansa, aby zmienić ten stan rzeczy i poprawić wygląd swojego ciała? Oczywiście, ale musimy uzbroić się w cierpliwość, motywację do działania i pozytywne myślenie.

Dokąd zmierza EleeS? Do lasu! Do świata cudów i przemyśleń... - Zespoły i Artyści

W singlu pt. „Idę do lasu” zabiera słuchaczy na przechadzkę na łono natury. Dosłownie i w przenośni promuje powrót do korzeni. Zaprasza do zdystansowania się od rzeczywistości. Zachęca do zwolnienia tempa i zatracenia się na łonie natury, do radosnego zagubienia się wśród konarów drzew. Zaplątana w gąszczu leśnych pajęczyn i metafor EleeS, pokazuje, że z dala od zgiełku miasta można poczuć się jak poza czasem, w odrealnieniu, w cudownej próżni, w której wreszcie jest czas na przemyślenia i podróż w głąb siebie.

Ukradłaś "Dziennik Śmierci", witaj w moim koszmarze! - Recenzje książek

Z polecenia koleżanki przeczytałem thriller autorstwa Chrisa Cartera (nie tego od „X Files”). Zachwalała, że ów pisarz ma pióro na tyle sprawne i klimat potrafi wykreować taki, że ciary na plecach murowane. Faktycznie – „Dziennik Śmierci” nie tylko samym tytułem budzi ciekawość i strach. To książka, którą wertuje się szybko, a w głowie zostaje masa szczegółów. Czy jednak jest to dzieło tej klasy, co „Milczenie owiec” Thomasa Harrisa?

 -

Odwiedzin: 204

Autor: eliartKultura

BEASTAR – Twoja droga do gwiazd! - Kultura

Z przyjemnością ogłaszamy wyjątkowe wydarzenie muzyczne, skierowane do artystów pragnących spróbować swoich sił w show biznesie. Konkurs BEASTAR 2024 to nie tylko platforma dla wokalistek i wokalistów, ale także szansa na zdobycie nieocenionego wsparcia w rozwoju swojej kariery. Zgłoś swój udział i wydaj singla wraz z teledyskiem!

KOBIETY NIE PŁACZĄ - Prywatne - Mój Blog

„Kobieto, puchu marny. Ty wietrzna istoto!” – powiedział kiedyś A. Mickiewicz. Biedni mężczyźni nauczyli się tego na pamięć, a kobiety… no cóż. Muszę stwierdzić, że kiedyś pewnie takie byłyśmy. Nie wymagałyśmy opieki, ale nadzoru, żeby nie wstać za szybko, albo zbytnio nie narobić się podczas haftowania. Teraz to haftowanie wygląda nieco inaczej, co?

"Na Chwilę", czyli wiosenna nowość od Michała Sieńkowskiego! - Zespoły i Artyści

Na ten utwór słuchacze Michała Sieńkowskiego musieli długo czekać. Po kilkumiesięcznej przerwie wydawniczej wokalista i aktor wraca z premierowym singlem zatytułowanym „Na Chwilę”. Od teraz fani artysty będą mieć więcej okazji do poznawania jego nowych piosenek! W tym roku Michał planuje dzielić się nimi zdecydowanie częściej niż dotychczas.

Artykuły z tej samej kategorii

Wyspa Wielkanocna znowu zadziwia. Nowe badania podważają oficjalną teorię - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Wyspa Wielkanocna, choć odkryta dawno temu, w pierwszej połowie XVIII wieku, do dziś budzi wiele kontrowersji i skrywa mnóstwo tajemnic.

 -

Odwiedzin: 387249

Autor: pjNiewiarygodne, niewyjaśnione

Komentarze: 130

Ed i Lorraine na tropie złych duchów - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Ed i Lorraine Warren zasłynęli w Stanach Zjednoczonych jako badacze zjawisk paranormalnych. W filmie „Obecność” możemy zapoznać się z ich najtrudniejszą sprawą (na potrzeby kina nieco ubarwioną). W tym artykule dowiecie się nieco o tym ekscentrycznym małżeństwie oraz o pewnej nawiedzonej lalce i kłopotach rodziny Smurlów.

 -

Odwiedzin: 35032

Autor: PaMNiewiarygodne, niewyjaśnione

Komentarze: 6

Jak zahipnotyzować jak wprowadzić w hipnozę? - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Czym jest hipnoza, czy jest bezpieczna? Czy każdy może zostać hipnotyzerem? Jak zahipnotyzować dowolną osobę? Przeczytaj część I

Tajna baza Obcych na Europie – pewien ufolog ma "dowody"! - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Dwa lata temu pisałem artykuł o możliwości istnienia życia na Enceladusie – jednym z księżyców Saturna. Fascynujące prawda? Mimo że chodziło jedynie o mikroorganizmy. To co w takim razie powiecie na rewelacje badacza UFO – Scotta C. Waringa, który uważa, ba!, jest nawet pewien, że na innym, szóstym co co wielkości, satelicie w naszym Układzie Słonecznym, ale należącym do Jowisza, rozwinięci technologicznie kosmici zbudowali swoją bazę?!

Sekrety ludzkiego mózgu - Niewiarygodne, niewyjaśnione

Najważniejszy organ naszego ciała, który nadal nie jest dokładnie zbadany. Jakie skrywa tajemnice? Było już o hipnozie i zaburzeniach sennych. Teraz spróbujemy zagłębić się w zakamarki ludzkiego umysłu.

Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.

© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.581

Akceptuję pliki cookies
W ramach naszego portalu stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym momencie zmiany ustawień dotyczących cookies. Jednocześnie informujemy, iż warunkiem koniecznym do prawidłowej pracy portalu Altao.pl jest włączenie obsługi plików cookies.

Rozumiem i akceptuję