
2 167
2 356 min.
Autorzy/pisarze
lis (255 pkt)
1339 dni temu
2019-07-22 12:40:22
„Mały krasnal Gapcio”
Na skraju lasu w małym domku z patyków mieszkał sobie krasnal.
Wszyscy mieszkańcy leśnej krainy nazywali go Gapciem. Gapcio był krasnalem o dobrym serduszku, lecz o wielu rzeczach nie pamiętał. Na szczęście miał sąsiadów, którzy mu bezinteresownie chcieli pomagać.
Gapcio miał siwą bródkę i nosił szpiczastą czerwoną czapeczkę. Żywił się między innymi leśnymi owocami: jagodami, grzybami, malinami, jeżynami i orzechami. A to tylko mała część menu krasnala. Latem robił zapasy w jedzenie i wzmacniał konstrukcje swojego domku z patyków. Tak aby nie uszkodziły go silne wiatry, śnieg i burza.
Krasnal Gapcio dzień w dzień maszerował wydeptaną przez siebie ścieżką. Czasem napotykał na tam rudą wiewiórkę. Wiewiórka ta przeważnie w pyszczku miała laskowego orzecha. Koło powalonego dębu Gapcio widywał też jeża dźwigającego złociste jabłko. Zapominalski krasnal nie wiedział, że Ci znajomi bardzo go kochali i uważali się za jego przyjaciół. Gapcio często biegał, nie tylko po to, aby nawdychać się świeżego powietrza. Gapciowi przez cały czas marzyła się bowiem kariera „wielkiego” sportowca wśród krasnali. Ale lubił również łowić ryby nad potokiem lub siedzieć na kładce, gładzić po okrągłym brzuszku, drapać się po małej głowie i myśleć, o czym zapomniał. Gapcio był pogodny i grzeczny, dlatego każdy, kto go pierwszy raz napotkał, bardzo go polubił!
„Piesek Gubiś”
Pewien chłopiec miał w domu pieska, który wabił się Gubiś.
Pewnego dnia zaczął się z pieskiem bawić. Po upływie godziny spędzonej na tej beztroskiej zabawie, młodzieńcowi przypomniało się że powinien odrobić zadane mu w szkole zadanie domowe. Po czym postanowił lekko odepchnąć Gubisia, taka by mieć miejsce do odrobienia lekcji. Wyobraził sobie nagle, jak piesek się złości na niego. Ku zdziwieniu chłopca, piesek zaczął się jednak do niego tulić, merdając wesoło ogonem i poszczekując.
Chłopak zrozumiał, że Gubiś chciał być jego przyjacielem. Czasem mu było żal, że pies nie zna jego wszystkich uczuć ani nie może się wcielić w ludzkie życie. Chłopiec czasem bardzo pragnął się zwierzyć ze swych problemów pieskowi, ale po chwili uświadamiał sobie, że ten i tak go nie zrozumie. Wtedy zajmował się nauką, która tak naprawdę go odprężała. Chłopiec dzięki niej czuł się potrzebny.
Gubiś co dzień cieszył się z powrotu swojego pana do domu. Lubił, jak brał go na długie spacery! Po to, aby wspólnie pooddychać świeżym powietrzem. Na spacerach chłopiec rzucał podniesiony z ziemi patyk, aby piesek go aportował. Dumnie z głową uniesioną do góry, Gubiś przynosił wilgotny od zroszonej trawy patyk i kładł młodzieńcowi na ręce. Mimo że był lekko przykryty liśćmi, piesek dzięki instynktowi nie miał żadnego problemu w odnalezieniu patyka. Okazało się później, że przez moment, gdy patyk leżał w trawie, zagnieździła się na nim czerwona biedronka. Chłopiec nazwał ją – Zosia i nie pozwolił Gubisiowi ją przestraszyć. Zosia tak słodko wyglądała, że młodzieniec postanowił jej nie usuwać. Wziął patyk do swego pokoju. Tam miał doniczkę z kwiatkiem. Delikatnie przełożył Zosię na kwiatek, tak aby ta czuła się jak w swoim naturalnym środowisku. A Gubiś wesoło merdał ogonem.
„Leśna wyprawa Dziecięca”
W Leśnej wyprawie Dziecięcej biorą udział:
- Dzieci,
- Stawek,
- Woda,
- Ryby,
- Grzyby,
- Zwierzęta,
- Las,
- Knieje,
- Koszyki,
- Liliowy(e) Gąszcz(e).
Gdy wesoła gromadka Dzieci wybrała się do Małego Lasku zbierać Grzyby, napotkała rozbawione Zwierzęta, które biegały leśnymi kniejami. Wspólnie podążali do Stawku, aby napić się Wody, w której pływają piękne Rybki. Dzieci wymachiwały Koszykami, to w przód, to w tył.
Mieli w swych Koszykach mnóstwo Grzybów, nie tylko... jadalnych! Knieje, które prowadziły dalej przez las zwane były Liliowymi Kniejami. Dzieci zorientowały się że tak naprawdę to Gąszcz z Lili, przez który ciężko przebrnąć nawet najodważniejszemu śmiałkowi i gdzie grożą liczne niebezpieczeństwa...
Autor: Przemek Nowicki
Źródła fotografii: flickr.com, needpix.com, pixnio.com
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Moje mini "bajki" dla najmłodszych dzieci
Więcej artykułów od autora lis

