2 789
3 013 min.
Autorzy/pisarze
lis (255 pkt)
1949 dni temu
2019-07-22 12:40:22
„Mały krasnal Gapcio”
Na skraju lasu w małym domku z patyków mieszkał sobie krasnal.
Wszyscy mieszkańcy leśnej krainy nazywali go Gapciem. Gapcio był krasnalem o dobrym serduszku, lecz o wielu rzeczach nie pamiętał. Na szczęście miał sąsiadów, którzy mu bezinteresownie chcieli pomagać.
Gapcio miał siwą bródkę i nosił szpiczastą czerwoną czapeczkę. Żywił się między innymi leśnymi owocami: jagodami, grzybami, malinami, jeżynami i orzechami. A to tylko mała część menu krasnala. Latem robił zapasy w jedzenie i wzmacniał konstrukcje swojego domku z patyków. Tak aby nie uszkodziły go silne wiatry, śnieg i burza.
Krasnal Gapcio dzień w dzień maszerował wydeptaną przez siebie ścieżką. Czasem napotykał na tam rudą wiewiórkę. Wiewiórka ta przeważnie w pyszczku miała laskowego orzecha. Koło powalonego dębu Gapcio widywał też jeża dźwigającego złociste jabłko. Zapominalski krasnal nie wiedział, że Ci znajomi bardzo go kochali i uważali się za jego przyjaciół. Gapcio często biegał, nie tylko po to, aby nawdychać się świeżego powietrza. Gapciowi przez cały czas marzyła się bowiem kariera „wielkiego” sportowca wśród krasnali. Ale lubił również łowić ryby nad potokiem lub siedzieć na kładce, gładzić po okrągłym brzuszku, drapać się po małej głowie i myśleć, o czym zapomniał. Gapcio był pogodny i grzeczny, dlatego każdy, kto go pierwszy raz napotkał, bardzo go polubił!
„Piesek Gubiś”
Pewien chłopiec miał w domu pieska, który wabił się Gubiś.
Pewnego dnia zaczął się z pieskiem bawić. Po upływie godziny spędzonej na tej beztroskiej zabawie, młodzieńcowi przypomniało się że powinien odrobić zadane mu w szkole zadanie domowe. Po czym postanowił lekko odepchnąć Gubisia, taka by mieć miejsce do odrobienia lekcji. Wyobraził sobie nagle, jak piesek się złości na niego. Ku zdziwieniu chłopca, piesek zaczął się jednak do niego tulić, merdając wesoło ogonem i poszczekując.
Chłopak zrozumiał, że Gubiś chciał być jego przyjacielem. Czasem mu było żal, że pies nie zna jego wszystkich uczuć ani nie może się wcielić w ludzkie życie. Chłopiec czasem bardzo pragnął się zwierzyć ze swych problemów pieskowi, ale po chwili uświadamiał sobie, że ten i tak go nie zrozumie. Wtedy zajmował się nauką, która tak naprawdę go odprężała. Chłopiec dzięki niej czuł się potrzebny.
Gubiś co dzień cieszył się z powrotu swojego pana do domu. Lubił, jak brał go na długie spacery! Po to, aby wspólnie pooddychać świeżym powietrzem. Na spacerach chłopiec rzucał podniesiony z ziemi patyk, aby piesek go aportował. Dumnie z głową uniesioną do góry, Gubiś przynosił wilgotny od zroszonej trawy patyk i kładł młodzieńcowi na ręce. Mimo że był lekko przykryty liśćmi, piesek dzięki instynktowi nie miał żadnego problemu w odnalezieniu patyka. Okazało się później, że przez moment, gdy patyk leżał w trawie, zagnieździła się na nim czerwona biedronka. Chłopiec nazwał ją – Zosia i nie pozwolił Gubisiowi ją przestraszyć. Zosia tak słodko wyglądała, że młodzieniec postanowił jej nie usuwać. Wziął patyk do swego pokoju. Tam miał doniczkę z kwiatkiem. Delikatnie przełożył Zosię na kwiatek, tak aby ta czuła się jak w swoim naturalnym środowisku. A Gubiś wesoło merdał ogonem.
„Leśna wyprawa Dziecięca”
W Leśnej wyprawie Dziecięcej biorą udział:
- Dzieci,
- Stawek,
- Woda,
- Ryby,
- Grzyby,
- Zwierzęta,
- Las,
- Knieje,
- Koszyki,
- Liliowy(e) Gąszcz(e).
Gdy wesoła gromadka Dzieci wybrała się do Małego Lasku zbierać Grzyby, napotkała rozbawione Zwierzęta, które biegały leśnymi kniejami. Wspólnie podążali do Stawku, aby napić się Wody, w której pływają piękne Rybki. Dzieci wymachiwały Koszykami, to w przód, to w tył.
Mieli w swych Koszykach mnóstwo Grzybów, nie tylko... jadalnych! Knieje, które prowadziły dalej przez las zwane były Liliowymi Kniejami. Dzieci zorientowały się że tak naprawdę to Gąszcz z Lili, przez który ciężko przebrnąć nawet najodważniejszemu śmiałkowi i gdzie grożą liczne niebezpieczeństwa...
Autor: Przemek Nowicki
Źródła fotografii: flickr.com, needpix.com, pixnio.com
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą Altao.pl. Kup licencję
Galeria zdjęć - Moje mini "bajki" dla najmłodszych dzieci
Więcej artykułów od autora lis
Polecamy podobne artykuły
Teraz czytane artykuły
Nowości
Artykuły z tej samej kategorii
Pliki cookie pomagają nam technicznie prowadzić portal Altao.pl. Korzystając z portalu, zgadzasz się na użycie plików cookie. Pliki cookie są wykorzystywane tylko do działań techniczno-administracyjnych i nie przekazują danych osobowych oraz informacji z tej strony osobom trzecim. Wszystkie artykuły wraz ze zdjęciami i materiałami dostępnymi na portalu są własnością użytkowników. Administrator i właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za tresci prezentowane przez autorów artykułów. Dodając artykuł, zgadzasz się z regulaminem portalu oraz ponosisz odpowiedzialność za wszystkie materiały umieszczone przez Ciebie na stronie altao.pl. Szczegóły dostępne w regulaminie portalu.
© 2024 altao.pl. Wszystkie prawa zastrzeżone.
0.127