Moje haiku: część II – znów fotografuję chwilę słowami - Autorzy/pisarze
Mój poprzedni artykuł, gdzie zaprezentowałam ponad 20 swoich wierszy haiku, przeczytało kilkaset osób. Cieszy mnie, że aż tylu. Dzięki nim mam natchnienie i kontynuuję moją bardzo osobistą twórczość w jakże pięknej, wywodzącej się z Japonii z okresu Edo, formie poetyckiej. I znów pragnę się nią podzielić. Mam nadzieję, że i tym razem wielu miłośników tego typu poezji chętnie zanurzy się w chwilach, które fotografuję słowami – czasem w bardziej nowoczesny sposób.

Moje haiku – fotografuję chwilę słowami - Autorzy/pisarze
Ludzie wrażliwi kochają poezję. Ale jest taki gatunek poezji lirycznej, który szczególnie darzę uczuciem. To pochodzące z Kraju Kwitnącej Wiśni klasyczne haiku. Te krótkie wiersze mają w sobie coś mistycznego, magicznego. Dzięki nim łatwiej można pokonać przeciwności losu. Sam takie utwory piszę i na łamach portalu Altao.pl, chcę się z Wami podzielić moją twórczością.

"Ilustracja widokówki" - część I - Autorzy/pisarze
Zapraszam do lektury części pierwszej mojej krótkiej opowieści pt. "Ilustracja widokówki".
Polecamy podobne artykuły

"Ilustracja widokówki" - część I - Autorzy/pisarze
Zapraszam do lektury części pierwszej mojej krótkiej opowieści pt. "Ilustracja widokówki".
Teraz czytane artykuły

Moje mini "bajki" dla najmłodszych dzieci - Autorzy/pisarze
Witam. Tym razem zejdę z poważniejszego tonu i zaprezentuje Wam trzy króciutkie bajkowe opowieści dla milusińskich. Nie ma w nich wiele treści, ale wyobraźnia kilkulatka powinna rozbudować całość i dopowiedzieć resztę historii. Tym bardziej jeśli bohaterami są takie postacie, jak Krasnal Gapcio czy Piesek Gubiś.

"Ad Astra" – Daleko od Ziemi, blisko serca - Recenzje filmów
Jak daleko posunie się człowiek jako rasa i jednostka w ucieczce przed grzechami ojców? Ile gniewu i miliardów kilometrów potrzeba, żeby docenić to, co na wyciągnięcie ręki? Wiele filmów z gatunku science-fiction podejmuje tematy transcendentalne i egzystencjalne, bo otoczenie kosmosu, jego pustka, świetnie oddają ten medytacyjny nastrój. Szczególnie, jeśli kręci się je w sposób, jaki robi to James Gray w filmie „Ad Astra”, zostawiając pole do popisu aktorowi, którego monolog i dziennik podróży zabiera widzów tym głębiej ludzkiego serca, im dalej od Ziemi.

"Prawo Ulicy" – Blaski i cienie Baltimore - Seriale
Rok 2002. Stacja HBO wyświetla w USA pierwszy z 13 odcinków serialu „The Wire”. Jego twórca – David Simon, były reporter policyjny, nie spodziewa się aż tak pozytywnej reakcji krytyków. Pisze więc scenariusze do kolejnych sezonów. I czyta jeszcze więcej pochwał. Produkcja jest bowiem porównywana do książkowych dzieł Dostojewskiego czy Dickensa, określana jako niezwykle głęboka, ambitna, smakowana przez nielicznych, jedyna w swoim rodzaju. Mało tego, większość jest zgodna – to najlepszy serial kryminalny w historii telewizji.

"Czas próby" – Bohater bez peleryny - Recenzje filmów
Craig Gillespie swoją opowieść rozpoczyna spokojnie. Poznajemy niepozornego Berniego Webbera (Chris Pine), który udaje się na randkę w ciemno. Od razu widać, że główny bohater jest nieśmiały i spokojny. Gdy spotyka Miriam (Holliday Grainger), nie może uwierzyć, że dziewczyna jego marzeń odwzajemnię uczucie. Miłość Berniego i Miriam kwitnie, ale nad ich związkiem gromadzą się ciemne chmury. Wcale nie chodzi o to, że się ze sobą nie dogadują. Przyczyną ich problemów okazuje się zajęcie, któremu Bernie oddał się już dawno temu.

Andy Serkis – master of motion capture - Ludzie kina
O tym brytyjskim aktorze z całą pewnością można powiedzieć, że jest jak filmowy ekspresyjny kameleon. Gesty, głos, ruchy, mimika twarzy – wszystko ma opanowane do perfekcji. I tu trzeba zaznaczyć: popularność zdobył, wcielając się nie w ludzi, a w przeróżne postaci wykreowane za pomocą komputera. Andy to miłośnik żaróweczek, specjalista grania pod tzw. technikę motion capture.
Nowości

Inteligentny ChatGPT na wszystko Ci odpowie! Na pewno? - Technologie
Sztuczna inteligencja weszła na nowe tory. W ostatnich miesiącach coraz częściej można bowiem usłyszeć nazwę ChatGPT. Pod tym określeniem ukrywa się „pewien” chatbot czy, jak kto woli, „rozumny, niewidzialny jegomość”. W niniejszym tekście wyjaśnimy, kim dokładnie, a raczej czym jest owo specjalne, uruchomione w listopadzie 2022 roku narzędzie i jakie ma ono możliwości. Co więcej, podzielimy się z Wami wynikami testów, a konkretniej pokażemy, jak na nasze pytania odpowiedział ChatGPT.

Muzyczne marcowe newsy od ID Records! - Muzyczne Style
Jest wiosna! Nie śpimy. Wstajemy i słuchamy dobrej muzy. A taką na pewno proponują młodzi twórcy i artyści współpracujący z wydawnictwem ID Records. Swoje jakże nowoczesne, melodyjne i nostalgiczne single wypuścili: Gabor (ale nie Viki, a Michał), Aveira, debiutantka Natalia Pławiak oraz Tobiasz Pietrzyk. Co więcej, wraz z utworami, w serwisie YouTube pojawiły się kreatywne teledyski, doskonale oddające to, o czym śpiewają wymienieni wokaliści i wokalistki.

"Carnival Row" – Źle się mają sprawy w tym mieście! - Seriale
Tytuł niniejszej recenzji nie napawa optymizmem. To fakt. Ale powiadam Wam – wystarczy jeden odcinek, abyście dostrzegli, że oto narodził się serial bijący na głowę konkurenta z tej samej stajni, czyli „Rings of Power”. Mało tego, „Carnival Row” od Amazona jest jak księga znaleziona gdzieś na strychu. Zakurzona, oblepiona pajęczyną, lekko naddarta zębem czasu, a jednak po otwarciu kusząca zapachem… zgnilizny i zachęcająca do zagłębienia się w szereg intryg i zagadek, zarówno natury społeczno-politycznej, jak i typowo kryminalnej. W streamingu można oglądać jeszcze lepszy, drugi sezon owej steampunkowej produkcji, która i tak jest słabiej oceniana od takiego chociażby śmieszkowatego, infantylnego, „uwspółcześnionego”, problematycznego „Willowa”.

Pedro Pascal – zaopiekuj się mną milczący daddy! - Ludzie kina
Tropił Escobara i kosmicznych przestępców, próbował przetrwać w „zombie” świecie, walczył z „Górą” i na Murze Chińskim oraz jako bogaty złol chciał zostać najpotężniejszym człowiekiem na kuli ziemskiej. Ale też opiekował zielonym kosmitą i nastolatką. Któż to taki? To Pedro Pascal – chilijski aktor, którego kariera właśnie eksplodowała jak supernowa. Trochę późno, bo dopiero po czterdziestce. Jednak mówi się, że lepiej późno niż wcale. Dlaczego Pedro jest tak kochany przez miliony fanów? Jak zaczęła się jego filmowa droga?

"Noc na uniwersytecie" – creepypasta Radka Gryczki! - Autorzy/pisarze
Wydaje się, że co jak co, ale Uniwersytet Warszawski to miejsce, w którym na pewno studentom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. A jednak… Janek, przyszły magister historii na własnej skórze przekona się, czym są „pełne portki” ze strachu i nogi jak z waty. Przed Wami creepypasta, horror z elementami humorystycznymi autorstwa utalentowanego Radosława Gryczki, chłopaka, który zna niemal każdy zakamarek owej uczelni. W grudniu 2022 jego „Noc nie uniwersytecie” przestraszyła tysiące osób dzięki publikacji na kanale MysteryTv w formie opowiadania audio czytanego głębokim głosem lektora. Ale nareszcie trafia też do Internetu w wersji tekstowej – i to właśnie gościnnie do kategorii Autorzy/pisarze na portalu Altao.pl, za co bardzo Radkowi dziękujemy. To fikcyjna historia, ale jakże realistycznie i sprawnie napisana. Intryguje, pobudza wyobraźnię i przypomina, aby uważać na… (tutaj sami odkryjecie, co mamy na myśli). Nie było recenzji królującego na ekranach kin kolejnego „Krzyku”, w zamian spędzicie przerażającą „Noc na uniwersytecie”!

"The Last of Us" – Siła miłości, czyli jak przetrwać w zagrzybionym świecie! - Seriale
10 lat temu premierę miała gra, która do dzisiaj uważana jest za jedną z najlepszych w całej konsolowej historii. Nie brała jeńców. Rozjeżdżała emocjonalnie jak walec. Ściskała gardło. Przerażała, zachwycając jednocześnie warstwą wizualno-dźwiękową. Stworzona na podstawie przemyślanego, intrygującego scenariusza Neila Druckmanna, zyskała spore uznanie krytyków i zdobyła wór nagród. Kiedy jej fani dowiedzieli się, że HBO bierze się za adaptację, w ich mózgach zaczęły rosnąć grzyby… Czyżby wreszcie udane przeniesienie gry na do filmowej rzeczywistości? A może kolejny zawód? Gromkie brawa, czy obawa? Śpieszę z odpowiedzią. „The Last of Us” to serial z tyloma zaletami, że zasypują one szarą strefę. Warto poświęcić mu dziewięć godzin życia, nawet, jeśli jest się widzem nieznającym pierwowzoru.
Artykuły z tej samej kategorii

Pierwsze opowiadanie z serii "Tymek i Jurajska Kotlina" – "Wielka tajemnica taty" - Autorzy/pisarze
Marcin Kończewski to człowiek, który na popularnej stronie na Facebooku – Koń Movie prezentuje liczne recenzje, felietony i analizy filmowe. Ale jest coś jeszcze, co powoduje, że ten nauczyciel języka polskiego jest tak lubiany przez coraz szersze grono czytelników. Przeglądając jego posty, można bowiem często natrafić na słowa udowadniające, że to mężczyzna o wrażliwym serduchu. Nie tylko kochający partner dla swej żony, lecz także troskliwy tata kilkuletniego Tymka. To właśnie jemu zadedykował przygodową serię pt. „Tymek i Jurajska Kotlina”, gdzie zacieśnia więzi z synkiem, przekazując mu podobną pasję z dzieciństwa. Bardzo cieszymy się, że wyraził zgodę na to, by pierwsze z opowiadań – „Wielka tajemnica taty” pojawiło się również na łamach naszego portalu. Też bawiliście się dinusiami? W takim razie ta historia jest dla Was!

"Noc na uniwersytecie" – creepypasta Radka Gryczki! - Autorzy/pisarze
Wydaje się, że co jak co, ale Uniwersytet Warszawski to miejsce, w którym na pewno studentom nie grozi żadne niebezpieczeństwo. A jednak… Janek, przyszły magister historii na własnej skórze przekona się, czym są „pełne portki” ze strachu i nogi jak z waty. Przed Wami creepypasta, horror z elementami humorystycznymi autorstwa utalentowanego Radosława Gryczki, chłopaka, który zna niemal każdy zakamarek owej uczelni. W grudniu 2022 jego „Noc nie uniwersytecie” przestraszyła tysiące osób dzięki publikacji na kanale MysteryTv w formie opowiadania audio czytanego głębokim głosem lektora. Ale nareszcie trafia też do Internetu w wersji tekstowej – i to właśnie gościnnie do kategorii Autorzy/pisarze na portalu Altao.pl, za co bardzo Radkowi dziękujemy. To fikcyjna historia, ale jakże realistycznie i sprawnie napisana. Intryguje, pobudza wyobraźnię i przypomina, aby uważać na… (tutaj sami odkryjecie, co mamy na myśli). Nie było recenzji królującego na ekranach kin kolejnego „Krzyku”, w zamian spędzicie przerażającą „Noc na uniwersytecie”!

Autor "Inkuba" o swej pasji do horrorów. "Mrożąca krew w żyłach", intrygująca rozmowa z Arturem Urbanowiczem! - Autorzy/pisarze
Amerykanie mają swojego Stephena Kinga, ale my wcale nie gorsi. W Polsce gatunek horroru także popularnym jest. Niechaj dowodem będą, sprzedające się jak świeże bułki, klimatyczne, rodzime powieści: „Gałęziste”, „Grzesznik” oraz „Inkub”. Ich autora Artur Urbanowicza (tak, napisał je wszystkie) rozpiera duma. Czy to właśnie matematyczne wykształcenie sprawia, że jego książki są tak fabularnie przemyślane i odpowiednio stopniujące napięcie? To tylko jedna z kwestii, które poruszyliśmy w wyczerpującym wywiadzie z tym zdolnym powieściopisarzem.

Oto Łukasz Kucharczyk – ten, który podarował ludziom "Granty i Smoki" - Autorzy/pisarze
Usiądźcie przy ognisku, zapalcie fajkowe ziele i okryjcie plecy kocykiem. Tak najlepiej czytać ów pergamin, gdzie spisano rozmowę przedstawiciela „krainy” Altao.pl z Łukaszem Kucharczykiem. Skoro siedmiu krasnoludków było, to i siedem rozbudowanych, korpulentnych pytań być musi. Czy ktoś się na to skusi? Żadnych nowych grantów dla Was nie mamy, ale smoki śpią grzecznie. Zatem będzie całkiem bezpiecznie…

Dlaczego poezja? Bo "Jestem tym, kim jestem"! - Autorzy/pisarze
Nigdy nie dziękowałam jej, a więc teraz nadeszła na to pora... DZIĘKUJĘ poezji za to, że pojawiła się w moim życiu, za to, że stała się dla mnie światłem w domu, który zbudowała dla niej moja dusza we współpracy z sercem, umysłem oraz ciałem.
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2023 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.386